Skocz do zawartości

Amortyzowane podwozie wsamolotach


ursus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Gdy patrze na samoloty jezdzace po ziemi (start/ladowanie) zawsze mi przykro patrzec jak bardzo podskakuja na najmniejszych nawet nierownosciach.

 

Profesjonalne amortyzowane podwozia do samolotow sa ciezkie i drogie.

 

Od jakiegos czasu chodzi mi poglowie pomysl zastosowania amortyzatorow do malych samochodow RC do samolotow. Spory wybor takowych tutaj:

http://www.rcwroblik.pl/x_C_Dz__PDNAZ2_amortyzatory__LL_0.html

 

Oczywiscie wymagaloby to troche dlubaniny i odpowiednio wytrzymalego mocowania.

 

Uprzejmie prosze o wypowiedz doswiadczonych modelarzy i majsterkowiczow czy moj pomysl ma w ogole szanse realizacji?

 

Pozdr.

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W modelach redukcyjnych - oczywiscie - to musi wygladac i funkcjonowac jak oryginal.

W modelach wyczynowych / 3D - na pewno nie - chlopcy walcza o pojedyncze gramy a tu o dziesiatkach gramow mowa.

We wszystkich innych - jak ktos lubi - owszem, tylko po co. Bawie sie modelarstwem dobrze ponad 40 lat i nie widzialem modelu ktory sie rozpadl z powodu nierownosci na lotnisku. Inne byly przyczyny tego smutnego zdarzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jeśli ma się bardzo nierówny pas można w samolocie typu przykładowo trener zamontowac amortyzowane podwozie,ale jest to bez sensu gdyż do przyzwoitego startu i lądowania wystarcza odpowiedniej średnicy drut(stal sprężynowa).Z tą amortyzacją to wcale nie jest takie proste zagadnienie,gdyż jeśli dobierzemy za słabe amortyzatory lub za cienki drut model bedzie miał tendencje do robienia kangura nawet przy precyzyjnym i delikatnym lądowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za wypowiedzi.

 

Nie zdawalem sobie sprawy ze takie amortyzatory maja znaczna wage - bede musial sie wybrac do ktoregos ze sklepow i osobiscie sprawdzic.

 

Planowalem tego typu amortyzatory do trenerka - wiec pare gram w ta czy w tamta nie bdedzie mialo wiekszego znaczenia.

 

No nic - jak zrobie to pstrykne fotke i umieszcze

 

Pozdr.

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.