Dromader -postępy w pracach :)

[marek rokowski]

dawno mnie kusilo żeby go zbudować...

no i przyszedł czas!

 

ponieważ 50% zabawy - to dla mnie konstruowanie (a możei więcej?) nie szukałem gotowca tylko postanowiłem go stworzyć

 

rozp. 1340mm, długość 660mm - (cholera wychodzi jak szybowiec!)

elektryk, epp,waga w okolicy 0,5kg - wyjdzie w praniu

sterowanie: gaz,klapy, lotki, ster kierunku i wysokości

 

najpierw ciężkie godziny główkowania przy kompie, potem parę minut lasera i... czas na sklejanie

 

rośnie kadłub:

 

swoją drogą - ciekawe ile będzie palił ten mój silnik

 

 

no i troche już "doszlifowany":

 

 

a tak na maryginesie:

podziękowania dla Mirka-forumowicza (Leda-g) za cierpliowść ,masy rad i ogólnie umozliwienie powrotu do mojej pasji sprzed lat

[madrian]

Możesz podać więcej planów ("planów" w ch-rze założeń i zamiarów) odnośnie samej konstrukcji?

Z tego co widzę, szkielet wykonałeś z czarnego EPP a pokrycie z depronu? Będziesz wzmacniał szkielet? Jak ze sterowaniem, będziesz robił klapy?

O zbiornik na opryski już się nie pytam :devil:

Skrzydła planujesz konstrukcyjne, czy rdzeń z fornirem?

Jeden projekt Dromaderka nie wypalił do końca. Mam szczera nadzieję, że twój ujrzy światło dzienne. :wink:

 

PS - silniczek bardzo ładny. Widać stare, dobre, andrychowskie tradycje

[marek rokowski]

hehehe czytasz w moich ,myśłach - w planach jest zbiorni k- tyle że ppoż

ale to dpiero jak Dro sprawdzi się na niebie

 

konstrukcja - czarny epp +bambus - taki mój wynalazek przećwiczony na piperku

(pręty z rolety z Castoramy)

pokrycie - białe epp (na prototypie- później będie fuul wypas )

 

inny model - wykonany tak własnie czeka na oblot - ale jakoś nei mogę się zebrać na odwagę bo wyszedł strasznie fajnie i na razie cieszy oko

 

klapy - jak najbardziej! choc chyba dla bajeru - bo to powinno "stać" w powietrzu przy takiej powerzchni/obciążeniu płata;)

 

tradycje andrychowskie... hehehe zgadza się -zanim student -technik mechanik ww silników...

 

skrzydła... łamie sie

[Bartosz Mesjasz]

Jak dla mnie rewelacja. Tez mnie męczy ten model, mam okazje go podziwiać w akcji kilkanaście razy w roku :wink:

[madrian]

Lietadło z proszkom już jest. Brakuje tylko Jozina z Bażin...

Może go dać jako pilota? :devil:

[Leda_g]

Widzę że wyszedłeś z podziemi ze swoimi modelami, teraz to na pewno ci nie odpuścimy żeby pokazać resztę modeli, a jest co oglądać. :shock:

Czekamy na resztę

 

 

Myślę że jak mi się poukłada to jakoś uda się nam to ulotnić.

 

Silnik rewelacja

I skąd ty masz na to czas?

 

 

PS. Mam sterowniki

[marek rokowski]

zacząłem co prawda w innym dziale -ale ten będzie chyba bardziej adekwatny i tutaj post chciałbym zostawić

rzuciło mi sie go do działu "makiety polskich konstrukcji" - ale w sumie nie wiem czy do końca będzie makieta -w koncu to tylko epp... stad zmiana miejsca

 

a wiec:

 

rozp. 1340mm, długość 660mm - (cholera wychodzi jak szybowiec!)

elektryk, epp,waga w okolicy 0,5 - 0,6 kg - wyjdzie w praniu

sterowanie: gaz,klapy, lotki, ster kierunku i wysokości -a zobaczymy jak to będzie latać - bo być może dostanie na pokład zbiornik na proszek gaśniczy hehehe

 

udalo mi się dzisiaj "dmknąć" kadłub i usterzenie:

 

no i mała przymiarka silnika...

 

i całego zespołu napędowego:

 

pora zabrać się za skrzydła - będzie z tym trochę zabawy

długie, wąskie i cienkie...

ale trzeba się pośpieszyć - bo sam kadłub to straszne brzydactwo hehehe

[gładkilot]

jakie rozmiary ma śmigło ? wydaje się dziwnie za duże do dzwonka ;/ chyba że to tylko złudzenie ( 4 łopatowe nie może być chyba tych samych rozmiarów co 2 ....3 łopatowe się bierze chyba rozmiar mniejsze....)

[marek rokowski]

to tylko przekłamanie obiektywu

[madrian]

W albumie widać nie opublikowane zdjęcie goleni tylnego podwozia. Coś więcej zdradzisz?

[marek rokowski]

hehe.. to na zdjęciu to koncepcja

 

kadłub "stoi" juz na gotowym podwoziu

po poludniu zacznę uzbrajać go w napędy...-ale nie wiem czy dzisiaj nie wygra z "Dro" inny - bardziej "lotny" temat

 

no i cały czas wacham się nad koncepcją skrzydła: konstrukcyjne czy rdzeniowe...

mam wyciete wszystkie żebra pod to pierwsze rozwiazanie -ale jakoś mam opory zeby je poskładać - może być zbyt miękkie...

pewnikiem zrobię jedna połówkę żeby zobaczyć jak to pracuje

[marek rokowski]

hehehe

 

dzięki

może w week uda się oblatać co nieco - więc moze jakieś zdjątk aprzy okazji oblotów powstaną

 

skąd biorę czas... chyba kradnę samemu sobie !

jak pomyślę ile innych tematów leży... ech...

ale co robic? - jak się zabujało po uszy w lotnictwo małe i duże...

 

PS. nie wiem czy dobrze zrobiłem -ale postanowiłem przenieść post o postępach nad Dromaderem do katalogu modele średniej wielkości...

[Rafal B.]

Scaliłem tematy by wszystko było w jednym miejscu.

[marek rokowski]

 

przyszedł czas na skrzydełka

Boże! jakie one długie! ))

 

wymysliłem konstrukcję z epp wzmacnianą listwami - ale to porażka - docelowo skrzydła beda pełne

,

 

 

trochę je zmęczyłem :/ ale nie wiem czy bede poprawiał czy tylko zobacze jak to sie trzyma w powietrzu...

 

oczywiscie nie moglem sobie podarowac zestawienia na koniec wszystkiego w całosc...

 

, ,

 

cdn...

[madrian]

E tam... ładnie wychodzi. :wink:

Pomyśl o podklejeniu skrzydeł rowinigiem węglowym, dla wzmocnienia. Albo przerób na "Kruka" i daj odciągi do kadłuba. :devil:

[marek rokowski]

dzięki ';)

wstawielm od razu po precie fi2,5mm

do spokojnego latania wystarczy-ale z "ladunkiem" lub przy dynamicznym zaciagnieciu, boje sie ze zaklaskam uszami...

 

 

aa..! no i juz Dro wykoanl pierwszy slizg!

zapiałęm skrzydło "na gume", wywazylem i... polecial!

ale to było nocą, na dużym trawniku przed firma wiec nie ma dokumentacji zdjeciowej

 

za to rewelka! okazało się ze wywazenie jest takie ze nad s.c. mam wielka pusta luke!

wiadomo na co!

[marek rokowski]

temat trochę odleżał...

przez week wycialem nowy rdzen skrzydelka do Dromadera

nie będę robił wioski - tamto skrzydlo wyszlo na tyle paskudnie, że aż straciłem zapał...

ale "cuś" drgnęło;)

jutro pierwsze sklejanko i przymiarki

 

cdn

[marek rokowski]

temat ruszył!

 

wiecei Dromaderto przedziwna maszyna...

zrobiłęm kadłub... podobał mi się -aleto z racji konstrukcji ze wszystko wyszło tak jak założyłem

podobnie podwozie ogonowe

pierwsze skrzydla... kupa roboty i... poszly na wysypisko ))

w dodatku jakos tak starciłem rezon że temat przeleżał na półce kilka miesięcy

trenując projektowanie i cięcie na ploterku zaprojektowałem nowe skrzydełka

wyciąąłem i skleiłem

dalej wszystko było "zabawkowe"... :/

 

ale po złożeniu w całość... choelra! naprawdę łądny i oryginalny samolocik!

 

na półce leżał silnik zlutowany z regoelm -do Corsaira

a co mi tam! na szybko wstawiłem go do Dro, podpiałem napędy, spiąłem gumą kadłub ze skrzydełkami i pojechałęm na moje "lotnisko"

ciekaw byłem jak toto będzie sobie radzić w powietrzu...

 

postanowiłęm wystartować od razu z asfaltu

sprawdzięłm ustawienia...

pierwsze kołowanie... z takim kółkiem ogonowym nawet bez hamulcy na koła da sie tym jeździć jak wózkiem widłowym ))

 

nie było co się zastanawiać - gaz! i delikatnie w górę!

modelik przyjemnie i posłusznie poszedł w stronę chmurek

małe trymowanie na lotki a dalej to juz wieeelki banan na twarzy!

 

na małych prędkościach lotki sa b. skuteczne i jesligo cos nei podwieje -przepada równo bez wpadania w kora. Ale po podwianiu albo wdepnięciu "nogi" prawidłowo sie zwija

 

na ciut wiekszej prędkosci model lata za drążkiem -no miód malina!

poprosze Mireckiego żeby wstawił filmikz oblotów;)

 

tymczasem model dostaje już nowe oblicze -to będzie taki zaawansowany prototyp

 

zdjęcia wkrótce;)

[marek rokowski]

króki filmik z oblotu wersji roboczej - surowej - bez malowania, detali, etc

 

 

cdn

[madrian]

Skrzydła proste (a fe) i za szybko lata. Przydałoby się parę fotek w zbliżeniu.