sudik Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 tak masz mniej więcej racje, zrobiłem podobnie z regulatorem GWS-sa, stracił na mocy jak i na momencie obrotowym. Czyli wynika, że lepiej kupić i wlutować nowe tranzystory . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Czyli wynika, że lepiej kupić i wlutować nowe tranzystory . Tak najlepiej wymienić , lecz z zakupem nie jest to takie proste, wcześniej o tym koledzy wspominali, do swojego GWS nie dostałem odpowiednich a te które próbowałem zastosować nie spełniały się w tej roli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Szukałem trochę i znalazłem coś takiego http://www.tme.eu/pl/katalog/artykuly.phtml?search=irf7413&idp=1#cleanParameters%3D1%26search%3Dirf7832%26bf_szukaj%3D+ oznaczenia ma takie same jak spalony i prąd dopuszczalny również . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Dobry jesteś , czyli co , powodzenia w lutowaniu i odpalaniu regulatora Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 8 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 E tam wystarczyło przeszukać trochę forum i google postaram się jak najszybciej zamówić i polutować ( ale lutować jak coś będę w szkole, bo posiada lutownicę na gorące powietrze ), oraz napisać co i jak wyszło . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 15 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2009 Żeby nie było, że nic się nie dzieje to tranzystory zamówione, powinny być w tym tygodniu i w następna środę w szkole przylutuję . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 nie wytrzymałem do środy i tranzystory zostały przylutowane w domu, po sprawdzeniu lutowań połączyłem wszystko na zewnątrz modelu. Podłączam zasilanie i serwa się ruszają. Postanawiam zobaczyć czy silnik działa. Przesuwam przepustnice i nagle widzę przyjemny płomień z dwóch innych tranzystorków :evil: . Zastanawiam się czy jest sens kupować dwie kolejne rzeczy do tego regla czy może dać sobie spokój żeby służył za dawcę ( siedzi w nim atmega 8 ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 a co było przyczyną sfajczenia się regla? może sfajczony silnik? a tranzystorów nie kupiłeś więcej? błąd :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 A nie pomyliłeś przypadkiem wyprowadzeń kolektor-emiter albo czy przypadkiem nie zwarłeś gdzieś ścieżki??Pamietaj że to wszystko SMD i łatwo nie zauważyć błędu,ja zawsze sprawdzam pod lupą i ewentualnie skrobię końcówka szpilki laminat pomiedzy punktami/ścieżkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Pierwotną przyczyną spalenia regla było zbyt duże obciążenie prądowe. Sprawdzałem wszystkie ścieżki pod lupka. Tym razem spaliły się dwa inne scalaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.