latacz Opublikowano 30 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 Witam. Na wstępie chciałem się przywitać -niektórzy pewnie znają mnie z innych grup modelarskich. także jako wit0. a teraz pytanie -problem z reglami.... może ktoś coś podpowie. dwa stare dobre regulatory -oba markowe z tej samej "rodziny" MGM compro seria expert to jest TMM 1812-3S EXPERT wersja softu 3.02 oraz TMM 1210-3S EXPERT wersja softu 3.01 oba chodziły dobrze -sprawne do końca -3 lata temu sprawne odłożone na półkę. dziś próbowałem uruchomić model kolejno z jednym potem drugim regulatorem -na żadnym silnik nie startuje .silnik sprawny -regle próbowałem na kilku różnych silnikach, różnych odbiornikach itd. brak "pipania" -dioda na regielku nie miga -nie sygnalizuje błędów -tak jakby nie był w ogóle podłączany -nic sie nie dzieje. -żaden regulator nie widzi silnika. przy podpinaniu pakietu przeskakuje iskierka -z regulatora wychodzi zasilanie bec -odbiornik i serwa działają normalnie -tylko silnik nie startuje i nie pipa. przy uruchamianiu regielka z drążkiem gazu na max -po przeczekaniu 10s wchodzi normalnie w tryb programowania -i sie programuje -w rytm "machania" drągiem prawidłowo (zgodnie z rozpiską z instrukcji) miga, pipa silnikiem i się programuje. po wyłączeniu i włączeniu pamięta nastawy -sczytywałem kabelkiem USB. program mgm CONTROLER widzi regulator i czyta nastawy regla -sczytuje zmiany zapisane z poziomu radia -oraz można programem i kabelkiem zmienić nastawienia regli -nastawy są zapamiętywane. podobnie program pokazuje zakres ruchu drąga z przed chwilą podpiętego radyjka -zakres prawidłowy 1-2ms. po odpięciu kabla usb i po podłączeniu do radia i próbie normalnego uruchomienia silnika -nadal regulatory martwe -nic się nie dzieje. żadnej sygnalizacji totalnie nic. aż do momentu uruchamiania w trybie programowania (podpięcia zasilania i włączenie regla gdy nadajnik jest na max drąga gazu -brak sygnału -migniecia pipniecia w momencie podania zasilania -ale po odczekaniu 10s wchodzi w tryb programowania i zaczyna pipać). co się dzieje -regle mogły się zepsuć leżąc na półce ? i co z nimi robić ? acha -większy z tych regli -jakiś rok temu był na próbę podpięty do silnika -ale nie chciał z tym konkretnym silnikiem współpracować pipaniem wskazywał uszkodzenie silnika (z innym reglem ten silnik chodził dobrze) -a ten regiel podpięty do innych silników -też chodził. jednak była to próba -może z 5 minut pracy -i do modelu w końcu inny regiel założyłem -a ten trafił na półkę. niby był sprawny -a dziś martwy -nie staruje. Jakieś pomysły co się popsuło ? Co robić ? -szkoda porządnych regielków... pozdrawiam. Witek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.