Jak zmodyfikować SW w Zefirku.

[madrian]

Niestety, oryginalny, wg planów się zupełnie nie sprawdza w sytuacjach podbramkowych, czyli np podejścia do lądowania. Jest za mały i poniżej pewnej prędkości, model po prostu na niego nie reaguje. Wychylenia już ustawiłem maksymalne. Jest to dość kłopotliwe, gdy np. chcemy wyhamować modelem tuż przed spotkaniem z ziemią. W rezultacie Zefirek podchodzi do lądowania z prędkością w okolicach 15km/h. W moim odczuciu za szybko.

Nie można też wprowadzać wówczas korekt położenia wysokości i np. łagodnie przytrzeć brzuchem.

Postanowiłem zwiększyć powierzchnię części ruchomej. Tak mniej więcej o 50%.

Ale prosta "wymiana klapki" zwiększy znacznie powierzchnię całego statecznika.

Mam więc pytanie do osób, ktore próbowały już tego typu modyfikacji w tym modelu "Zefir by PiotrP". Czy zachować powierzchnię całkowitą statecznika, czy też można ją zwiększyć bez komplikacji i jak to wpływa na zachowanie modelu w locie?

[piotrp]

Za mała powierzchnia steru? Przecież tam ster jest olbrzymi.

Pokombinuj z środkiem ciężkości i... jaka jest waga Twojego Zefirka?

To bardzo powolny model, gdy jest budowany tak jak go skonstruowałem - do wagi 350g. Spotykałem osoby, które robiły zeń kilogramowce.

[madrian]

Za mała powierzchnia steru? Przecież tam ster jest olbrzymi.

Pokombinuj z środkiem ciężkości i... jaka jest waga Twojego Zefirka?

To bardzo powolny model, gdy jest budowany tak jak go skonstruowałem - do wagi 350g. Spotykałem osoby, które robiły zeń kilogramowce.

 

Ster kierunku - owszem. Przy dużym wychyleniu model nawet próbuje robić beczki. Niestety Ster wysokości to bardzo niewielka część statecznika poziomego i na jego wychylenia model reaguje słabiutko.

 

 

Rysunek pożyczony z opisu budowy: http://forumrc.alexba.eu/zefirek_1.htm

 

ŚC mam ustawiony wg planów - czyli 1/3 od krawędzi natarcia. Waga do lotu - 450g. To dzięki nowemu kadłubowi. Stary miał prawie 500g do lotu i na silniku 2410-09 zasilonym z pakietu 2S i śmigle 10x4,7 ledwo dawał radę. Zaliczyłem przez to kilka kretów. Teraz zasilam silnik z pakietu 3S i Zefirek lata jak mała rakieta. Wczoraj polatałem nim blisko 20min (z szybowaniem i gaz na 1/2). Niestety przy trenowaniu podejścia do ladowania stwierdziłem że ster nie spisuje się tak jak powinien. Na małej wysokości, gdy nie można już rozpędzić modelu, możemy tylko patrzeć jak przywala w ziemię. Pół biedy jak mam wysoką trawę. Ale na twardym, już by było krucho. Mam die koncepce szybkiej zmiany tego stanu:

1: Wymiana steru na większy

2: doklejenie płytki balsowej do istniejącego steru (ale ta koncepcja raczej nie przejdzie).

Pytanie tylko, jak większa powierzchnia SW wpłynie na stateczność modelu.

[Lord Rzeźnik]

Na pewno będzie trzeba go doważyć 2-3 g na przód ,a poza tym nie powinno to wpłynąć na stateczność. Jak poszerzy pan ster o 15 mm, powinno zupełnie wystarczyć.

[madrian]

KK - jeszcze się nie nauczyłeś, że u nas "Panów" nie ma? :wink: Sami koledzy.

[Lord Rzeźnik]

Kiedyś mnie nazwano "panem" (niedawno) :mrgreen: .Jak piszę do kogoś ponad 10 lat starszego- nawet na forum, to zawsze mam dylemat... Z reguły grzeczność wrodzona wygrywa. [/offtop]

[piotrp]

Hej Madrianie.

Zapewne się pomyliłeś i miałeś na myśli pętlę. Dziwi mnie to nieco, bo ja moim Zefirem robię ciasne pętle. Idę o zakład z Tobą o skrzynkę Pepsi, że zrobię 20 ciasnych pętli pod rząd na małej wysokości.

Jeśli zrobiłeś model zgodnie z planami i opisem, to statecznik i ster przykręcany masz na dwie śrubki. Jeśli tak, to dobra nasza - zrób nowy zestaw z mniejszym statecznikiem i większym sterem. Pobaw się też z kondensacją rogową - to może być ciekawe.

Jeśli statecznik jest wklejony, to proponuję wymienić ster na większy.

Nie będziesz jechał na północ, w moje okolice? Jak co, to zapraszam.

[madrian]

Statecznik niestety przykleiłem. Bałem się, że śrubki wgniotą piankę i statecznik się obluzuje. Spróbuję lekko powiększyć ster i zobaczę co z tego wyjdzie. Właściwie z pętlą nie ma większego kłopotu, pod warunkiem, że model jest rozpędzony. Problem pojawia się przy małych prędkościach.

Niedługo chcę wykorzystać Zefirka do przetestowania paru koncepcji - między innymi klap i konfiguracji "motyla". Wtedy będzie co pokazać. :wink: