Skocz do zawartości

Klubowa Cessna 182 by Elektron


elektron

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chyba tak będziesz musiał zostawić.Jak zwilżysz dolny keson wodą to może ściągnie na równo, ale na tym kesonie ( dolnym) zrobią się "końskie żebra".Pokrycie pozapada się między żeberkami.

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Folia raczej tego nie załatwi.Wstawki między dźwigarami też robią swoje i one nie pozwolą na wyginanie skrzydła ( do tego służą )

Opublikowano

Widzisz sam że folia nie da rady go wyprostować.Chyba będziesz musiał tak zostawić, na tym etapie za dużo roboty ze zrywaniem kesonu.

Opublikowano

Electronie! Czy masz rozpuszczacz CA? Po wyjmój wstawki międzu dźwigarowe, ułóż skrzydło bez wzniosu i wtedy powklejaj je na nowo!

Opublikowano

Samo odklejenie wkładek niewiele zmieni. Gdyby skrzydło było zwichrowane to taka akcja miała by sens.A tu skrzydło jest wygięte wzdłuż dźwigarów.

Opublikowano

dokladnie. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem - trzeba robic dalej i wiecej tego bledu nie popelnic. Blad nie jest az tak duzy i nie sadze aby byl odczuwalny w locie :)

Opublikowano

Zrobisz drugą identyczną połówkę skrzydła i będzie ok.Zawsze w wolnej chwili możesz zrobić drugie skrzydło.W razie kraksy bedziesz miał na co wymienić.Powodzenia w budowie i oblotach.Pozdr.

Opublikowano

Krzysztof, ja również bym tak zrobił tylko że pod górnym kesonem są jeszcze dwie listwy co troche komplikuje całą sprawę.

Opublikowano

Panowie ja wam powiem co dziala :D Bardzo ale to bardzo rozwodnony nitro cellon i deska z gumkami :D:D Zwichrowanie zdecydowanie sie zmniejszylo i jest prawie ni odczuwalne nawet na desce :)

 

A teraz mam kolejny problem....

 

Lotka bedzie zorbiona konstrukcyjnie z pozostalosci po odcietym zeberku.. tylko mam problem jaki zawias dac a co za tym idze jak dociac lotke....

Prosze o rady.

 

zawias.jpg

Opublikowano

Zdecydowanie wybrałbym wariant numer dwa, identyczny mam w Gilesie.

Opublikowano

Lotka jest konstrukcyjna kryta balsą i ma doklejony nosek z balsy 8 mm.W nosku są otwory pod zawiasy.W skrzydle natomiast w miejscach gdzie są otwory na zawiaski powklejałem klocki z balsy 10 mm.Lotki mam już zamocowane ( bez wklejania narazie ) i nie ma problemu z ich wychylaniem.Otwory zrobiłem w jednej osi i obyło się bez żadnych niespodzianek.Potem wkleję zawiaski na żywicę.Mają otworki i będą trzymać jak trzeba.

Opublikowano

Przy tak małym i lekkim modelu zrobił bym mocowanie w wer.1 albo na taśmę albo z dyskietki zawiasy. Kesonik balsa 1mm i po problemie.

Opublikowano

Juz czaje o co Ci chodzi :)

Mam nadzieje ze uda mi sie to zrobic bez problemu :D

Jak powstaje lotka napisze jutro.... dzisiaj musze przepisac jeszcze "tylko" 3 strony kancelaryjne z polaka :cry:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.