sak122 Opublikowano 5 Października 2009 Autor Opublikowano 5 Października 2009 witam, dziś niestety bez zdjęć bo mi aparat fiksuje, ale w skrócie: zrobiłem podwozie z drutu stalowego 2,5mm, założyłem serwo na gaz, założyłem popychacze do lotek, założyłem serwo mniej więcej po środku długości modelu z długimi ramieniami do statecznika pionowego(zamiast popychacza bedą 2 stalowe linki)
mirolek Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 Dwie stalowe linki - retro_model budujesz? :-) Wrzuć zdjęcia to zobaczymy jak to wygląda. ms
sak122 Opublikowano 6 Października 2009 Autor Opublikowano 6 Października 2009 nie retro,tylko light, serwo muszę miec w połowie kadłuba zeby mniej dac ołowiu na przód, a linki mniej bedą ważyc niz popychacz węglowy ps. dałem zamiast linek stalowych dobrej jakosci żyłkę 0,3mm o wytrzymałości do 15 kg, myślę ze nie powinna sie rozciągać, ps.2 czy to aby bezpieczne moczenie silnika w oleju napędowym?????
Kwasiu Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 Jakoś słabo widzę żyłkę jako linki, będzie się rozciągać.
buwi777 Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 dałem zamiast linek stalowych dobrej jakosci żyłkę 0,3mm o wytrzymałości do 15 kg, myślę ze nie powinna sie rozciągać, Następny odkrywca - się zdziwisz :devil: :devil: nie myśl - pomyśl dlaczego wszyscy inni używają linek stalowych ? :twisted: :devil: :?: :idea:
mirolek Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 Zapomnij o żyłce!!! żyłka się tak naciąga, że nigdy nie wytrymujesz modelu a to ustawisz dziś jutro będzie do "d...y" Czy musisz walczyć o "miligramy" skoro za ciężki jest popychacz stalowy lub węglowy - silnik masz przecież dość konkretny i ciężar popychacza mu nie zrobi różnicy. ms
sak122 Opublikowano 7 Października 2009 Autor Opublikowano 7 Października 2009 o zyłce juz zapomniałem, mam załatwione linki stalowe odpowiedniej grubosci, a o gramy musze walczyc bo jest to dosc mały model o małej rozp, chce zeby po nieoczekiwanym zagasnieciu silnika jakos doszybowac do ziemi, a dlatego linki, bo dałem serwo na srodka modelu zeby dac jak najmniej ołowiu na przód, natomiast jesli chodzi o silnik to i tak bede miał z 1,5 kg ciągu naddatku, ale lepiej jest latac ligt-lotem niz cegło-lotem:)
karlem Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 ...po nieoczekiwanym zagasnieciu silnika jakos doszybowac do ziemi... O to akurat absolutnie nie musisz się martwić :wink:
mirolek Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 Newton to juz dawno temu udowodnił :-)
sak122 Opublikowano 8 Października 2009 Autor Opublikowano 8 Października 2009 hehe, ale ja do ziemi mam ,,doszybować'' a nie spaść jak kamień
karlem Opublikowano 8 Października 2009 Opublikowano 8 Października 2009 ...po raz (chyba) milionowy, powtarzam, że lądowanie bez silnika to PODSTAWA :evil:
Lukasz_B Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Byłem na oblocie modelu. Na początku model miał problemy z odpaleniem, ale potem udało się i poleciał. Model miał zdecydowanie za duży nadmiar mocy, latał jak szalony. W pewnym momencie coś się stało lub z winy pilota model na gazie pionowo walnął w ziemię. Zamieszczam kilka fotek z kraksy.
sak122 Opublikowano 11 Października 2009 Autor Opublikowano 11 Października 2009 Siema biniu:) model był za szybki, miał zdecydowanie za duzy silnik, owszem, start i lot początkowy był super, wystartował jak rakieta, niestety z powodu duzej prędkości złamał mi sie w locie statecznik poziomy i model runą na zienie, trudno, bedzie następny:)
Lukasz_B Opublikowano 11 Października 2009 Opublikowano 11 Października 2009 Tak już jest nie rozwali tylko ten kto nie lata
konrad 29 Opublikowano 11 Października 2009 Opublikowano 11 Października 2009 szkoda ile ważył modelik do lotu ?
sak122 Opublikowano 12 Października 2009 Autor Opublikowano 12 Października 2009 nie wiem, bo nie wazyłem, ale tak orientacyjnie to ok 1kg
kszczech Opublikowano 12 Października 2009 Opublikowano 12 Października 2009 Kiedy będzie film z oblotu?
mirolek Opublikowano 12 Października 2009 Opublikowano 12 Października 2009 Złamałeś statecznik nie z powodu prędkości ale z powodu jego nadmiernego ażurowania. Zwracałem wcześniej uwagę na ten statecznik, bo uzyskane 3-4 gramy po ażurowaniu spowodowały znaczne osłabienie przekroju. W takich modelach jak Twój raczej nie stosuje się ażurowania bo silnik nadrabia dużym ciągiem a jeżeli ażurowanie jest konieczne to raczej więcej mniejszcyh otworów w układzie po przekatnej do słojów. Siły na stateczniku pionowym i poziomym są bardzo duże (zwłaszcza jak nie masz elektronicznej możliwości ograniczenia wychyleń) i zapewnę pęknięcie było wzdłuż słojów - na Twoim zdjęciu widać jak mało zostało "mięsa" czyli balsy pomiędzy otworami. Podejście masz jednak właściwe ..... "będzie następny" Tak trzymaj :-) ms
sak122 Opublikowano 12 Października 2009 Autor Opublikowano 12 Października 2009 film juz dawno byłby, ale youtube nie chce mi załadowac pliku 181mb
baxter12 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Opublikowano 28 Grudnia 2009 film juz dawno byłby, ale youtube nie chce mi załadowac pliku 181mb Dziwisz się? Youtube wie dobrze, że takich filmów nikt nie będzie oglądał... :rotfl: :rotfl: :rotfl: Obrób go do normalnej wielkości.. Baxter
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.