Piotrek_G Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Witam. Jestem na etapie pokrywania lakierem w/w modelu i przymierzam się do uzbrojenia go w silnik, regulator, pakiet, śmigło i pozostałe drobiazgi. Od dwóch tygodni przeglądam sklepy internetowe i szczerze mówiąc nie mogę na nic się zdecydować. Model bez wyposażenia będzie ważył nie więcej jak 700g. I teraz nie wiem, czy szukać silnika o ciągu 700g, czy 1000g, bo tyle pewnie będzie ważył po uzbrojeniu. Pod uwagę brałem takie silniki: - 3F RAY C 3530/14 outrunner + regulator ECO 25 + śmigło APC 9 x 6 E - DUALSKY XM3530CA-12 + regulator Dualsky 25A + śmigło APC 9 x 6 E - Tower Pro Combo Set 3015-7T + reg. 40A + programator + 10x5 E Jeśli przesadzam, proszę o wskazanie czegoś co się lepiej do niego nada. Drugą sprawą są drobiazgi. Ponieważ jestem totalnie zielony, to pokażcie mi paluchem co powinienem kupić do każdego silnika. Z tego się orientuje, to powinienem zacząć od śmigieł na gumkę, żeby uchronić je i silnik przed uszkodzeniem. Ale w takim przypadku w grę nie może wchodzić kołpak, tak? Bez niego samolot będzie wyglądał jak samochód bez zderzaka, ale jeśli ma mi to zaoszczędzić parę złotych to się na to zgodzę. Czy może w/w silniki, ze względu na dużą moc, muszę pracować ze śmigłami stałymi? I tu kolejne pytanie, czy plastikowy kołpak wystarczy, czy zakłada się coś jeszcze. Pokażcie mi na przykładzie tych silników. Jak już raz załapię, nie będę więcej zawracał gitary. Pozdrawiam i liczę na pomoc fachowców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Model bez wyposażenia będzie ważył nie więcej jak 700g. I teraz nie wiem, czy szukać silnika o ciągu 700g, czy 1000g, bo tyle pewnie będzie ważył po uzbrojeniu. Toto 7 to zdaje się trenerek, i nie jest tu potrzebny ciąg równy bądź większy od wagi modelu. Spokojnie wystarczy zwykły dzwonek z regulatorem 18 A lub np Emax Cf 2822 z takim samym reglerem. Śmigło np 9x3.8 SF. Ale śmigło to najlepiej dobierać doświadczalnie (oczywiście w granicach rozsądku aby czegoś nie usmażyć... Kołpaki na początek bym sobie darował, lapsza będzie piasta typu prop saver. EDIT W opisie tego modelu kolegi Motylastego znalazłem taki fragment: Z pewnym strachem z racji zamontowanego silnika "dzwonek" przystąpiłem do latania. Jak wiadomo wszem i wobec w dokumentacji "dzwonka" zostało stwierdzone " trener, szybowiec - 800 g. Czyli moja waga została dość mocno przekroczona. Świadom faktu że model może byc mułowaty dość mocno pchnąłem go w powietrze. Zdziwienie moje i zgromadzonych było znaczne, na 3/4 gazu ToTo spokojnie wzbijał się w powietrze, gaz na full, model pnie się chętnie w górę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Dzięki za szybką odpowiedź, ale poczekam na inne opinie. Nie wiem czy latanie na full jest dobre dla osprzętu. Wolałbym mieć lekki zapas mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Do tego modelu proponuję następujące wyposażenie z HC: Silnik: KEDA A22-20L Regulator: TURNIGY: Sentry 25 , Plush 25 lub Plush 30A Serwa: 4x TP MG90S lub 4x Hextronik MG-14 Pakiet: Turnigy 1800mAh 3S1P lub Turnigy 2200mAh 3S1P Śmigło: Śmigło stałe APC E 10x5 lub śmigło składane np. Aeronaut 10x6 ( nie ma w HC ) + odpowiedni kołpak. Jeszcze tylko należy dokupić 1 złączkę T-Deans - na połączenie pakiet - regulator. Do silnika dodawane są: 3 gumki od propsavera, propsaver i piasta stała, dodatkowa oś, mocowanie silnika, śróbki, komplet termokurczek i konektorów. Wszystko jest w pudełku. Silnik przy podanej wyżej konfiguracji ma ciąg, o ile pamiętam, ponad 1000g - wystarczy. Nie będę podawał reszty danych, bo wszystko jest na stronie. Powodzenia w budowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Silnik: KEDA A22-20L Jasne. Wy na pewno chcecie budować Toto-7 ? O ile pamiętam, to jest trenerek górnopłat z depronu. Bo wyposażenie pasuje do jakiegoś hotlinera full-laminat :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Silnik: KEDA A22-20L Jasne. Wy na pewno chcecie budować Toto-7 ? O ile pamiętam, to jest trenerek górnopłat z depronu. Bo wyposażenie pasuje do jakiegoś hotlinera full-laminat :roll: Model już jest zbudowany. Czekam tylko na farbę i lakier. Waga bez wyposażenia to około 700g, więc nie mało jak na depron Nareszcie mogę pochwalić się ukończeniem prac nad modelem Wiele różnych rzeczy w życiu robiłem, ale samolot z depronu zrobiłem po raz pierwszy, więc znajdzie się kilka niedociągnięć. Mam nadzieję, że nie będą przyczyną totalnego zniszczenia. O ile wzbije się on w ogóle w powietrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_b_ Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Jak będziesz miał to wstaw filmiki z lotów. Pan Motylasty na swojej stronie napisał, że model został zaprojektowany min. po to aby "pociągnąć w górę lekki aparat cyfrowy i umożliwić fotografowanie i filmowanie z powietrza." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 16 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2009 Ostatecznie wybór wyposażenia padł na: - silnik DUALSKY XM3530CA-12 + regulator Dualsky 25A + śmigło APC 9x6E lub APC 10x5E - pakiet 3E Model 2200 mAh 11,1V 15C W porównaniu do oryginału, masa wyszła dość znaczna, bo 1100g, ale liczę na to że z takim silnikiem sobie poradzi. Gdyby były problemy, zawsze mogę zrezygnować z podwozia, a to oszczędność 70g. Przesadziłem tylko chyba z papierem i podkładem podczas budowy ogona, ponieważ aby go wyważyć musiałem wrzucić na przód 60g ołowiu Pocieszam się tym, jeśli dobrze pamiętam, że i Motylasty musiał doważać swój model. Nie wiem czy kiedykolwiek zabiorę się ponownie za budowę samolotu z "depronu" ale z pewnością wyjdzie mi lżej. Przesadziłem z wikolem, klejem do styropianu i efekt widać. Ale cóż, każdy kiedyś zaczynał, a do poprawnego budowania modeli jeszcze długa droga przede mną i wiele wieczorów spędzonych w piwnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 10 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 No i po oblocie. Trudno mi będzie wyciągnąć jakieś głębsze wnioski, ponieważ lot nie trwał zbyt długo Napaliłem się na dzisiejsze latanie, bo wiaterek prawie żaden, więc po pracy w samochód i w teren, a tu na miejscu okazuje się że od zalewu jednak trochę wieje :? Nic to pomyślałem, jakoś będzie, no i tak było. Start, pomimo założonego podwozia, odbył się z ręki i to w dodatku w takim tempie, że żona nie zdążyła włączyć kamery. Poczułem że ciągnie, lekko go wyrzuciłem i poooleciał. Jak na ten wiatr, to powiem, że nawet stabilnie. Ręce mi się trzęsły, bo to pierwszy lot w realu, ale jakoś sobie radziłem. Pod wiatr zadzierał mi trochę do góry, ale to chyba normalka? W pewnym momencie model przestał reagować mi na lotki, próbowałem zawrócić go kierunkiem, ale nie bardzo mi to wyszło i skończyło się delikatnym korkodziągiem. Na miejscu wypadku okazało się, że pękła dźwignia lotki wykonana z przesączonej CA sklejki 2mm. Model cały i zdrowy, więc zrobię drobne poprawki i ...fruu Całe 50s http://www.youtube.com/watch?v=wY9GJdNuSIo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Kup w elektronicznym płytkę uniwersalną, zeszlifuj papierem lub szlifierką miedź i z tego laminatu wytnij dźwignie. To dużo mocniejszy materiał i lekki. Może też być dowolna płytka elektroniczna ze śmietnika, z której da się wyciąć takie dźwigienki. Tyle, że ciężko będzie dziurki zrobić, jeśli nie masz małych wiertełek i jakiegoś (pseudo)"Dremelka". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_G Opublikowano 10 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 O tym samym pomyślałem. Z wykonaniem nie będzie najmniejszego problemu, bo narzędzi i materiału mam pod dostatkiem. Szkoda, że nie zrobiłem tego od razu. Najtrudniejsze będzie usunięcie starych dźwigni, ale tu z pomocą przyjdzie mi wspomniany dremel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Kup w elektronicznym płytkę uniwersalną, zeszlifuj papierem lub szlifierką miedź i z tego laminatu wytnij dźwignie. To dużo mocniejszy materiał i lekki. Można i bez szlifowania :wink: - spory wybór laminatu bez miedzi: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9164566 :roll:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.