Gość Anonymous Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Już czas zbudować nowy modelik do F2A. Wszystkich zainteresowanych niniejszą tematyką serdecznie zapraszam do kibicowania, a jeszcze lepiej do naśladownictwa...... Na początek niezbędne zakupy: motorama (otrzymałem w sobotę): http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=2506 skrzydełko (leży na szafie już od roku i się kurzy więc czas na nie najwyższy): http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=2507 i oczywiście nowy koń pociągowy (w moich rękach od soboty ale nie mogę się doczekać jak sobie pogadamy): http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=2508 To na dzisiaj tyle o postępach będę informował na bieżąco, wszystkich zainteresowanych pozdrawiam i zachęcam do zadawania pytań.......
Robert Holeczek Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Bardzo chętnie poczytam tutaj na forum jak i obejrzę w rzeczywistości (pan Paweł to mój instruktor ) nowo wykonywany modelik. Sam niedawno ukończyłem budowę takiego modelu (tylko że pod inny motorek) pod okiem pana Pawła i lata bardzo ładnie Z niecierpliwością czekam na postępy
Gość Anonymous Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 zamiast się chwalić lepiej wrzuć jakieś foto
Robert Holeczek Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Proszę bardzo Nie jest to może jakieś super jakościowo zdjęcie, ale coś tam na nim widać Przeszukam jeszcze zdjęcia, może coś lepszego znajdę. A jak nie to może zrobię lepsze foto.
Mareq Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Czy to tylko moje wrażenie, czy skrzydło jest ze stopu aluminium? Myślę, że technologia wykonania tych modeli jest tak odmienna od tych, do których przywykliśmy, że proszę o jakieś szersze komentarze do poszczególnych etapów budowy. Może nie interesują mnie modele F2A ale bardzo ciekawi mnie technologia budowy.
jędrek Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Witam Eeeee... ale tym się nieda zrobić zawisu :faja: :mrgreen: , jakby większość chciała.
Gość Anonymous Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Mareq, oczywiście masz rację skrzydła są wykonywane z blachy duralowej (o wysokiej twardości nie wiem dokładnie ale stawiam na PA9) wyginanej na krawędzi natarcia pod kątem ok 120 stopni (w zakładach lotniczych w Charkowie - to ta której ja używam) - technologicznie nie do przejścia w warunkach amatorskich (gięcie). Poza tym takiej blachy też nie kupisz w Naszym pięknym kraju (grubość ok 0,5mm) blacha jest ścieniana poprzez zanurzenie w roztworze alkalicznym i powolne wyciąganie wzdłuż od nasady do końcówki - w efekcie po tym zabiegu przy końcówce uzyskuje się mniejszą grubość.....Póżniej jest anodyzowana na dowolny (zielony) kolor - powłoka tlenków jest przy okazji o wiele twardsza od samego duralu w skali Mohsa korund (tlenek glinu) jest kolejnym po diamencie... Ja wykonuję dźwigar sosnowy element umożliwiający mocowanie do kadłuba i sklejam skrzydełko w całość na specjalnym szablonie.... Kiedyś skrzydełka wykonywane były z żaluzji (okiennych) - wymagały jedynie większego nakładu pracy - wcale nie ustępowały obecnym..... Obecnie skrzydło może mieć max 100 cm długości (regulamin) a kiedyś nie było to ograniczane i miały 1,5 a nawet 2m.... Ze względu na to że skrzydełko stawia mniejsze opory w locie niż same linki.... :shock: mam nadzieję że coś niecoś udało mi się przybliżyć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.