Skocz do zawartości

B-52


angorek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:google:

Przecież ten samolot ma chyba 4 x podwójne turbiny... Ja czegoś takiego w RC nie widziałem, bo raczej byłoby to trudne... chyba, że na szczotkach i duży, ale łatwto też nie będzie :P

Opublikowano

W RC był B-52 , tyle że na silniki turboodrzutowe (chyba 4) .Katastrofa też była jak prawdziwego samolotu.

Opublikowano

co do modelu LOL

 

A co do samolotu wiem że ma 8 silników skleiłem go w skali 1/72

Jak my się cieszymy z tego powodu, może jednak wrócimy do tematów RC.Jeżeli chodzi o model o rozpiętości 1m to proponuję złapać osiem komarów i wsadzić je do 8 mikro gondol silnikowych B-52.

Opublikowano

Ale trzeba być fanatykiem żeby zbudować taki model :) nie znaczy to że ja bym takiego nie chciał ale to że żeby mieć taki model trzeba mieć porządne lotnisko, transport i obrabować wcześniej bank... :)

Jak la mnie model jest zaje..fajny :D

Opublikowano

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zbudować 1m B-52. Problem w tym, że musisz wtedy pójść na duże ustępstwa. Silnik - można dać zwykły, śmigłowy w nosie, jak w klasycznym modelu. W locie i tak to nie będzie bardzo widoczne., a pod skrzydłami tylko atrapy silników.

Turbinka EDF w kadłubie i "cheater holes" a wylot w :ass:

Można też zwykły szybowiec wykonać, wystrzeliwany z holu.

 

Oczywiście, musisz sobie zdawać sprawę, że model RC leży bardzo daleko od plastikowych redukcji. Jeśli nie miałeś wcześniej takiego modelu (RC) to nie jest to ani trochę dobry pomysł, by budować taki model na pierwszy samolot.

Co innego kupić "resoraka" w sklepie, a co innego złożyć i jeździć gokartem.

Masz 99,99999999999% szans na to, że model skończy jako ścinki w czasie nie dłuższym niż 15 sekund od pierwszego startu.

Lepiej to powiedzieć od razu, bo wszyscy "nowi" chcą od razu wielkie, szybkie i efektowne modele. Niestety prawda jest taka, że tylko na filmikach z "tuby" latanie RC wygląda tak pięknie i ładnie.

W rzeczywistości to wcale nie jest ani proste, ani tanie. I jak wszędzie - trzeba zaczynać pomału od małych, tanich i prostych konstrukcji i stopniowo, krok po kroku ujeżdzać coraz bardziej zaawanosowane konstrukcje w zależności od własnych umięjętności.

Opublikowano
jary14, ja też nie wiem o co chodzi.Mnie natomiast chodzi po głowie C-17 z EDF-ami ale to tylko i wyłącznie takie luźne przemyślenia bo sam nie wiem czy dam radę zrobić coś takiego i jakie turbinki trzeba by zastosować żeby były efektywne i niezbyt duże.Znając życie na przemyśleniach się skończy bo turbinki jak są małe to pewnie nie efektywne a jak są już o odpowiednim ciągu to są za duże.Taka kwadratura koła.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.