Rdzeń styropianowy - inne techniki oklejania oraz lotki.

[madrian]

Jeżeli nie wytrzymają, to je wymienię. Może na MG-90.

Akurat te serwa (SG-91), to nie jakiś cymes, ale akurat takie mam. A obecnie mam trochę napięty budżet i zbliża mi się kilka wydatków, na które musze się przygotować. :cry: W związku z tym na minimalizacji kosztów mi bardzo zależy. Konstrukcja i tak będzie rozbudowywana i modyfikowana z czasem.

[Rafal B.]

madrian, wiesz jak to jest z oszczędzaniem w modelarstwie. Ewentualnie możesz zrobić sobie lotki na końcówce na tych serwach co masz a potem wraz z przypływem środków dorobić klapy.

[utopia]

Jeżeli nie wytrzymają, to je wymienię.

 

jak będziesz miał szczęście nie będziesz musiał wymieniać modelu......

[madrian]

Czytałeś mój podpis? :mrgreen:

Zrobi się następny. :wink:

O samej konstrukcji pogadamy w opisie relacji jej budowy.

Na razie, pięknie dziękuję za porady. Wszystkie biorę pod uwagę. Pomalutku coś powstaje.

Jak poleci, zobaczymy. Nie będzie to pierwszy kawałek pianki wbity w piasek, z pod moich rąk :devil:

[Kwasiu]

czekam na relację, bo sam planuję coś zrobić do spokojnego powiszenia na niebie

[madrian]

Temat rusza do przodu. Miałem kilka wyjazdów i nie było czasu na szykowanie

Wybieram się w poniedziałek załatwić "formalności" czyli kupić fornir i zamówić rdzenie.

Mam jednak pytanko.

Wybieram się do sklepu Drewno-Lux, ale w ich ofercie nie widzę forniru topolowego. Jaki jeszcze fornir by się nadawał do oklejenia skrzydeł?

Tu jest oferta.

http://www.drewno-lux.com.pl/forniry.htm

Żeby wiedzieć co brać z tego co by było.

Z pospolitych gatunków, jakie się jeszcze nadają?

Buk? Brzoza? Olcha? Jesion? Jawor? Inne?

[zzradek]

Z pospolitych chyba lipa jest najlżejsza.

[madrian]

Jednak Sklep nie zawiódł i stałem się właścicielem dwóch "liści" forniru topoli 2,3m x 53cm.

Koszt 32zł za oba. Jeden będzie na inny model, który mi chodzi po głowie i przy którym nie wiedziałem jak zaprojektować skrzydło konstrukcyjne z balsy i depronu. Teraz po prostu zamówię rdzenie.

Mam osttanie pytanko:

Czy przygotowujecie jakoś fornir do wyginania? Np. mocząc w wodzie, jak balsę?

Boję się, że pęknie na krawędzi natarcia przy klejeniu. Tasma na lini zgięcia?

 

Z dalekiej krainy Cyberflaja leci już RAY CD2830/09 140W 1300kv i śmigiełka do niego.

Pakieciki czekają, regulator 30A (wolę mieć zapas) już piszczy. Zapodział mi się gdzieś Graupnerowski R-16 Scan, co trochę mnie denerwuje :evil: Był w pudełku od aparury i zniknął. Mam brzydkie podejrzenia, "ktoś" go ciepną do kosza. Ale mam nadzieję, że może tylko wpadł za szafkę. :x Przez co albo będę musiał kupić inny odbiornik, albo wykorzystać E-sky, na co nie mam specjalnie ochoty. :? Model jest duży i chciałem mu wsadzić porzadny sprzęt. To już nie będzie latałka do koszenia trawy na polu.

 

Nadal zastanawiam się czy dawać oświetlenie nawigacyjne. Z jednej strony uatrakcyjniło by to model, z drugiej i tak nocami i o zmierzchu nie latam. Poza tym, parę gram by doszło.

 

Po zastanowieniu, rezygnuję z klapolotek. Klapy dam osobno.

 

Tak się składa, że kończy mi się urlop i idę do pracy i akurat trafia mi się nocna zmiana po urlopie. Będzie można popracować w spokoju. :twisted:

 

Kiedy skończę, dam kompleksową relację z budowy. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

[Janek]

Nie mocz forniru bo będziesz musiał kupić nowy. Lepiej niczym nie moczyć bo wtedy jest większe ryzyko zwichrowania.

Z tego forniru raczej nie zrobisz natarcia na okrągło, zrób balsowe natarcie, mniej z tym problemów.

Jak będziesz zamawiał rdzenie to poproś aby obcieli z przodu 0,5-0,7cm na natarcie.

[madrian]

Dzięki.

Trzymaj punkcik do równej 30-tki. :mrgreen: