Skocz do zawartości

Easy Wing - bezogonowiec do latania na zboczu.


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

Tak patrze na ten modelik i przyznac musze ze pieknie to wyszlo. DAj znac jak bedzie latal. Przyznaje ze profil ten taki "maloskrzydelkowy" ale rozumiem ze autor planow postawil na prostote budowy. Jedyne co bym zmienil to mocowanie kadluba. Dalbym kolek bo az sie prosi i srobeczke jedna albo nawet plaski neodym na splywie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocowanie kadłuba też proponuję przyszłym budowniczym zamienić na kołek i śrubkę. Gumy jednak zaburzają wygląd. Chyba, że znajdę jakieś czarne, to wtedy będą zamaskowane.

 

Poszła informacja nt. planów, do wszystkich, którzy do mnie pisali. Sprawdźcie skrzynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

No i poleciał. Stało się to w sobotę na Durbaszce.

 

Filmik jest na VIMEO:

Dołączona grafika

 

Wrażenia:

Po pierwsze lata - czyli sukces :-) Własności lotne ma gorsze niż inne szybowce, które były wtedy na zboczu (m. innymi: Guppy, Jastrząb, Pelikan, różne S8 itp.). Może to kwestia profilu a może masy. Chociaż na planie podano, że ma ważyć 17oz, czyli ok. 480g, a mój wyszedł 440g.

 

Przed południem wiało bardziej na zbocze i model utrzymywał się na nim na tyle dobrze, że bez problemu robiłem proste akrobacje typu pętla - niestety wtedy nie był filmowany. Natomiast po południu wiało bardziej wzdłuż zbocza i nic więcej niż widać na filmie mi się nie udawało.

 

Model jest dosyć nerwowy w locie. Musiałem ustawić 30% expo, żeby dało się go utrzymywać w poziomie bez większego kołysania. Jest też wrażliwy na położenie środka ciężkości - brak ogona więc i czułość większa.

 

Następnego dnia wiało mocno i pod stok, ale od południa, czyli trzeba było przejść dalej od schroniska (na tzw. Łysą). Niestety nie wziąłem skrzydełka, a do schroniska nie chciało mi się po nie wracać.

 

Model czekają jeszcze testy zanim wyrobię sobie ostateczne zdanie. W każdym razie lata i ładnie wygląda, a to jest ważne :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.