Jump to content

szpachla do styropianu


piotr

Recommended Posts

Posted

mam pytanie do forumowiczów, czym szpachlujecie styropian i co do tego celu najbardziej się nadaje???

szpachla akrylowa, a może jakaś specjalna???,

chcę poszpachlować model który jest zrobiony ze styropianu, żeby potem zrobić z niego formę

proszę o pomoc :)

Posted

Chcesz zrobić ze styropianu kopyto do odbicia formy???

Styropian akurat nie jest najszczęśliwszym materiałem chyba że twardy.

Jeśli ma być to kopyto (czyli kadłub juz nie bedzie latał) to zalaminowujesz go i na to dopiero szpachle poliestrowe, podkłady, lakerowanie itd.

Posted

to jest bardzo twardy styropian, a jest to gotowy kadłub modelu, tylko chodzi mi o to żeby poszpachlować i zrobić formę

Posted

Zwykła szpachla akrylowa może być.

Tylko jak "tryśniesz" podkładem czy lakierem to "zje" Ci styropian.

To jak sobie wyobrażasz wyciągnięcie powierzchni??

 

Masz jakieś doświadczenie w robieniu laminatów??

Posted
Żeby styro nie wypaliło to można pomalować żadką żywicą. Ja tak robie i jest oki :wink:

 

Pomyśl, to czemu nie laminować cieńka tkaniną??

Posted

Albo akrylowym podkladem samochodowym tylko nieroscieczaj jej NITRO bo bedzie po formi bedzie dosc gesta mozna tez kupic w spreyu ja taka ze spreya malowalem deproniaki i bylo ok :)

Posted

akrylowy podklad samochodowy sam w sobie zawiera nitropochodne rozpuszczalniki wiec sie nie nadaje bo zje styropian

mozna stosowac poliuretany lub ich pochodne

Posted

no moze troche zawiera ale depron malowalem Akrylem w spreyu i nic zlego sie niedzialo czyli steropianu tez niepowinno topic (przynajmniej tak mi sie wydaje)

Posted
no moze troche zawiera ale depron malowalem Akrylem w spreyu i nic zlego sie niedzialo czyli steropianu tez niepowinno topic (przynajmniej tak mi sie wydaje)

 

no właśnie wydaje - wszystko zależy jaki był zastosowany rozpuszczalnik do farby akrylowej, a depron na powierzchni bez porów jest dość odporny i daje się nawet kleić zwykłym CA, co nie znaczy, że rozpuszczalniki z farb czy podkładów nie "zjedzą" go.

Posted

tak jak wskazał ARMAND tak też będę kombinował, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy, a ma to być solidny model, więc nie ma co oszczędzać tylko brać się za robotę

 

podzbieram trochę kaski i trzeba będzie coś myśleć :idea:

Posted

gdzieś około 165 razem z owiewką i kołpakiem, a ten dwupłat to PITTS,

 

 

 

 

sam kadłub ma 117 cm dł. ale jest bardzo gruby

Posted

Piotr:

Nie odpowiedziałeś czy juz pracowałes z kompozytami i czy masz doświadczenie.

 

Zdajesz sobię sprawę z ilości potrzebnych materiałów na wykonanie takiej formy, aby osiągnąć wage kadłuba w okolicy 500 g to forma musi być sztywna bo idzie "do wora", technologia przekładkowa, malowany w formie, itd.

Na jednej formie się nie skonczy, kadłub - dwie połówki, maska - dwie połówki, domek - dwie połówki, owiewki na koła - dwie połówki, spód kabiny. To tak naprędce bez większego analizowania kadłuba.

 

Naprwadę zrobić to dobrze to nie jest trywialne, a nuka na takim kadłubie dość kosztowna.

Posted

ja bym ten kadlub zrobil balsowy jedynie maske silnika laminat

laminat jest niezly ale w wykonaniu profesjonalnym ( przekladki, pianki ,podcisnieniowy worek) inaczej to tylko kupa ciezkiego rezonujacego szkla

Posted

Strona nie wiele zmienia - jak nie pracowałeś z laminatami.

Na dobrą sprawę to powinieneś robić go całolaminatowego.

Szczerze mówiąc - nie dasz rady.

Ilość wpadek jaka jest możliwa jest spora a na dokładkę trzeba wiele szczegółów tych które niweczą efekt po prostu zobaczyć - tego nie da się opisać.

Mogę Ci podpowiadać i pomagać, ale fiasko i to za ładnę pare złotych jest nie uniknione.

Forma musi byc przemyslana, kadłub nie przeżyje robienia z niego kopyta itd.

Musisz się liczyć z jakimś minimum 2-3 tys. PLN na materiały bo nie masz nic a musisz kupować w dużych ilościach zarówno żywicę, tkanine, wypełniacze, żelkoty, rozdzielacze, przekładki. Bo trochę to sie nie daje kupić w rozsądnych cenach.

I z ryzykiem, że to wszystko bedzie można wyrzucić do kosza włącznie z kopytem jak np. nie będzie chciało sie rozformować.

Co by nie było, że nie ostrzegałem.

 

Masz dwa wyjścia zlecić komuś kto to potrafi zrobić albo rozpocząć naukę laminatów ale nie od kadłuba do giganta tylko od owiewek na koła dla niego.

 

Strasznie "ukuty" ten Pits - 14 kg

Posted

ta waga jest naprawdę nie do przyjęcia :( ale nie stety trzeba coś z tym zrobić, biorąc pod uwagę 2 kg skrzydło X 2 szt, można by było pójść w tym kierunku i kadłub zostawić takim jakim jest , tylko doprowadzić to wszystko do porządku i szukać oszczędności masowej gdzie indziej

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.