RobertK Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam Niestety dziś udało mi się właśnie to zrobić :oops: tj.końcowe napięcie wyniosło 4,6 V na cele.Zastanawiam się jak wpłynie to na dalszą eksploatację tych ogniw Pozdrawiam Robert
instruktor Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Mój pakiet się "zagotował" ładowałem 4A programem na PB :cry: i niestety dwie cele wylały jakiś brazowy płyn. Pakiet niestety "w plecy"Juz nie experymentuję. moim zdaniem sprawdz poprzez test na modelu (bez lotu)
RobertK Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2010 Temperatura ogniw zaraz po zakończeniu ładowania wynosiła ok 40 stopni ,rozciołem właśnie koszulkę termo , wycieku brak. Szczepan ,ja używam tego pakietu do zasilania odbiornika ,wiec sprawdzę go pod ładowarką ładując i rozładowując ... Pozdrawiam Robert
instruktor Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Oczywiscie ładujesz programem Li Fe?
RobertK Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2010 Nie ,ładuje je pod napiecie końcowe- ładowarka robbe MAXAMP Pozdrawiam Robert
Janosik72 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 czym Ty to ladujesz ? zepsuta ladowarka czy sposobem Skazoo?
RobertK Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2010 czym Ty to ladujesz ? zepsuta ladowarka czy sposobem Skazoo? W tej ładowarce możesz ustawic końcowe napięcie ładowania (lub delte) Pozdrawiam Robert
Tomek Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Albo zakupisz sobie ładowarkę do Fe ,albo zobacz do działu spalina jak to się kończy (model Ultimat) :? Okazywało się , że ładując programem do lipoli wchodziło max 600-700 mA. Co do przeładowania to mi udało się władować w 4 cele 20,6 V (program do lipoli ) Na szczęście pakiet pomyka do dziś i nadal wchodzi w niego ok.2000 mA. A ma już 3 rok. Używam Ładowarki B-6 i z HC (hobby King) i jestem z pakietów mocno zadowolony. Ładuje standardowo 2,5 A , czasami 3,5 A . Podawanie wysokiego A na ładowaniu wcale nie jest obojętne i wyraźnie skraca żywotność pakietów.
instruktor Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Ja po zamordowaniu pakietu napędowego (4S) :cry: ładuję wyłacznie Mpx LN 6015 z balanserem
RobertK Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2010 quote="Tomek"]Albo zakupisz sobie ładowarkę do Fe ,albo zobacz do działu spalina jak to się kończy (model Ultimat) :?Tomek ,ładuje tą ładowarką ponad 1 rok pakiety A123 jeden z nich ma 68 cykli wchodzi 2190 mAh rozładowując pod ładowarką mam 1988 mAh Okazywało się , że ładując programem do lipoli wchodziło max 600-700 mA.Nie używam programu do lipoli ,ponieważ ta ładowarka takiego nie posiada Co do przeładowania to mi udało się władować w 4 cele 20,6 V (program do lipoli ) Na szczęście pakiet pomyka do dziś i nadal wchodzi w niego ok.2000 mA. A ma już 3 rok . 20,6V w cztery celki to sporo ,ale pakiecik żyje ;D Używam Ładowarki B-6 i z HC (hobby King) i jestem z pakietów mocno zadowolony. Ładuje standardowo 2,5 A , czasami 3,5 A . Nie widze sensu zakupu ładowarki z "programem" do Fe Podawanie wysokiego A na ładowaniu wcale nie jest obojętne i wyraźnie skraca żywotność pakietów.[/quote] Ja nie ładuje tych akumulatorów powyżej 1C (nie mam takiej potrzeby) :wink:
choina Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Nie widze sensu zakupu ładowarki z "programem" do FeI dlatego tak to się kończy.
Tomek Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Też miałem takie podejście ,ale praktyka dobitnie pokazała , że Fe musi być ładowane programem do Fe. Inaczej prędzej czy później będą kłopoty. Skoro używasz Fe to sprzedaj starą ładowarkę , i za 160-180 zł możesz kupić b-6 w HC która ślicznie Fe ładuje. Czyli dokładasz kilkanaście złotych i masz święty spokój. Poza tym, na lotnisku (używam pakietów do zasilania odbiorników), podłączając ładowarkę wiem ile mA weszło oraz najważniejsze , napięcie końcowe zawsze jest takie samo. Nie trudno pomyśleć co by było gdybym w 2 pakiety wrzucił 9,2V zamiast 6,8V. :shock:
RobertK Opublikowano 8 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2010 Nie widze sensu zakupu ładowarki z "programem" do FeI dlatego tak to się kończy. Tu nie zawinił sprzęt tylko...człowiek
RobertK Opublikowano 8 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2010 prędzej czy później będą kłopoty.W moim przypadku raczej póżniej Skoro używasz Fe to sprzedaj starą ładowarkęTomek ,czy Ty wiesz o jakiej my ładowarce rozmawiamy :?: Poza tym, na lotnisku (używam pakietów do zasilania odbiorników), podłączając ładowarkę wiem ile mA weszło oraz najważniejsze , napięcie końcowe zawsze jest takie samo.Używąć swojej też to wszystko wiem i nap. końcowe jest takie samo :wink: Nie trudno pomyśleć co by było gdybym w 2 pakiety wrzucił 9,2V zamiast 6,8V. :shock:Rozumiem że masz na myśli dwa ogniwa :?: Ładujesz je do 6,8V :?: :roll:
Tomek Opublikowano 8 Stycznia 2010 Opublikowano 8 Stycznia 2010 Rozumiem że masz na myśli dwa ogniwa :?: Ładujesz je do 6,8V :?: :roll: Tak i przy takim napięciu mają pełną pojemność.
kankrz Opublikowano 12 Lutego 2010 Opublikowano 12 Lutego 2010 A moj Fe 6S dal sie naladowac tylko do 1600 mAh. Przy probie doladowania ladowarka (Pulsar2) po chwili wylacza . Przyznam ze ciagnalem z niego spore prady ale zeby tak kilku cyklach (mniej niz 20) ? 4S dobija do 1980 ale i z mniejszymi pradami rozladowania pracowal. Tak wiec nie przeginajcie z obciazaniem tych pakiecikow - 40A max. Sprobuje jeszcze kilka cykli D/C .5A , moze wstanie.
tomekr Opublikowano 12 Lutego 2010 Opublikowano 12 Lutego 2010 Ja mam kilka pakietów z ogniw A123, najbardziej są katowane pakiety 7S w Katanie, tam prąd rozładowania dochodzi do 55A. Jak dotąd w jeden pakiet 7S wchodzi 2170mAh w drugi 2050mAh po pełnym rozładowaniu, typowo po locie jest doładowywane 1600-1850mAh i prądem 4,5-6,5A, na razie pakiety mają po ok. 80-100 ładowań i 3-ci rok eksploatacji. W gorszym pakiecie od początku były 2 gorsze ogniwa nie wiem czy sponiewierane przy lutowaniu czy tak już miały, natomiast pilnuje, żeby ich nie przeładowywać i rozładowywać za mocno, czyli używam programu Li-Fe z balansowaniem, co 2-3 ladowanie. Pakiety do Parkmastera 2S i Gemini 3S jest ładowany 10A i widać po 60-70 cyklach że im ze 100mAh ubyło.
instruktor Opublikowano 12 Lutego 2010 Opublikowano 12 Lutego 2010 Kiedys juz opisywałem ale powtórzę ,rozwaliłem pakiet 4S ładując tylko 5 A .Popuszczały zaworki i wylał sie brązowy płyn.Teraz pakiety ładuje nominalnym prądem ,takim jaki chce ładowarka czyli 2.3 A
kojot Opublikowano 12 Lutego 2010 Opublikowano 12 Lutego 2010 A ja odwrotnie, mam dobre doświadczenia z ładowania pakietu A123 4s prądem 4C. Niebalansowane.
alyan Opublikowano 12 Lutego 2010 Opublikowano 12 Lutego 2010 J... używam programu Li-Fe z balansowaniem, co 2-3 ladowanie. Też korzystam z balansowania. Zauważyłem że wchodzi mi więcej o ok. 200 mAh. Mam pakiety zrobione z firmówek Pelikana oraz rozbiórki DeWalta. Zauważyłem że jest duży rozrzut między ogniwami podczas ładowania mimo że ogniwa są tego samego producenta. Monitorowałem pakiet bez balansowania i część ogniw w końcówce ładowania ma przekroczone napięcie 3.6 a część nie osiąga tej wartości. Trochę sobie radziłem z tym problemem robiąc jakąś selekcję ogniw i grupując wg tych napięć. Edit: Wartość prądu nie miała znaczenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.