Skocz do zawartości

Model na początek


Acerek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Acerku więcej Ci już chyba nie możemy pomóc, napisaliśmy nasze propozycje albo z nich skorzystasz albo, ale to już twoja sprawa. Jeżeli chcesz kupić model taki jaki Ci się podoba to poprostu go sobie kup i tyle.

Opublikowano

Acerku ja Ciebie w pełni popieram. Też Wicherka jako pierwszy model nie chciałem

i taki samolocik sobie zbudowałem.

 

Dołączona grafika

 

Na tym zdjęciu po 6 kretach. Naprawa po każdym przyglebieniu to około 40 minut. Wstawka z pianki-klej UHU Por-folia+żelazko i gotowy do lotu.

Po następnym krecie kadłub poszybował do zsypu.

 

Jednak sprowokował mnie kolega Acerek

i następny model to będzie Wicherek.

Sosna, sklejka i dodatki z balsy czyli drugi model, a pierwszy tartak.

Na balsiaka to się porwę przy trzecim lub czwartym modelu.

 

Początkujący RC.

Opublikowano

Niektórym się nie da dogodzić tylko strata czasu :evil:

Michaś też będzie, ale pianka jest bardziej odporniejsza na głupote pilota :!:

Opublikowano

To nie głupota tylko brak doświadczenia. Mój trzeci lot modelem 42 sekundy-kret. Odbudowa nosa.

Dołączona grafika

Model po reanimacji.

Dołączona grafika

Kadłub po ostatnim krecie-koniec września 2008 r. Tor Wyścigów Konnych w Sopocie.

Dołączona grafika

Widok kadłuba w całości.

Dołączona grafika

Poleciał do zsypu. Wylatał 18 minut.

Pozostał płat, stateczniki i elektronika. :shock:

Przestroga początkującym zgodnie z zasadą, że jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.

Opublikowano

Przyznaje się, trochę mnie agresja poniosła :D

Ale w gruncie rzeczy głupota czasem wynika z braku doświadczenia :P

Fajny masz ten model. Nie wymaga zbędnych nakładów do nauki latania. Może w końcu nasz początkujący kolega by się skusił na coś takiego jak mu nic innego nie pasuje? :twisted:

Opublikowano

Z kolegą Acerkiem już swoje przegadałem na PW, zanim jeszcze na forum mógł pisać. Punkt dla kolegi za śmiałość, napisałem mu dokładnie to samo, co w tym wątku, na koniec jak tak mocno się uparł wskazałem Michasia, decyzja należy do Acerka.

Chętnie nawet umówię się na pomoc w oblocie, ale do tego ze względu na wiek będzie musiał któregoś z rodziców zmotywować do wspólnych pierwszych lotów.

Opublikowano

Ale jest to model z balsy który jesczę ujdzie?i jest w miarę prosty?

 

(Zaraz sobie o nim poczytam :))

Czy ucząc się jazdy na rowerze, kupujesz wyczynowy rower do zjazdów górskich i idziesz ćwiczyć na stromym stoku, czy malutki rowerek z czterema kółkami, które po pewnym czasie odpinasz, a ćwiczysz na równym, pustym placyku przed domem?

 

ŻADEN model nie lata SAM. Lata pilot. Jeśli pilot nie umie latać, to najlepszy model mu w tym nie pomoże. Czy tego chcesz czy nie, pierwszy lot prawie na pewno skończy się katastrofą.

Jeśli wybierzesz model balsowy, to po zaledwie kilku - kilkunastu sekundach, będziesz mógł rozpalić grilla z jego szczątków, bo nie będzie i tak w stanie go naprawić.

 

Jeśli kupisz model z pianki, o wysokiej samostateczności, to po takim wypadku w najgorszym razie wyjmiesz z kieszeni tubkę kleju i za 10 minut próbujesz latać znowu.

 

Najczęstszym błędem początkujących jest kierowanie się wyłącznie "Efekciarstwem" modelu. Każdy chce mieć od razu albo Myśliwca z IIWŚ, albo odrzutowca, a są i tacy, co od razu chcą laminatowego akrobata 2m.

Dlaczego? A dlatego, że "Ładnie na filmiku/łące wyglądał".

 

Na filmach lub z daleka, wszystko jest proste. Zapominasz, za kamerą stoi ktoś, kto zjadł zęby na modelach.

 

Tak jak z Małyszem. Przecież to tak prosto wygląda... Odepchnąć się, przykucnąć, wyprostować na końcu, rozsunąć ręce i nogi, a potem tylko ładnie zrobić telemark.

To czemu sam nie skaczesz? :wink:

 

Dlatego na razie powstrzymaj swoje aspiracje. Albo kup gotowy model z pianki EPP, albo zbuduj sam z Depronu. Np prezentowanego wyżej "Zefirka". Ten model lata spokojnie, nie szaleje,łatwo go naprawiać lub nawet całkiem odbudować. A mimo to, wcale nie będzie ci go tak prosto opanować.

 

Teraz jest zima. Czas, kiedy modelarze siedzą w ciepłych piwnicach i przy świetle świec budują kolejne modele na nadchodzący sezon oraz gromadzą kolejne worki skarbów w postaci wyposażenia i materiałów.

Tylko najbardziej rozpustni latają teraz na mrozie. :wink:

 

Masz czas do wiosny by skompletować wyposażenie i zbudować model. (A takiego "Zefirka" buduje sie w jakieś 8-12h). Bez pośpiechu i pomału. Dojdziesz do etapu, w który mkażdy lot piankowym modelem będzie się kończył udanym lądowaniem - pomyślisz o balsowym modelu konstrukcyjnym.

Opublikowano

Nie za bardzo. 278zł za model (www.abcrc.pl) do tego apartura za około 200zl to już liczę że 500zł. Musisz mieć silnik ok. 40-50zł. Regulator 30-40zł. Pakiet Li-pol Około 40-50zł. I ładowarka 35zł (www.abcrc.pl) Całość około 660zł. Może dobrą alternatywą być Easy Star za 250zł. Albo Fox'a R/C.. a może jeszcze zbudować prostego RWD 5 by skazoo. Ostateczna decyzja należy do Ciebie.

Opublikowano

Chyba rzeczywiście wybiorę model z EPP,tylko muszę wybrać jaki.

 

Da się EASY GLIDERA do 550 zł z radiem zrobić ?

Weź przeczytaj jeszcze raz co Ci wszyscy pisali i nie marnuj ludziom czasu! :evil:

Ja pisałem, inni pisali kawę na ławę. Weź się zmiłuj człowieku.... :crazy:

Wyszukiwarka google, wpisujesz EASY GLIDER sklep i masz

 

Edit:

I ja też o zamkniecie tematu proszę,

Znając życie to co by nie kupił to i tak tu wróci i będzie zatruwał życie...

Opublikowano

Albo Fox'a R/C..

Brawo... to jest model typowo dla początkujących... nie dość, że Acerek, sam nie wie o co mu chodzi i nie chce mu się ruszyć, żeby po prostu poczytać forum, to jeszcze Ty mu pierdoły piszesz....

 

No ten temat jest do zamknięcia... ja Was proszę...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.