marijuz Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Mam helikopter sky shadow, bardzo fajna zabawka, dość precyzyjna, jak na swoją cenę. Ma jednak ogromną wadę. Elektronika w dwóch modelach tego typu spaliła mi się bardzo szybko. Czy ktoś mógłby mi doradzić, jaką elektronikę dokupić do takiego helikopterka? Ma on dwa śmigła, skręca kiedy jedno z nich obraca się wolniej, i śmigiełko z tyłu do sterowania przód-tył. Elektronika miała tą wadę, że trzeba było bardzo często ustawiać trymerem silniki, aby helikopter nie obracał się wokół własnej osi, bo zależało to, od naładowania baterii. Czy ktoś mógłby mi doradzić elektronikę, która nie spali się od zwykłego użytkowania i nie będzie miała problemu obrotów wokół własnej osi?
madrian Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Niestety, cena elektroniki, jako takiej jakości, przekracza cenę tej zabawki i to znacznie. A ponieważ jest to maleństwo, to potrzeba miniaturowych rozwiązań, co dodatkowo kosztuje. Niewiadomo jednak dokładnie jakich mikserów i rozwiązań użył producent. Te zabawki są niestety prawie nienaprawialne.
marijuz Opublikowano 31 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 31 Grudnia 2009 A podpowiedzieli byście jak szukać takiej elektroniki, która działa podobnie jak oryginalna?(tzn skręca zmieniając prędkość obrotów jednego wirnika)Może spróbuję samemu uklepać coś działającego na tej samej zasadzie :wink: .
Cimek Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Marijuz czy potrafisz czytać? przeczytaj jeszcze raz to co napisal Madrian
marijuz Opublikowano 31 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 31 Grudnia 2009 No Madrian napisał o wysokiej cenie jakiejś elektroniki, o jej dużych rozmiarach itd, a ja się spytałem o to gdzie/jak szukać takiej elektroniki helikopterowej, nawet dużej i drogiej bo będę przebudowywał helikopter.
Malker Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 To najpierw przebuduj a potem poszukasz elektroniki :lol2:
Pablo621 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Miałem kiedyś ten helikopter i działał dosyć dobrze, dopóki nie zacząłem go "przebudowywać". Potem przyszło tylko zniechęcenie i na 3 miesiące model wylądował w pudle. Wg mnie jeżeli to jest jeden z twoich pierwszych modeli to nie próbuj niczego zmieniać(odnośnie przebudowy). To jest bardzo trudne, chociaż tak jak Madrian napisał w którymś wątku ze takie osoby przecierają nowe ścieżki
marijuz Opublikowano 31 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 31 Grudnia 2009 ale nie wiem jaka jest masa i wielkość elektroniki więc czy ktoś mógłby nie próbować obejść mojego pytania, tylko na nie odpowiedzieć?
Arco Opublikowano 31 Grudnia 2009 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Myślę że jedyna rozsądna odpowiedź jest taka, że nie ma sensu reanimacja zabawki, ponieważ nie znamy rozwiązania gwarantującego sukces, a wymiana zintegrowanej elektroniki (włącznie z nadajnikiem) będzie droższa od nowego modelu. Lepiej cierpliwie zbieraj na sprawdzone rozwiązanie typu Lama, w ten sposób unikniesz kolejnych rozczarowań. To rada kierowana wyłącznie Twoim dobrym samopoczuciem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.