Skocz do zawartości

zastępniki żelkotu


staszczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepszy żelkot jaki sam zrobiłem to było takie cuś:

LH160 + H147 + odrobina mikrobalonu + aerosill (na tyle dużo, aż będzie odpowiednio gęsta) i pigment.

 

Mikrobalon jest tam tylko po to, żeby aerosill lepiej się z żywicą mieszał (nie wiem jak to działa, ale jak jest mała ilość mikrobalonu w żywicy to aerosill nie zbija się w grudy).

Raczej ten bajer nadaje się jako żelkot powierzchniowy, na formy nie jest już taki fajny, bo bardzo ciężko się poleruje. Jakkolwiek ja mamy dobrą formę to świetna powierzchnia na tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.