Serwa i ustawienie tarczy

[julek-s]

Witajcie po długiej przerwie. Problem jest taki - odłączam ESC, podłączam pakiecik, trymery w centralnej pozycji jak i drążki, idle - up włączony i teraz problem serwa nie są idealnie w pionie próbowałem ściągać ramiona serwa i je przestawić o ząbek ale kicha. Tylko ELEV jest ok. Standardowa aparatura niema opcji korekty poszczególnego z serw.

 

A teraz tarcza podejrzewam że problem jest powiązany, a mianowicie tarcza w centralnej pozycji jest ok ale problem zaczyna się gdy za pomocą drążka podnoszę ją do góry - pochyla się do przodu, znowuż gdy opuszczam ją na max w dół przód tarczy lekko zadziera się do góry. Jak mogę to skorygować bo przecież tarcza w każdej pozycji powinna być w poziomie, ustawiam ją idealnie za pomocą suwmiarki, mierze odległości miedzy nią a ramą i nic.

[jacek LP]

Czy wszystkie serwa na tarczy są takie same? Czy długości dźwigienek serw są takie same? Czy nie masz ustawionego przypadkiem jakiegoś miksera? Rozumiem że twoja aparatura nie ma subtrymów i nie da się z osobna ustawiać maksymalnych/minimalnych wychyleń serw.

Wynika z tego że powinieneś skrócić dźwigienkę tylnego serwa tarczy.

Dźwigienki serw nie muszą być idealnie pionowo, czy w innych helikach poziomo. Mogą lekko, być wychylone w neutrum, a różnicę można skorygować długością popychacza. Nie mogą wychodzić daleko poza zakres ustalonego neutum bo w związku z okrężnym ruchem dźwigienki ruch tarczy w jedną ze stron może być taki jak z ustawieniem expo na "-" czyli trochę nieliniowy.

[zzradek]

Sprawdź jeszcze czy któreś z serw nie osiąga swojego maksymalnego położenia, podczas gdy pozostałe jeszcze dokręcają i się tarcza przechyla.

[f-150]

A może źle podłączyłeś serwa,gaz jest zawsze zmiksowany ze skokiem łopat.W 50-60% (zależy od modelu śmigłowca) położenia drążka gazu skok powinien być na zero(tarcza w poziomie),dodanie gazu max skok na + od 7-11 stopni ,ujęcie na -..Skok łopat sterowany jest tarczą.Napisz co to za model o zdjęciach nie wspomnę bo na razie to gdybamy.Masz kątomierz?

[julek-s]

zzradek twoja uwaga dała mi do myślenia, powiedz czy się mylę, jedno z serw jeszcze się wychyla gdy drugie już kończyło swój zakres pracy to po prostu przestawić ramie serwa ?

 

PS.

jacek LP

serwa wszystkie jednakowe jaki ramiona mikser także jest ok

[zzradek]

To o czym napisałem jest raczej mało prawdopodobne, ale nie mogąc dotknąć Twojego przypadku, uznałem że wszystko jest możliwe i trzeba o tym wspomnieć.

To się nie powinno zdażyć, bo wychylenia serw potrzebne do zmian kąta natarcia są mniejsze niż do przechyłów. Ale jeśli tak jest, to łatwo to stwierdzisz, próbując ustawić całą tarczę na górze lub na dole i do tego dodając jeszcze duże wychyły drugim drążkiem Przechylanie tarczy prawo/lewo i przód/tył powinno wyglądać podobnie zarówno przy górnym jak i dolnym położeniu tarczy/kąta natarcia.

 

Jako że nie masz możliwości regulacji wychyleń na aparaturze to jedynym sposobem regulacji jest znalezienie środka przez przestawianie ramienia serwa i dostosowanie do tego długości popychacza.

 

Jescze co do neutrum. Z jedej strony to ustawienie drążków nadajnika w środkowych położeniach, z drugiej strony położenie tarczy w poziomie, ala i (ważne) dodatni kąt natarcia łopat rzędu kilku stopni (wartość znajdziesz w instrukcji, ale jeśli nie masz kątomierza, to na oko, a potem trymowanie po pierwszych lotach)

 

Poza tym jeszcze raz przeanalizuj post od Jacka LP (to są najbardziej prawdopodobne przyczyny)

Wszystkie serwa muszą być identyczne, jak i długości ramion.

Jeśli nie da się ich ustawić tak, że w neutrum dźwigienki są w poziomie (Ty napisałeś w pionie, ale o to samo chodzi), to przynajmniej trzeba je ustawić żeby wszystkie były lekko przechylone w tą samą stronę. Ale moim zdaniem jest sposób na ustawienie tego w jednej linii. Jeśli Pojedyncze serwo jest ok, a dwa pozostałe np w górę, to przesuwamy lekko trymer "wysokości" tak, żeby serwa ustawiły się w jednej linii i położenie tarczy regulujemy długością popychaczy.

 

I jeszcze jedna uwaga generalna:

Jeśli te pochylenia tarczy w skrajnych położeniach nie są wielkie (czyli wynikają z nieidentyczności serw) to trzeba wykonać zgrubne trymowanie w locie i wtedy zobaczyć jak to jest. Może się okazać, że z powodu jakichś innych niedokładności, do zawisu trzeba na stałę tarczę przechylić w jedną stronę. I wtedy "neutrum" znajdzie się zupełnie gdzie indziej.

 

Swoją drogą pochwała dla Ciebie, że zauważasz takie rzeczy. Takie doświadczenie pomoże Ci w przyszłości wybrać porządną aparaturę, gdzie można to wszystko poustawiać za pomocą klikania.

 

Ale się rozpisałem, nie zdziwię się jeśli nic z tego nie zrozumiesz, ale pytaj, będziemy dochodzić.

[jacek LP]

Spróbuj może jeszcze zamienić serwo tylne z serwem lewym lub prawym i sprawdź co się będzie działo. Czy będzie występował ten sam efekt tylko nie przód/tył tylko w lewo lub w prawo i czy będzie ten sam problem z ustawieniem serwa w neutrum. Wtedy okaże się czy serwa (mimo ze są jednakowe i tej samej firmy) pracują identycznie.

[julek-s]

trochę już wymiękam z helkiem miałem kreta albo coś w tym rodzaju i teraz nie mogę wytorować łopat kurde, powymieniałem szpindel, wał, łopaty wyważone, kąty ustawione prawie podręcznikowo i kicha, nie wiem co jest mam, alu głowice i plastik na oby dwóch mam ten sam problem nie mam już siły może jakieś sugestie PROSZĘ. Belt naprawdę jest tak problemowy, ciężko zastanawiam się już na oddanie go w inne ręce :-( a tak fajnie było spokojnie sobie wisiałem w garażu aż tu nagle ESC padł i belt wystrzelił w kosmos i spadł na ziemie.

[tomek68]

Witam jeśli prawdą jest to co napisałeś powyżej i nie da się wytorować łopat na dwóch różnych głowicach to pozostaje ostatnia opcja- wymienić łopaty !. To się po prostu czasami przytrafia przy badziewnych łopatach niejednakowa ich sztywność ,niejednorodność materiału z którego są wykonane.

powodzenia

[jacek LP]

Czy na pewno wszystkie czynności wykonujesz prawidłowo?

tzn:

1. oznakowujesz łopaty w rejonie końcówek dwoma różnymi kolorami,

2. robisz próbę na ziemi – przytrzymując jedną ręką płozy aby helik się nie wznosił, ustalasz obroty i skok taki jak do zawisu i sprawdzasz jaka jest różnica w torze obrotu łopat. Ewentualnie roztorowanie można obserwować w zawisie - najlepiej gdy wirnik znajduje się na wysokości oczu.

Z moich doświadczeń wynika, że jeżeli różnica w torze obrotu wynosi około 0,5 cm wykonuję jeden obrót popychacza (łączącego okucia łopat z piastą). Dokręcam popychacz łopaty, która jest wyżej w torze lub odkręcam popychacz łopaty która jest niżej. Jeżeli roztorowanie wynosi mniej niż 0,5 cm wypinam przegub kulowy, dzięki czemu mogę go wkręcić lub wykręcić o pół obrotu.

A może łopaty mają jakieś inne wady np. zwichrzenia, wady profilu, uszkodzenia/ wgniecenia powierzchni. W takim wypadku trzeba się poddać i je wymienić. PZDR

[julek-s]

jak najbardziej kolego problem, jest tego typu że rozkręcam wirnik wszystko około 50% jest ok, dodaj obroty na więcej niż 60 % i się rozłażą, próbuje to skorygować i kicha, powiedz mi coś jacek LP czy to normalne że mam małe luzy na popychaczach między tarczą a okuciami ?? :cry:

[jacek LP]

Według mnie przyczyną twojego problemu są łopaty.

Luzy na tym połączeniu nie powinny występować. Tam są 2 przeguby kulowe wkręcone w popychacz, więc połączenie powinno być sztywne.

Jeśli weźmiesz pod uwagę wszystkie połączenia w nawet nowej piaście - na drodze od serwa do okuć łopat występuje zawsze niewielki luz. Można lekko poruszać skokiem łopaty a dźwignie serwa pozostają bez ruchu. Mam tu na m,myśli luz o wielkości rzędu ok. 0,2 - 0,5 mm w każdą stronę na okuciu.

[julek-s]

dzięki wielkie za pomoc chłopaki ale będę go sprzedawał i pomyśle o czymś lepszym w wykonaniu, belta ma już ok 4 miesiące i myślę już o czymś innym jest to troszkę problemowy heli, generalnie jest tak jak piszą na rożnych forach wykonanie esky zostawia wiele do życzenia.

[d.a.r.o.]

Wszystko wskazuje na niewyważenie łopat. Powinieneś najpierw je dokładnie wyważyć (dociążyć lżejszą na środku ciężkości), a następnie je wytorować. Zwróć też uwagę na flybara; łopatki powinny być idealnie równoległe do ramion i prostopadłe do osi głównej.

Myślę, że zmiana modelu na jakikolwiek inny nie przyniesie ci oczekiwanej poprawy, jeżeli nie wyważysz w nim łopat.

[julek-s]

łopaty wytorowane jest ok, skasowałem wszystkie luzy na popychaczach serwo-tarcza tarcza- okucie nastąpiła znaczna poprawa a następnie ustawiłem jeszcze raz łopatki tak jak mi powiedziałeś d.a.r.o i jest ok, ale jedna dygresja czy wiecie jak ustawić dobrze łopatki flybara tzn. kąt. Jeśli założę kątomierz na nie, względem czego ustawić kąt 0 stopni jeśli flybar jest ponad łopatami głównymi. szukałem jakiegoś filmu na yotube ale pokazują tam tylko na jakimś coptex-sie a on ma flybata pod spodem i sprawa jest prosta

[jacek LP]

Flybara możesz ustawić "na oko" i zobaczyć czy chodzi równo, w ten sam sposób jak sprawdzasz wytorowanie łopat. Skok łopatek flybara jest na ustawiony na 0 stopni niezależnie od skoku łopat wirnika nośnego (przy założeniu, że tarcza wirnika jest równolegle do ziemi czyli brak pochylenia i przechyleń). Podczas testu na najniższych obrotach sprawdź też czy obydwie łopatki flybara mają tą samą długość. Ewentualnie możesz sprawdzić ich długość za pomocą linijki.

[d.a.r.o.]

Ustawienie flybara najlepiej przeprowadzić po uprzednim zdjęciu łopat głównych. Wtedy lepiej widać ślad kręcących się łopatek, no i jest bezpieczniej (tylko uważaj na ogon, helik będzie miał tendencję do obrotu wokół własnej osi)

[tomek68]

A ja polecę zarejestrowanie się koledze Julkowi-s na HF i ściągnięcie filmów instruktażowych Finlessa. Jako że startuje dopiero w tym hobby to wielkie ułatwienie dla początkujących.

CCPM jak i cała reszta bazowych ustawień modelu.tutaj

pozdrawiam

[julek-s]

to jest fajna stronka wielkie dzięki

[tadek041]

Witam a ja mam takie nie typowe pytanko mam w instrukcji aparatury napisane jak podłączyć serwomechanizmy w heli i teraz jak rozpoznać serwomechanizm nr 1 nr2 i nr3 tarczy sterującej 180' ? jest jakaś zasada rozpoznawania tego ? Proszę o odpowiedz i pozdrawiam