a_skot Opublikowano 14 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2007 Czekając na od dawna "spodziewany" przypływ gotówki zabrałem się za reanimacje i modernizacje moich przeróbek :wink: A oto wyniki jednej z modernizacji cd-czka. Na początek kilka danych: stator - 9 zębów, średnica 23,85 mm, grubość 6,4 mm, łożyska rotor - średnica 27,3 mm, grubość 8,4 mm silniczek został przewinięty - 19 zwoi/ząb drutem 0,5 w układzie ACaBAnCBc połączone w gwiazdę, zastosowano 14 magnesów 8x4x1,2 Gotowa przeróbka tak oto się prezentuje A oto wyniki prób - dane podaję w formie: śmigło; prąd; obroty; ciąg 7x3,5 - 4,3A - 10500rpm - 260g 8x4 - 5,0A - 7680rpm - 300g 8x4,3 - 4,5A - 6660rpm - 290g 9x4,7 - 5,8A - 5190rpm - 315g Muszę zmodyfikować jeszcze zasilacz (znaczne spadki napięć pod obciążeniem) i terster serw aby mieć w pełni powtarzalne wyniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 14 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2007 śmigło; prąd; obroty; ciąg ...napięcie zasilania ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 15 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 :oops: Zasugerowałem się tymi spadkami napięć i nie poddałem. Silnik zasilany był z zasilacza pc i napięcia oscylowały w granicach od 11,3 - 10,8 V. Chyba :wink: Po pracy wstawię wartości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 napięcia oscylowały w granicach od 11,3 - 10,8 V W przybliżeniu to już wystarczy do oszacowania osiągów; powiedzmy przy zasilaniu z 3 słabszych lipoli. Ja często robię i później podaję wyniki pisząc po prostu, że pomiary przy zasilaniu z 2, 3 czy innej liczby lipoli, nie podając konkretnej wartości napięcia pod obciążeniem. Wiadomo, że parametry różnych ogniw pod obciążeniem bardzo się różnią, ale to i tak daje jakiś punkt odniesienia, bo dwóch takich samych silników i tak na odległość nie zrobimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 15 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2007 Obaj piszecie o napięciu zasilania a jak w wydajnością prądową tego zasilacza .Ile prądu potrzebuje ten silnik ,podobne u mnie "chwytały" nawet 12 A w zależności od obciązenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 Zakładam, że wydajność zasilacza jest nieskończenie wielka i nie ma wpływu na pomiary (w przeciwnym wypadku byłby to test zasilacza, a nie silnika) Co do prądu w "samoróbnym" silniczku, to na własny użytek zawsze sprawdzałem sobie wskaźnik ciąg/prąd (to był czas pogoni za ciągiem bezwzględnym; pitch speed nie miał prawie znaczenia, a śmigła były zawsze średnica/skok=2/1 ). I np mój podobny silniczek miał max 64g/A (przy małych prądach) i tylko 25g/A przy np 15A. Kolega ma eleganckie wyniki powyżej 60g/A i myślę, że też patrzy na sprawność napędu i być może nie chce/nie potrzebuje go bardziej obciążać. Ale niewykluczone też, że zasilacz niewydaje, ale to już kwestia rzetelności przygotowania się do testów :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 16 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 I nie wstawiłem tych napięć :oops: Jakoś nie było kiedy... Zakładam, że wydajność zasilacza jest nieskończenie wielka i nie ma wpływu na pomiary... No niestety, tak dobrze to nie jest Zasilacz jest z tych "starszych" i, jak każdy zresztą inny, ma ograniczoną wydajność. Maksymalny prąd jaki mogę z niego wydusić to 15A. Muszę jednak zminimalizować te spadki napięć. W chwili obecnej, bez modyfikacji zasilacza, przy tym prądzie napięcie spada do ok. 9V, a to już zbyt dużo. Wydawać by się mogło, że modyfikacja zasilacza jest sztuką dla sztuki, bo przecież i tak napięcie na ogniwach mi spadnie w zależności od obciążenia, ale w tym wypadku chodzi o możliwie jak najlepszą ocenę możliwości "wyprodukowanego" silniczka Pomiar obrotów oprócz czystej informacji ma na celu umożliwienie obliczenie pitch speed i w miarę dokładne (po ograniczeniu spadków napięć) wyliczenie kv. Dopiero te wartości w połączeniu z ciągiem statycznym pozwalają ocenić przydatność silnika do określonych zastosowań. W tym konkretnym przypadku, silnik "projektowany" był pod kątem zastosowania go w 300g depronowym dwupłacie PatMate Ile prądu potrzebuje ten silnik ,podobne u mnie "chwytały" nawet 12 A w zależności od obciązenia Poprzednią wersję tego silnika obciążałem większymi śmigłami i prądy również znacznie rosły. Tu jednak fizyki nie przeskoczę. Ilość prądu jaką może bez szkody dla samego siebie przyjąć silnik jest ściśle związana ze średnicą przewodu użytego do jego nawinięcia. Ponadto, wraz ze wzrostem prądu rośnie też temperatura pracy, a ta nie jest bez znaczenia. "Zwykłe" neodymki (N50) nie tolerują temperatur powyżej 80 C. W tym silniczku zastosowałem magnesy N48H, a tych dopuszczalna temperatura pracy to już 120 C. Ten silniczek, po wykonaniu wszystkich testów nagrzał się jedynie do 46 C więc jeszcze jakiś potencjał w nim jest zważywszy, że chłodzenie w locie jest zdecydowanie lepsze :wink: EDIT: Silniczek ma wyprowadzone wszystkie końce uzwojeń, więc zawsze mogę przełączyć go w trójkąt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 6 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2007 Podoba mi się taki silniczek :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 17 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Witam próbowałem kilka razy przewinąć taki silniczek, ale... No właśnie. Myślałem, że wszystko poszło dobrze do chwili kiedy spróbowałem go uruchomić. Bardzo często ma problemy z wystartowaniem. Zachowuje się tak, jak silnik 3-fazowy, który nie dostaje jednej fazy i zaczyna piszczeć. a jak już się to uda to przy max obrotach wypada z synchronizmu i zatrzymuje się. Zarówno ze śmigłem jak i bez. Co może być tego przyczyną? proszę o pomoc. Zapomniałem dodać. Nie zmieniłem magnesów. Czy to jest główna przyczyna? :shock: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n6210 Opublikowano 17 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Jak to ? Nie rozumiem - zostawiles ten oryginalny magnes paskowy ? A tak na marginesie timing w regulatorku ustawiony na sredni ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 17 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Witam. tak. zrobiłem to według instrukcji, którą znalazłem na necie i nie było tam ani słowa o zmianie magnesów, więc nie zrobiłem tego. :oops: dopiero kilka dni temu znalazłem to forum i widze, że jest tu masa ludzi, którzy to zrobili i działają świetnie. :idea: Jakie magnesy mam kupić bo są chyba różne rodzaje? Te najdroższe czy jakieś pośrednie? proszę o odpowiedź. dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekW Opublikowano 17 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Magnesy kup takie żeby pasowały do silnika. Oczywiście neodymy, ale liczy się wymiar - tak żeby szczelina była jak najmniejsza. Na forum Alexa jest gdzieś arkusz Excela który pozwala wyliczyć ile i jakich magnesów użyć do danego silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.