tomson Posted April 29, 2007 Share Posted April 29, 2007 Witam Dzisiaj latając sobie wprowadziłem swojego RWD w korkociąg, jest to jedna z nielicznych ewolucji którą mogę wykonać bez lotek i przy takim wzniosie Zawsze robiąc ten numer w końcowej fazie nad ziemią puszczałem drążek i zaciągałem do siebie i model pięknie wychodził na prostą Dzisiaj ten numer się nie udał poprostu (chyba) zabrakło strumienia zaśmigłowego i model nie zareagował wcale, na włączenie silnika było za późno kadłub pękł w dwóch miejscach i wystarczy posmarować klejem i wyprostować go aby odzyskał profil Wręgę silnikową muszę wykonać nową Złamałem również śmigło Całkiem małe straty jak na tak pożądnego kreta Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyl Posted April 29, 2007 Share Posted April 29, 2007 Byłem ale tego momentu nie widziałem Usłyszałem tyko trzask Byliśmy zajęci oglądaniem mojego ptaszka, którego powoli zaczynam składać. Serwa zamówione, prace rozpoczęte Co do korka, to po prostu niewiedza jak wykorzystać śmigło Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Posted April 29, 2007 Share Posted April 29, 2007 Z drugiej strony cóż za wiedza modelarska. Ja swój pierwszy korek musiałem długo się uczyć i tak nie za bardzo wyszedł Okazało się że funflay-e nie za bardzo korkują Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maybach Posted May 3, 2007 Share Posted May 3, 2007 No no ale pieknie rozbity... prawie jak mój Zefir Ja sie dopiero ucze i nie w głowie mi takie latanie Pozdrawiam i zycze udanych lotów... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.