fredzio Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Miałem wczoraj czarną serię - ubiłem 4 modele. Winowajcą okazałą się aparatura. Od jakiegoś czasu zaobserwowałem dziwaczne zachowanie modeli w locie, ale zwalałem to na swoje umiejętności i "tanie chińskie serwa". Po gruntownej analizie znalazłem coś przedziwnego. Objawy: - Przy ruszaniu drągiem wysokości delikatnie porusza się oprócz wysokości serwo kierunku. Robi tak nawet po wyresetowaniu ustawień modelu jak i całej aparatury. - Po pomachaniu drągiem kierunku w skrajne położenia jak przytrzymam drąga w jednej pozycji wartość kanału sama zaczyna oscylować o +-10(obserwuję na servo monitorze w aparaturze) - Zaraz po włączeniu aparatury kanał kierunku ma wartość losową i najczęściej nie taką jak położenie drąga. - częste znaczące ograniczenie wychyłów serwa kierunku. Latać tak nie mogę, więc mam pytanie - czy sądzicie, że zmiana softu coś da, czy to raczej potencjometr w kołysce drąga i od razu reklamować sprzęt( jeszcze na gwarancji)?
Barlu Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Zareklamuj Co się będziesz bawił w zmienianie softu, jeszcze uszkodzisz i nie przyjmą już na gwarancji bo kombinowane Póki mamy gwarancje trzeba korzystać :]
meloow Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Opublikowano 23 Sierpnia 2009 dokładnie popieram przedmówce nie ma co walczyć jak jest gwarancja.
fredzio Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Niby macie rację, ale jak pomyślę, ze mam na miesiąc oddać aparaturę w sezonie, to mi żal coś ściska...
meloow Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Opublikowano 23 Sierpnia 2009 eee tam jak latasz na 2,4GHz to kup sobie "chwilowy" Tx np. taki jak teraz testuje leda_g za 90$
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 jak się kupuje radio z wyższej klasy ma się prawo wymagać niezawodnej pracy ,napisz reklamacje wysyłaj radio i wyślij im zdjęcia modeli które rozbiłeś . Niech się futaba tłumaczy z dziadostwa ,które produkuje. Mój kolega zakupił fotabę 9ZAP kilka lat temy za spore pieniądze wraz z nią zakupił 3 odbiorniki PCM po 800PLN okazało się ze jeden fabrycznie martwy. Dla mnie lipa totalna...
Marek_Spy Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 jak się kupuje radio z wyższej klasy ma się prawo wymagać niezawodnej pracy ... Niech się futaba tłumaczy z dziadostwa ,które produkuje. Mój kolega zakupił fotabę 9ZAP kilka lat temy za spore pieniądze wraz z nią zakupił 3 odbiorniki PCM po 800PLN okazało się ze jeden fabrycznie martwy. Dla mnie lipa totalna...Ja mam Futabe 9 ZAP i pracuje rewelacyjnie a odbiorniki PCM praktycznie nie maja zakłóceń . Od kiedy Latam z Futaba zapomniałem o problemach . A ciekawe czy kupił nowe te odbiorniki bo ceny 800 zł to ja nie widziałem nigdzie . Mnie to wygląda na problem hardwerowy a konkretnie zły styk lub potencjometr draga steru kierunku. Zrob test : zmien przyporzadkowanie kanalu na dragu i zabacz czy to tez sie dzieje . Jesli tak to na pewno oscylacje napiecia w kanale kierunku . Jezeli plomby nie ma to moze wystarczy sprawdzic styki , ale zalecam serwis .
fredzio Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Teraz to ja już zbaraniałem - numery telefonu do wimarexu (tam kupowałem) są nieprawidłowe?... Na te same numery telefonu dzwoniłem załatwiając zakup, a teraz nie mogę się połączyć. Tylko mi nie mówcie, że wimarex splajtował. A domaganiu się tłumaczeń od Futaby też myślałem.
MiQ27 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Tylko mi nie mówcie, że wimarex splajtował.No gdzieś było w którymś wątku, że sklepu już nie ma tam gdzie był.Tu patrzyłeś ? http://wimarex.website.pl/conditions.php albo http://wimarex.website.pl/contact_us.php No i jest też RCSkorpion - "Od dnia 09-02-2009 firma nasza została jedynym i wyłącznym przedstawicielem FUTABA-ROBBE w Polsce".
fredzio Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Tak - wszystkie opcje ze strony sklepu wykorzystałem. trochę mnie ta sytuacja martwi, bo od sprzedawcy mam prawo wymagać więcej niż od serwisu producenta, więc wolałbym reklamować u nich.
MiQ27 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 A to http://www.rcskorpion.pl/index.php?cPath=162_187 i to Od września 2006 jesteśmy oficjalnym dystrybutorem produktów Robbe Modelsport oraz Futabato pewnie zwidy jakieś
fredzio Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Dzwoniłem do rcskorpion i dowiedziałem się, że mogą wysłać nadajnik do serwisu, ale praw gwarancyjnych dochodzić muszę w sklepie, w którym zakupiłem aparaturę. Nie ma ktoś namiarów na właścicieli wimarexu?
adam712 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opowiem wam krótką historię. Kupujesz drogie radio w polskim sklepie za cenę 20-30%wyższą niż za granicą.W myślach masz"jak coś się stanie naprawią na miejscu,będzie szybciej i bezpieczniej".Pojawia się problem ze sprzętem i trzeba wszystko załatwiać samemu. Przepraszam fredziu za OT,ale aż się ciśnie do twojego wątku
MiQ27 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 A właśnie. http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=216598#216598 wimarex się zlikwidował niestety.[...] szkoda wimarexu bo fajny był pan Mariusz o ile dobrze pamiętam, teraz w jego miejscu są zasłonki
hubert_tata Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Nie ma ktoś namiarów na właścicieli wimarexu? http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=19363&postdays=0&postorder=asc&highlight=wimarex&start=15Zobacz wpis Ritmensa. A teraz ciągnąc OT: Jeden z niewielu plusów zakupu w kraju to chyba ogólnie mówiąc: "bezproblemowa gwarancja" Bo innych to jakoś nie widzę. Przykładowo cena to najczęściej minus (ale to też różnie bywa), czas dostawy... ze względu na kiepską dostępność w sklepach internetowych (co innego na stronie, a co innego w sklepie) - wg mojego doświadczenia też minus. Plus to prosty sposób kontaktu i zakupu. Wracając do radia, to ostatnie radyjka kupiłem u Niemca (2szt, jedno dla kolegi), mam tam pewnie gwarancję, ale nawet tym sobie głowy nie zawracam, bo 30% niższa cena była najaważniejsza. A na szczęście radio się nie zepsuło (ale to akurat nie była Futaba). Przy okazji: Fredzio, znasz sporo zagranicznych sklepów i radio kupujesz w kraju :roll: Coś Cię musiało do tego skłonić, możesz nam napisać co to takiego (mam nadzieję, że nie chodziło o gwarancję).
fredzio Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Do zakupu w kraju skłoniło mnie kilka rzeczy. Po pierwsze - od przeniesienia pocztowego urzędu celnego z Gdyni do Pruszcza Gdańskiego celnik trzepie mi wszystkie paczki. Po drugie - miałem pomysł jak odliczyć sobie aparaturę od podatku, więc potrzebowałem faktury. Nic z tego nie wyszło, ale pomysł był dobry . Finalnie - wimarex dał mi bardzo dobrą cenę na tą aparaturę, a kurs euro był wtedy 4,15. Do tego argument o bezproblemowej gwarancji itd... To wszystko się składało na kuszący zakup w kraju.
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Musissz kolego zadzwonic do urzędu ochrony praw konsumenta i poprosić o sprecyzowanie co zrobić w takiej sytuacji. Jeśli nic to nie da wejdź na strone futaby i napisz maila z pytaniem do kogo masz wysłać radio na gwarancji .Futaba poda ci gwaranta , dystrybutora lub każe odeslac radio do futaby . Wyślesz poczekasz z 3 miechy i dostaniesz naprawione. Tak dla twojej informacji serwo 3150 wysłane na reklamację 3 miesiące temu nie wróciło do dziś a wlaściciel sklepu "modele sklep" kręcił przez 3 mc-e...
fredzio Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2009 No i tu mnie właśnie boli - 3 miechy bez aparatury to mam po sezonie, a u polskiego sprzedawcy mam prawo po upływie bodajże 14 dni domagać się wymiany na nowy bądź zwrotu pieniędzy. Jako ciekawostka - zamieniłem przyporządkowanie kanałów w nadajniku i o dziwo kanał 6 sterowany drągiem kierunku działa poprawnie(przynajmniej tak mi się wydaje), ale po przywróceniu ustawień ciągle kanał kierunku robi jaja.
El-Diablo Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Jeden z kolegów u nas na lotnisku ma , czy też miał podobny problem z "pseudo" mixem kierunku i gazu. Po zakupie na allegro sanwy chyba 6000 albo 8000 ( nie pamiętam dokładnie) zauważył dolegliwość polegającą na reagowaniu kierunku po dodaniu gazu. Kazaliśmy mu oddać radio (dolegliwość normą nie jest), uparł się że jeszcze spróbuje coś z tym zrobić. Pojechał do modelarni (bitwy w-wskiej w w-wie -sklep modelarski) i po paru próbach okazało się że problem pojawiał się na niektórych kanałach :shock: . Otóż po założeniu kwarcy z kanałem 76 "pseudo mix" się załączał, natomiast problem ustawał na kanale 67 :crazy: Uradowany końcem problemów zakupił kwarce kanału 67 i przyszedł latać. Niestety skończyło się brakiem zasięgu i efektownym gruzem - dobrze że w wysoką trawę, model do odbudowania. Co do wymiany aparatury - żmudny temat. Tak jak pisałeś, może się skończyć wysyłką do ekspertyzy, próbami napraw - choć nie musi. Skontaktuj się ze sprzedawcą, obgadaj. Jednak nie tykaj samemu - gwarancja to gwarancja, naprawić muszą!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.