wojtek-a Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Pisal, ze ma smiglo 7,5 *4! To troche zmienia sytuacje. Oczywiscie, nigdy nie twierdzilem, ze to optymalne rozwiazanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 może najpierw zamiast iść w koszta moim zdaniem wątpliwe na maxa pójść drogą starej szkoły , zamiast silnika dać ołowiu tak by sc był w tym samym miejscu albo zdemontować śmigło i postarać się uzyskać choć te kilkanaście metrów lotu ślizgowego .. może to kąt zaklinowania płata albo stateczników nie ten co trzeba ? może sc jest nie tam gdzie trzeba ... a może model to nielot zabawka do dojenia naiwnych? można szukać wielu przyczyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 20 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Jakie w takim razie poleciłby Pan wyposazenie, Panie Jurku? Budżet mam odraniczony, na wszystko mi nie styknie. Na razie nie mam dostępu do sklepu modelarskiego bo tatko jest w szpitalu na operacji i musze sie siorą zajmować. Śmiglo i tak muszę kupic nowe,kołpak i bowden bo przez to ciepanie troszke się uszkodził. :? PS: W jak najbliższym czasie postaram się wżucić zdjęcia. Na razie daję link Nie mam koncówek skrzydeł (białe zaślepki) ale nie powinno to wpływać na lot(widziałem ten sam model i latał bez). Zaskoczony byłem jak zobaczyłem cene na tej stronce całego kompletu- prawie 200Ł :crazy: ! Ja kupilem uzywany za 75Ł. Tylko ze dołoze 200zł zeby dopiero latał. :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Zrób foty modelu koniecznie. Będziemy wiedzieli o nim coś więcej. Rozmawiamy tutaj o modelu którego nie widać. Kolega Utopia zapewne ma rację. Przyczyna tkwi w samym modelu lub osobie usiłującej go oblatać. Myślę też, że warto model rozbroić z napędu. Wyważyć wstępnie i cisnąć z ręki lub z górki. Wtedy będziesz wiedział czy to nielot. Nie wiele już zniszczysz przez to , a model bez napędu mniej waży i straty przy krecie mniejsze bo masa mniejsza. Po co kupować nowe śmigło , kołpak itd.. jak nie wiesz czy model poleci. Ubijesz nowy napęd i będziesz znów do tyłu. Swoją drogą lepiej zaczynać od szybowca niż od razu z silnikiem , tym bardziej , że nie masz doświadczenia. Lepiej też 1 model zbudować samamu , a nie kupować jakiegoś gotowca i mieć tylko z nim problemy. Budując model samemu , sporo się uczysz...po jednym modelu nie zadajesz pytań typu kąt zaklinowania płata, środek ciężkości i inne podobne, a każdy model następny zbudowany samemu jest lepszy i LATA ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 Czy ja dobrze zrozumiałem - latasz (usiłujesz) bez uszu (końcówek) ? - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 22 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Dla jasności wklejam link do moich zdjęć. To tylko zarys modelu bez wyposażenia. Nie jest do porządku złożony, poskładany tylko w kupę na potrzeby zdjęć. Jeżeli to nie wystarcza mogę go ponownie złożyć do porądku i wysłać zdjęcia jescze dzisiaj Moje zdjęcia<------klix Sorrki za słabą jakość, ale nie miałem pod ręką aparatu. :oops: Na stronce są tylko zdjęcia tego modelu i radia. Małe pytanko troche nie na temat. Czy do tego modelu radia można dorobic dodatkowe przełączniki, żeby było więcej kanałów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-a Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Kurcze :shock: . Jakas niewiarygodna historia, zupelnie niezwykla :!: To dokladnie taki sam model, ktorego probowalem oblatac i o ktorym wczesniej pisalem. Wydaje mi sie, ze inaczej sie nazywal, ale nie jestem pewny. Kadlub plastikowy, prawda? Z tego co wiem, szybowiec do tej pory lezy gdzies na szfie w pudelku. Kolega jakos nie mial ochoty inwestowac w lzejszy naped i dal sobie spokoj. Ja tym modelem kilka razy sie przelecialem, ale to byla raczej walka o przetrwanie niz lot. Do tego z "fabrycznym" wyposazeniem (accu nimh SC 1700 mAh), ciezko bylo wzbic sie wyzej niz na 30-40 m. Pozdrawiam i zycze wytrwalosci w boju! Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Trzeba było się pierw spytać na forum co nieco o tym modelu. Teraz pozostaje chyba zbudować samemu nowy model , lub kupić taki który lata - sprawdzony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 22 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Ale zbieg okoliczności Dokładnie; kadłub plaskikowy :!: Mógłbyś dać linka do posta w którym piszesz o tym modelu?, albo gdybyś dał zdjęcia to by było wspaniale Jakiego użyłeś w nim silnika, regla i smigła?<---Do P. Wojtka PS: Myśle, zeby zrobić nowy kadłub bo jest trochę przyciężkawy. Tylko jaka konstrukcja by do niego pasowała :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-a Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Piszac -pisalem-, mialem na mysli to co zamiescilem w tym poscie. W tym modelu byla 600-setka, smiglo 8,5 *4, "zwykly" regiel i to accu 7 elem. Jak wspominalem, program zmiany napedu umarl, wiec szybowiec odpoczywa w pudle. Podtrzymuje swoja teze, ze trzeba zmienic naped, np. na taki jak zaproponowalem i wtedy probowac polatac, albo kupic inny model. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Możesz zostawić ten silnik i regulator tylko daj mu 8 celowy napęd i śmigło 8x5. Nie będzie to najlepsze ale najtańsze i powinno pozwolić mu się oderwać od ziemi. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to 8 cel i przekładnia od 3-1 do 4-1 i śmigiełko 12x6. Można mu dać lipole 3s, 1800 - 2200 ale wtedy śmigło najwyżej 11x4-6, po uprzednich pomiarach amperożerności ! Jeśli masz od kogo do prób pożyczyć lipola 2s to spróbuj ze śmigłem 9x5. Lipol tak od 2200 wzwyż. Gdybyś się bardzo upierał przy wymianie kadłuba to ale musiałbyś przyjechać do Rybnika jak Ci się uspokoi w domu.. Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-a Opublikowano 22 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2009 Jurek, twoja koncepcja jest sluszna, ale ten model nie poleci z ta waga (nie mowie tu o wznoszeniu na silniku). Albo poleci lzejszy albo wcale. Mialem to cudo w reku. Wywazalem w/g wszelkich prawidel, sprawdzalem katy zaklinowania. Wydawalo sie, ze wszystkie parametry "w granicach bledu" i co, oderwal sie od ziemi; ale mialem wrazenie, ze w ogole nie trzyma sie powietrza... . Wojtek ps wymiana kadluba nic nie pomoze; to nie tu jest problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 23 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2009 Nie chciałbym się upierać ale często takie wrażenie odnosi się gdy model nie ma prędkości i leci na "rzęsach" czy siłą woli pilota. W najgorszym przypadku lezy mi lekki kadłub z Silentiusa i można go wykorzystać. Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 23 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2009 Zpytam kumpla czy czasem nie ma li-poli. Jakby miał, to sprawdze. Mysle ze jak dam li-pole 3s 2200, lzejszy kadłub i większe smigło (10x5) da to na tyle "pozytywnej energii" :rotfl: ze model poleci. Ładowarka do li-poli się przyda w następnym modelu(ale to juz OT). Co do kadłuba od P. Jurka mocno się zastanawiam. Czy na pewno będzie pasował :?: Gdy tatko wróci do zdrowia (albo wczesniej, jezeli się uda ) mogę dopiero pomyśleć o jakichkolwiek zakupach. Jak cos nie git majonez w tym wypociłem u góry to wszelkie uwagi mile widziane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 24 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2009 Ta pozytywna energia wyparuje z tego silnika razem ze szczotkami (3s i 10x5)..... Z Chorzowa możesz przyjechać autobusem, pociągiem. Obejrzeć, dopasować i zastanowić się co z tym zrobić. Po czorta Ci kadłub do modelu który nie lata ? Kadłub nie lata. Z ciężkim kadłubem może latać gorzej ale musi latać ! W przeciwnym wypadku to wywalone pieniądze. Chyba, ze Twoim hobby jest wywalanie pieniędzy a modele to narzędzie do uprawiania tego hobby. Cóż i takich spotkałem... Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Witam po raz kolejny po ponad roku Po wielu nieudanych próbach oblotu znalazłem u dziadka elektryczny wiatrak, takie zastępstwo klimatyzacji. Śmigło to jest 3-łopatowe, średnica ok 7 cali, za to o dużym skoku (nie wiem dokładnie ile, ale kąt miedzy cięciwą łopaty a prostopadłą do wału sinika = ok 35*-40*) Śmigo to wymagało kilku poprawek, ale wylądowało w motoszybowcu. Po tej operacji delikwent zaczął latać :mrgreen: model spokojnie wznosi się na ok. 70 m. Jednak zużyty już pakiet pozwala tyko na jakieś 5 minut lotu. Przepraszam za brak litery "|_",ale klawisz działa tyko niekiedy i to przy użyciu młotka :? w najbliższym czasie wymienię klawiaturę. EDIT: Poprawiłem tekst tak by dało się przeczytać. Rafał B. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Ale jazda :shock: . Dawaj fotki!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Widzę że jesteś z Chorzowa, daj znać zobaczę model i pookombinujemy, a wiatrak i smiglo to powiem Ci nooo troche przesadzileś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolo18 Opublikowano 4 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Rafale B. dziekuje za poprawienie tekstu, już mam nową klawiature więc nie będzie się to powtarzać W najbliższym czasie zamieszczę filmik z lotów i zdjęcie ale proszę o jeszcze trochę cierpliwości gdyż nie pracuję na własnym komputerze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.