Skocz do zawartości

Jaki kwarc do MC-19


GOGO

Rekomendowane odpowiedzi

meteor, tylko że to loteria jest. Ja próbowałem z kwarcem "niededykowanym" i kiszka, brak działania, serwa szaleją. Pomijając to, że to niewygodne, bo kwarce do Graupnera/JR mają jeszcze obudowę i bez niej czasem trudno go wydłubać z modułu.

A ponieważ dedykowane kwarce Pelikan kosztują +/- tyle co Hitec, to w ogóle nie warto kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może dodam że mój instruktor do dzisiaj lata na takich kwarcach w kilku modelach, kolega który ma też mx-12 również używa kwarców hiteca i działają bez zarzutu ^_^ Dalej, mam w tej chwili JR X-3810 i również działa mi z kwarcami hiteca... Czy jestem jakiś dziwny że mi działa a wam nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden kwarc poza dedykowanym nie będzie działał w Graupnerze czy JR.

Dobrze że mój nadajnik o tym nie wiedział bo przez rok latałem na kwarcach hitec i odbiorniku esky do granic widoczności :shock: Dodam że nadajnik to mx-12

Od około miesiąca latam też na kwarcach hiteca w mx-12 również na granicy widoczności EGP odbiornik jak w stopce i do tej pory absolutnie nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to właśnie jest ta loteria. Może ESky zadziała, może nie. Może zasięg się urwie po 100m, a może po 500.

Kwarc Pelikana do Graupnera/JR kosztuje 23zł. Tyle na temat.

 

Edit: Kwarc na 35 MHz może mieć 35 MHz. A może też mieć 17.5 MHz czy 11.67 MHz - te 2 będą się wzbudzać na harmonicznych. Wsadzenie do układu przewidzianego na kwarc overtonowy kwarcu podstawowego (czy na odwrót) może się udać - a może się nie udać. Zależy od parametrów układu rezonansowego, którego ten kwarc jest częścią. Kwarc może na przykład przestać się wzbudzać, jak spadnie napięcie zasilania modułu. Poza tym zmieniają się parametry układu, czyli np. wzrastają zakłócenia na sąsiednich pasmach.

I to właśnie jest ta loteria. Nie tylko dla nas, dla kolegów też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to teraz jest w Polsce.

Ale tu gdzie mieszkam do latania obowiązkowo trzeba mieć ubezpieczenie.

I w przypadku wypadku i dochodzenia sprawdzają też nadajnik do którego notabene przy zakupie była dołączona instrukcja z informacją że należy stosować kwarce dedykowane do danego nadajnika i odbiornika. Masz inne kwarce, żegnaj ubezpieczenie. I pal licho jeśli samolot czy inny pojazd latający zaparkowałeś we własnym samochodzie przez zamknięte okno, ale zaczyna się problem jeśli zaparkowałeś we własnej głowie a już tragedia gdy powyższe dwa przypadki tyczą się obcej osoby. Z twojego konta wtedy lecą pieniążki na odszkodowanie oj lecą a raczej z konta rodziców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.