Skocz do zawartości

Pomoc w naprawie Turnigy 9ch


Grzechu

Rekomendowane odpowiedzi

cześć

 

Smycz mi się odczepiła i nadajnik spadł z szyi... trafił bokami gdzie są przełączniki (moduł ani wyświetlacz i drągi nie tknięte).

 

Nic jej nie było, bo wziąłem w rękę i latałem, ułamały się 2 przełączniki dźwigienkowe. Przy próbie włączenia jednak "switch error", nic nie pomogło przestawienie przełącznikow jak zawsze, do góry...

 

otworzyłem ją, odpiąłem ten główny kabel z wieloma pinami, podłączyłem i... nadajnik w ogóle nie chce się uruchomić. Nie mam pojęcia czemu. Krew mnie zalała i tyle radochy z latania, po roku przerwy nalatałem się kilka dni...

 

Moja żebracza prośba, spróbowałby ktoś ją reanimować? Zapłacę, dogadamy się, gwarancji nie mam przecież na mechaniczne uszkodzenia, a na nowy nadajnik kasy.

Jak się nie uda to poddaję się, po nagromadzeniu środków i sprzętu znowu powyprzedaję i kupię sobie kratę browara na pocieszenie...

 

a przełączniki takie:

 

album_pic.php?pic_id=2327

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę, małe chińskie rączki maja kłopoty albo z lutowaniem, albo z doborem materiału na druty, żeby się nie łamały. To jest IMO do reanimacji, przełączniki są standardowe, tylko nie ruszaj za dużo, żeby było wiadomo, który drut skąd się odłamał. Ewentualnie porób więcej zdjęć, żeby jakaś dokumentacja była (nie ma gwarancji, że drugie Turnigy będzie miało te same kolory drutów).

Pewnie dlatego teraz nadajnik nie wstaje, bo ma część pinów "w powietrzu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzechu, jak chcesz to mogę zerknąć do tej aparatury. Mam taką samą, więc będę miał możliwość porównania. Niepokoi mnie tylko jedno, dlaczego teraz umarła zupełnie. Może to oznaczać, że na płytce drukowanej pojawiły się jakieś pęknięcia, mogą być nawet niewidoczne gołym okiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO wymienić przełączniki, skalibrować drążki i przełączniki na nowo.

 

Powinno pomóc

 

->

 

otworzyłem ją, odpiąłem ten główny kabel z wieloma pinami, podłączyłem i... nadajnik w ogóle nie chce się uruchomić. Nie mam pojęcia czemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie przebadaj całą płytkę na obecność pęknięć laminatu, ścieżek i zimnych lutów, szczególnie w okolicach różnych pinów, na które mogły działać siły bezwładności. Jak mój JR spadł z biurka, to mu kwarc umarł - ten od procesora. Też tak możesz mieć. Przy włączaniu było tylko ciche cyknięcie z głośniczka. Teraz ma nowy i działa bezproblemowo.

Pan Andrzej Piec naprawia aparatury - PW Part, tel 604-804-333 albo 52-3225172. Zapytaj, może coś poradzi lub naprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z Panem Andrzejem porozmawiałem - nie jest pewny czy da się coś zrobić bo nie zna tej aparatury itp... czyli może się udać, może nie :) a że latam na 2.4 to dodatkowy problem bo tego się nie stroi i może być sytuacja że stracę panowanie. jeśli się nie uda nie to stracę 60zł na 2 przesyłki i ekspertyzę.

 

gdyby nadajniki były w hobbyciy to chyba bym kupił tam drugi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Andrzej teoretycznie naprawił, jakiś kabelek się oderwał czy coś. Wymienił przełączniki (po lewej 2 pozycyjny) ale włączyć go nie może, switch error. Poradziłem mu kombinacje w górę, w dół, zresztą on kilkadziesiąt razy przełączał...

 

okropna ta blokada... zapewne skończy się na tym że teoretycznie będę miał sprawną aparaturę (bo napięcia na procesorze i wszystko ok), ale włączyć jej przez głupią blokadę nie będę mógł...), i na czym ja będę latał :roll:

 

jedyna reakcja to w jednej z pozycji przełączników napis "reset", ale po chwili dalej piszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czołem

 

powiedzcie mi coś o przełącznku TRN w tym nadajniku (ten od timera), jeśli trzymacie nadajnik jak na pulpicie (rownolegle do ziemi), to w pozycji 0 ten przełącznik jak jest zwrócony? Jak go przełączacie? do góry, czy do ziemi (w tej samej pozycji?)

 

Pytam gdyż Pan Andrzej odesłał mi nadajnik, nie mogl dojść co i jak by ją włączyć. Ja teraz siedziałem i wpadłem na pomysł "a może źle podałem pozycję 0 dla tego przełącznika i wlutowany odwrotnie" i tak też było. Teraz wystarczy przy włączaniu przytrzymać TRN i nadajnik hula ;D a timer też działa normalnie... można powiedzieć blokada przed złodziejem który się będzie znał, a i tak nie włączy :jupi:

 

A już miałem dość i dumałem skąd kasę na nowy nadajnik... :faja:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.