Zefirek-silnik od CD-ROMU?

[W1ktor]

Czy jest mozliwosc zainstalowania do Zefirka Piotra silniku od CD-ROMU??

Nigdzie nii znalazłem odpowiedzi

 

EDIT:

Kolego ... pisze się SILNIK, a nie śilnik ... na taki temat nie mogłem patrzeć.

[gładkilot]

http://forumrc.alexba.eu/zefirek_1.htm

sam autor taki zastosował

silnik 3F własnej produkcji - Księżyc Południa

[W1ktor]

A czy zadziała bez przekładni??

[meloow]

Kolego poczytaj lepiej słownik ortograficzny lub zainstaluj sobie firefox'a twoich postów nie da się czytać :twisted:

 

zmień temat bo to to jest ŚILNIK ? chyba silnik !

 

 

PS. aby wsadzić silnik od CD-rom muszisz to przerobić a to nie takie proste.

 

tu masz wszystko opisane LINK

[madrian]

http://forumrc.alexba.eu/zefirek_1.htm

sam autor taki zastosował

silnik 3F własnej produkcji - Księżyc Południa

 

A w Moskwie samochody za darmo rozdają... :twisted:

Tak, to było ciało niebieskie z jednej strony świata, ale akurat "Gwiazda Północy". :devil:

 

Standardowy silnik od CD-ROMu się nie nadaje do naszych zastosowań. Wymaga wymiany uzwojenia, magnesów oraz przeróbki obudowy. Jest to do zrobienia, tylko po co? CD-ROMki wykorzystywano w czasach, gdy koszt silnika bezszczotkowego podpadał pod strefę cenową części zamiennych do wachadłowca kosmicznego. Obecnie, taki silnik kupisz za 40zł. Np. Tower Pro 2410-09. Sam używam takiego z pakietem 3S i ze śmigłem 10x4,7 Zefirek lata jak mała rakieta.

[gładkilot]

docelowo silnik bezszczotkowy "Gwiazda północy"

to było na początku

 

kolejne dwie silnik 3F własnej produkcji - Księżyc Południa.

a to pod koniec ( przy zdjęciach z mocowaniem silnika

 

:P

 

madrian, ktoś nas w jajo robi wcześniej tego nie zauważyłem

:devil:

[madrian]

Po prostu relacja z budowy opisuje tak naprawdę dwa różne modele.

[piotrp]

Po prostu relacja z budowy opisuje tak naprawdę dwa różne modele.

Dokładnie! Zupełnie przez przypadek zrobił się taki bałagan. Potem nie było tego jak odkręcić.

Co do silników - budowałem je w czasach, gdy cena fabrycznych była zaporowa. Ech, ta noc spędzona na nawijaniu uzwojenia. I powiem Wam panowie, że cena silniczków odzwierciedla ich jakość. Moja Gwiazda Północy (fajna nazwa, co? ) w mojej ocenie przewyższa tanie gotowce osiągami i jakością wykonania. No i ta satysfakcja, że sam zrobiłem silnik.

PS Nikt nikogo nie "robi w jajo"! :evil:

[madrian]

Nie przejmuj się. Relacja jest wystarczająco przejrzysta i nie ma wielkich kłopotów z jej zrozumieniem i budową "Zefirka". Sam model lata całkiem przywoicie i jest dość kreto odporny jak na Panele podłogowe. :wink: