Messerschmitt BF 109D ESA

[Osa]

No i zacząłem męczyć ten egzemplarz messerschmitta. Z poprzedniej depronowej wersji zostały tylko wióry lub frytki jak kto woli.

Na razie kilka fotek w stanie bardzo surowym

Już widzę kilka błędów, choćby lotki ciut przy małe i otwór pod silnik dla odmiany za duży.

Rozpiętość 800mm

Waga 61g

EPP o granulacji 30g/l

 

 

EDIT: te ślady po drucie na boku kadłuba to moje niedopatrzenie za mała temperatura drutu i za szybki posuw.... pośpiech

CDN....

[Eryk]

ja mam pewne obiekcje co do statecznika poziomego. czy musi on być aż taki gruby? chyba w razie starcia bezpośredniego i tak najpierw dostanie po skrzydle, a zwiększa to niepotrzebnie opór.

Skrzydło będzie oklejane jeszcze? jeśli tak to powierzchnię lotek można jeszcze poprawic

[TooM]

czy musi on być aż taki gruby

Musi ,bo się będzie gięło .Wkleja się w nie węgle fi 1,5 z dwóch(!) stron.

Skrzydło będzie oklejane jeszcze

Jak okleisz to będzie słabo latał tzn zrywał strugę bo te modele latają na turbulencji.

Gładkie ,np. szlifowane po malowaniu słabo zazwyczaj latają.

Te lotki przydałyby się jednak trochę szersze.Otwór pod silnik to się nie przejmuj ,po kilku starciach i tak jest zazwyczaj połamany.Jakie dałes skręcenie profilu?

[Osa]

Te lotki przydałyby się jednak trochę szersze.

Ano w środę wytnę nowy komplet skrzydeł te mi się zupełnie nie "widzą". Na oko na komputerze wyglądały ok ale w realu już tak dobrze nie jest. Dam 5 cm u nasady i 3 cm na końcówce. Skręcenie 2 stopnie miało być ale nie ma w ogóle.

[Gość miszczu]

Dam 5 cm u nasady i 3 cm na końcówce.

Nie rób proporcjonalnych lotek lub zrób zwęrzenie o max 1cm. Powinny lepiej działać.