Łódka, czyli Coś z niczego w 15 min.

[radek]

Popieram zabawy w robienie "czegoś z niczego", dlatego zachęcony wątkiem "Tanie pływanie" przedstawiam...

"projekt" wykonany wspólnie z dzieciakami w... 15 minut.

No nie mieliśmy wtedy wygórowanych ambicji ani basenu, więc była to wersja bez RC

Zauważyłem iż na forum większość projektów jest mniej lub bardziej na poważnie. Może to i dobrze, ale można i tak

[EnzO_CK]

Jak rozwiązałeś sprawe szczelności przy wale?

[Motylasty]

Radek powiem krótko - SZACUNEK WIELKI.

A uszczelnianie wału, a po co , jak ma SZCZELIĆ to SZCZELI

[baxter12]

Jak rozwiązałeś sprawe szczelności przy wale?

Zdaje się że wkleił słomkę która wystaje ponad linie wodną.

 

baxter

[radek]

Rany jak ja się cieszę! Dzięki!!! Coś nie miały szczęścia moje posty ostatnio, uff, kamień spadł mi z serca.

/bo już myślałem że znów dostane zrype. a tu akurat grypa, jeszcze kilka dni będę aktywny i poklikam/

Ale do rzeczy, przeniesienie napędu na wkładzie do żelopisu w obudowie żelopisu, wystającejm ponad poziom

P.s. Jednak dobrze mieć dzieci! Inaczej bym tego nie zrobił a już na pewno nie pstryknoł

[Rob Mc Fly]

P.s.2 A mogę jeszcze wątek o "podobnych'' rakietach założyć, mogę, mogę, no proszę????

Śmiało- w najgorszym wypadku będziesz miał dodatek do grypy w postaci zrypy :wink: :mrgreen: .

 

"W czasie deszczu dzieci się nudzą"... - jak widać w Twoim przypadku grypa potrafi być bardzo inspirująca :roll: :devil: .

[Motylasty]

A zakładaj Panie. rakieta wiedzieć ci jest "synku" należnym to berecik, ja na ten przykład znalazłem szpulkę po niciach DRZEWNIANĄ, mam zapałki, kawałek świeczki, gumkę i se czołga zrobię. I żeby nie było, że to nie model, on będzie miał serwo , odbiornik, zasilanie i se będzie sterowany śmigał po dywanie.

[radek]

Drogi moderatorze, dziękuję za wkład i wiele wnoszącą wypowiedź, jak najbardziej związaną z tematem.

O intencje nie pytam.

Rozumiem że swoją wypowiedzią pragnąłeś jako mądrzejszy no i do tego moderator

zwrócić mi uwagę, na to że nie jest to miejsce na podobne wątki i projekty.

Przyjąłem do wiadomości, za swój wygłup przepraszam i obiecuję więcej tego nie robić.

 

Jak napisałem na wstępie była to zabawka. Została wykonana z byle czego i przyznaje byle jak.

Zabawa, wraz z pływaniem, umiliła mnie i moim dzieciom ponure popołudnie.

Za zamieszczenie nieprofesjonalnych i nie związanych z RC materiałów jeszcze raz przepraszam.

[Motylasty]

No i się ............ chłop obraził.

Potrzebne mi to było jak rybie ręcznik.

[robraf]

Panie radek, prosze sie nie obrażać Motylasty, lubi mowic wierszem jak pan Edzio

[Rob Mc Fly]

Całkiem niepotrzebnie obruszyłeś się Radku na to, co Tomek napisał :wink: :roll: . Potraktowałeś to, jak myślę, jako przytyk lub może nawet zaczepkę- a szkoda .

Jak na mój gust Tomek nie pisał tego jako moderator lecz jako Tomek- Motylasty i Jego intencją było podchwycenie zabawowo- żartobliwego tonu Twojego wątku. Mało kto ma takie jak On poczucie humoru i zdolność do naśmiewania się- nawet z siebie samego.

Niewątpliwie nie potrzeba Tomkowi adwokata - i nie w tej roli ośmielam się tu występować- gdzieżbym śmiał :oops: :crazy: .

Dajcie sobie Koledzy :* (wirtualnie oczywiście, żeby nie było podejrzeń o przynależność do fan-klubu Teletubisiów :devil: ), podajcie sobie graby i poskładajcie już te scyzoryki.

Naprawdę nie ma o co kruszyć kopii .

[Motylasty]

Radek, Panie Radku, kolego Radku czy jak tam zwał ( masz wybór ).

Na forum "Cię obraziłem", jak to odebrałeś, więc nie pozostaje mi nic innego jak na forum Cie przeprosić, aczkolwiek jak zauważyli "przedpisacze", którzy mnie znają trochę dłużej, nie było to absolutnie moją intencją. Pewny byłem że Twój sposób wyrażania swych myśli adekwatny jest do mojego, sam jestem ojcem czterolatka i robię z nim rzeczy o "których się fizjologom nie śniło". Często piszę tu między wierszami zakładając, iż interlokutorzy też między wierszami to odbiorą, jak widzę pomyliłem się tym razem. Jeśli czujesz się urażony - PRZEPRASZAM.

Posypałbym w tym momencie głowę popiołem, ale wiesz zrobienie takiej ja mam fryzury trochę pracy kosztuje.

[baxter12]

a ja poproszę o opis budowy rakiety, bo czołg ze szpulki to znam ze Słodowego jeszcze...

To był gość...

 

baxter

[Motylasty]

Bartek , no Ty człek bywały w świecie i nie wiesz jak rakiete zrobić ?

Poszukaj po youtubie, wpisz Mc Gyver, wszak to nie ślubny syn A.Słodowego.