Skocz do zawartości

Relacja z budowy Madmanna evo ( mini sylwetka )


sak122

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, dziś niestety bez zdjęć bo mi aparat fiksuje, ale w skrócie: zrobiłem podwozie z drutu stalowego 2,5mm, założyłem serwo na gaz, założyłem popychacze do lotek, założyłem serwo mniej więcej po środku długości modelu z długimi ramieniami do statecznika pionowego(zamiast popychacza bedą 2 stalowe linki)

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

nie retro,tylko light, serwo muszę miec w połowie kadłuba zeby mniej dac ołowiu na przód, a linki mniej bedą ważyc niz popychacz węglowy

ps.

dałem zamiast linek stalowych dobrej jakosci żyłkę 0,3mm o wytrzymałości do 15 kg, myślę ze nie powinna sie rozciągać,

ps.2

czy to aby bezpieczne moczenie silnika w oleju napędowym?????

Opublikowano

dałem zamiast linek stalowych dobrej jakosci żyłkę 0,3mm o wytrzymałości do 15 kg, myślę ze nie powinna sie rozciągać,

 

Następny odkrywca - się zdziwisz :devil: :devil:

 

nie myśl - pomyśl dlaczego wszyscy inni używają linek stalowych ? :twisted: :devil: :?: :idea:

Opublikowano

Zapomnij o żyłce!!!

żyłka się tak naciąga, że nigdy nie wytrymujesz modelu a to ustawisz dziś jutro będzie do "d...y"

Czy musisz walczyć o "miligramy" skoro za ciężki jest popychacz stalowy lub węglowy - silnik masz przecież dość konkretny i ciężar popychacza mu nie zrobi różnicy.

ms

Opublikowano

o zyłce juz zapomniałem, mam załatwione linki stalowe odpowiedniej grubosci, a o gramy musze walczyc bo jest to dosc mały model o małej rozp, chce zeby po nieoczekiwanym zagasnieciu silnika jakos doszybowac do ziemi, a dlatego linki, bo dałem serwo na srodka modelu zeby dac jak najmniej ołowiu na przód, natomiast jesli chodzi o silnik to i tak bede miał z 1,5 kg ciągu naddatku, ale lepiej jest latac ligt-lotem niz cegło-lotem:)

Opublikowano

Byłem na oblocie modelu. Na początku model miał problemy z odpaleniem, ale potem udało się i poleciał. Model miał zdecydowanie za duży nadmiar mocy, latał jak szalony. W pewnym momencie coś się stało lub z winy pilota model na gazie pionowo walnął w ziemię.

Zamieszczam kilka fotek z kraksy.

 

Dołączona grafika Dołączona grafika

 

Dołączona grafika Dołączona grafika

 

Dołączona grafika Dołączona grafika

 

Dołączona grafika Dołączona grafika

 

Dołączona grafika Dołączona grafika

Opublikowano

Siema biniu:)

model był za szybki, miał zdecydowanie za duzy silnik, owszem, start i lot początkowy był super, wystartował jak rakieta, niestety z powodu duzej prędkości złamał mi sie w locie statecznik poziomy i model runą na zienie, trudno, bedzie następny:)

Opublikowano

Złamałeś statecznik nie z powodu prędkości ale z powodu jego nadmiernego ażurowania.

Zwracałem wcześniej uwagę na ten statecznik, bo uzyskane 3-4 gramy po ażurowaniu spowodowały znaczne osłabienie przekroju.

W takich modelach jak Twój raczej nie stosuje się ażurowania bo silnik nadrabia dużym ciągiem a jeżeli ażurowanie jest konieczne to raczej więcej mniejszcyh otworów w układzie po przekatnej do słojów. Siły na stateczniku pionowym i poziomym są bardzo duże (zwłaszcza jak nie masz elektronicznej możliwości ograniczenia wychyleń) i zapewnę pęknięcie było wzdłuż słojów - na Twoim zdjęciu widać jak mało zostało "mięsa" czyli balsy pomiędzy otworami.

 

Podejście masz jednak właściwe ..... "będzie następny"

Tak trzymaj :-)

 

ms

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

film juz dawno byłby, ale youtube nie chce mi załadowac pliku 181mb

Dziwisz się? Youtube wie dobrze, że takich filmów nikt nie będzie oglądał...

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Obrób go do normalnej wielkości..

 

Baxter

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.