sudik Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Witam Mam pytanie czy przebicia z uzwojenia do statora w silniku bezszczotkowym może powodować zrywanie synchronizacji ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zzradek Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Może. Potrzebne jest do tego przebicie przynajmniej w dwóch miejscach. Robi się wtedy zwarcie, płynie duży prąd, a z regulatora uchodzi dym. Uważaj i nie testuj za długo Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Na pewno źle ustawiony timing powoduje że synchronizacja się rozjeżdża Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 30, 2009 Author Share Posted December 30, 2009 Na szczęście jak sprawdzam przewinięte silniki to daje bezpiecznik samochodowy. Natomiast co do timmingu to na podobnym silniku ( oba outrunner ) nic się nie dzieje i wszystko chodzi równo.Czy mam przebicie do statora sprawdzam miernikiem łapiąc jeden kabelek i przykładam drugi kabel od miernika do poszczególnych ramion statora. Może gdzies popełniam błąd ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubu2 Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Gdybyś miał zwarcie do masy, silnik prawie na pewno by nie startowal (drgałby, a zakręcony ręką chwilami by się zakręcał). Taki objaw, jak podajesz, najcześciej występuje, gdy przewijany samodzielnie silnik, jest nawinięty zbyt cienkim drutem, dla założonego obciążenia np. zbyt duzym śmigłem. Jeśli zasilisz go mniejszym napięciem, np. z pakietu dwucelowego, zjawisko zatrzymywania nie powinno wystapić. Sprawdź to. pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 30, 2009 Author Share Posted December 30, 2009 jak testowałem silnik to był bez obciążenia ( bez śmigła ). Natomiast dzięki spróbuje z mniejszym napięciem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Problem rozwiązany. Powodem w złym działaniu było ( aż wstyd się przyznać ) błędne nawiniecie silnika :oops: . Nawijałem :AacCBbaACcbB , spróbowałem ABCABCABCABC i działa bez zarzutów. Dziękuję za szybką odpowiedź i pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubu2 Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 Ten drugi schemat nawinięcia nie jest optymalny dla 12 zębów (ale kręcić będzie, z gorszymi osiągami). Najlepszy jest AabBCcaABbcC, jeżeli masz 14 magnesów. W Twoim schemacie, który podałeś jako pierwszy, kierunek nawijania kolejnego zęba (, po A, zaczynał się w złą stronę. Dla sekcji C to samo. Rozpoczynanie sekcji w złą stronę w stosunku do sekcji A. Dlatego zrywał się. Ja przewinąłbym jeszcze raz (w końcu to 15 min. roboty), zyskasz na mocy, przy tym samym prądzie. Pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Właśnie w pierwszym schemacie nie pasowało mi to, że p fazie A jest C a potem dopiero B. zobaczymy jeszcze raz co i jak z Twoim schematem nawinięcia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Ni i tak przewinołem twoim schematem i jeden silniczek działa poprawnie a drugi wogóle nie działa tylko drga. Więc ten drugi zostaje w schemacie ABCABCABCABC. Wielkie dzięki za pomoc. Poydrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
d.z.i.q Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 Gdybyś miał zwarcie do masy, silnik prawie na pewno by nie startowal (drgałby, a zakręcony ręką chwilami by się zakręcał). Taki objaw, jak podajesz, najcześciej występuje, gdy przewijany samodzielnie bubu2 , a co zrobić jeżeli silnik nie był przewijany. mam taki objaw w silniku e-max CF 2812 chodził jakieś 20 min potem go odłożyłem i przestał działać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Pewnie się obraził, że nie używany. Link to comment Share on other sites More sharing options...
d.z.i.q Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 a na serio? Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Pojęcia nie mam . Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubu2 Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 Nie podajesz dokładnie objawów, ale jeśli drga przy uruchamianiu, to najprawdopodobniej masz urwany jeden z przewodów. Sprawdź omomierzem (jeśli nie masz, kup. To zaledwie, najtańszy, 10zł), powinna być prawie zerowa oporność między wszystkimi trzema przewodami. pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sudik Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Dzięki za pomoc, wszystko już działa. Pomiędzy poszczególnymi fazami jest oporność 0.7Ω. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.