stan Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 F5B, czym latacie?? jakie modele, silniki, esc, akku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 F5B to model zawodniczy a ja bawię się, ale nie zawodniczo a więc i modele bardziej do rekreacji Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinn Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 F5b to klasa chyba elektoszybowców. Mam elektoszybowca ale podobnie jak kolega wyżej służy do zabawy i na zawody nie jeżdżę. Składam teraz falcona 2m po kraksie ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 F5b to klasa chyba elektoszybowców. Mam elektoszybowca ale podobnie jak kolega wyżej służy do zabawy i na zawody nie jeżdżę. Składam teraz falcona 2m po kraksie ;-) A kto powiedział ze modelem zawodniczym nie można latać relaksacyjnie :-P Nawet bardzo relaksacyjnie problemem są tylko koszty Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarekJ Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 Rafał, jeśli mały motoszybowiec leci w ustalonym locie szybowym z prędkością 15m/s lub więcej to w porównaniu z modelem F-15 napędznym solidną turbiną można to rzeczywiście nazwać rekreacją - wszystko jest względne. W każdym razie, ceny napędów z pewnością nie są już rekreacyjne Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 Rafał, jeśli mały motoszybowiec leci w ustalonym locie szybowym z prędkością 15m/s lub więcej to w porównaniu z modelem F-15 napędznym solidną turbiną można to rzeczywiście nazwać rekreacją - wszystko jest względne. W każdym razie, ceny napędów z pewnością nie są już rekreacyjne Fakt Marku ale niektórzy właśnie to lubią a i Stan lubi to co szybkie :-) W przypadku F5B większe ceny są za akku które zużywają się szybko. Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 No właśnie a przecież Falcon i Starling(choć szybowiec) to super rekreacja z dozą adrenalinki Maciej co się stało że rozbiłeś Falcona ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
stan Posted May 19, 2007 Author Share Posted May 19, 2007 Fakt Marku ale niektórzy właśnie to lubią a i Stan lubi to co szybkie :-) W przypadku F5B większe ceny są za akku które zużywają się szybko. szybkie to zawsze dobre ceny w F5B są duże, ale myślę ze jak lata się oszczędnie to akku tez długo mogą wytrzymać. Kolega ma 2m Kwarciński, chyba Starling, i miałem takiego kopić, ale kopiłem colta Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinn Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 Maciej co się stało że rozbiłeś Falcona ? Za duże emocje ,wiatr koło 8-10m/s .Chwila nieuwagi przy stracie. Górę wzieły emocje i nie spojrzałem przed startem na wstążkę anteny. Gaz na full i strat bokiem do wiatru, podwiane skrzydło i 2sek.puźniej ostry kret po przewaleniu modelu na prawy płat. Efekt taki że z płatów nie było co zbierać (no tylko serwa bo kupiłem hs 81 mg i po krecie byłem wdzęczny ,że mnie na nie na mówiliście. Chyba wiecie dlaczego :wink: ) , kadłub do poklejenia i ogólnie załamka była Ot taki głupi błąd pilota ,który już mam nadzieje się nie :mrgreen: zdarzy Model się ceglasty wydawał i myślałem że on z ręki niepoleci. Jakież było moje ździwienie przy oblocie gdzie z ręki przeleciał całkiem stabilnie z 40m bez silnika. Obecnie już się za niego zabrałem. Kadłub poklejony , płaty nowe mam już , teraz to składam , i za 3-4 dni ponowne obloty :mrgreen: Brakuje mi takiego modelu i tego świstu. Jak sobie oglądam jak faalconik chodził na filmach to żal :ass: ściska że go rozbiłem. Tymbardziejze napęd leży bez urzytecznie i się marnuje. Miałem problemy z lądowaniami: wysokość 10m , ograniczone pole lądowania ,schodze niżej , a on się rozpędza i lata i lata. Trudno mi się był do tego przyzwyczaić i ocenić miejsce lądowania. Po konsultacjach z posiadaczami takich maszyn będe próbowal lądować (tzn.uczyc się lądować) na lotkach wyjechanych 45 stopni w górę i mam nadzieje że to z czasem opanuje. Puki co latać będe na łące o wym 2km na 2km aż sie troche wlatam. Model ma 42-44g/dm2 gdzie mój najcieższy 1,5m miał max 30g/dm2 i tu tkwi tróżnica w polotarzu która musze opanować. Jak falcon przezyje ponowne obloty i loty treningowe zrobię napewno foto relację i jakis film też sie napewno znajdzie. Więc przestroga na koniec dla innych. Zawsze warto mieć wsążkę na antenie aby orientować wiatr i należy z niej korzystać. STARTUJEMY i lądujemy ZAWSZE gdy to jest możliwe pod WIATR. :rotfl: :rotfl: :rotfl: Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 Mój Falcon na lotkohamulcach przy wietrze potrafi schodzić w pozycji poziomej pod kątem 45 lub więcej . Powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ja-Jacek Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 Witam. Tez mam ten model jeszcze w fazie uzbrajania,i tu mam pytanie jaki silnik zastosowac do szybkiego polatania.Mam silnik Flyware Max650-F6 i tu problem bo wazy 315g i jest problem z wywazeniem. :cry: Co byscie doradzili?Pozdrawiam Jacek Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinn Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 CHcesz tym modelaem latać możliwie długo na silniku czy wyciągać tylko w górę? Mój napęd do latania na silniku się nienadaje. Ja tylko robie wyjazdy w górę i szybowanie potem. Żeby szybko latał wystarczy go odpowiednio wytrymować i chodzi po niebie jak strzała z miłymi świstami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ja-Jacek Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 Chcial bym aby model w locie silnikowym byl dynamiczny(najlepiej pionowego startu)Latanie w termice trszke mi zbrzydlo i teraz czs na akrobacje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinn Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 NO jak to pionowego startu to by się przydało z 2,5 - 3kg ciągu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 Mój silnik(samoróbka) ma ciągu statycznego ok 1.1 kg i chwyta 18 A .Model waży do lotu 1,5 kg .I to zupełnie mi wystarcza Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 Mój silnik(samoróbka) ma ciągu statycznego ok 1.1 kg i chwyta 18 A .Model waży do lotu 1,5 kg .I to zupełnie mi wystarcza Pogadałem sobie troszkę z ludźmi z F5B i powiem że troszku długo zbierałem szczękę jak mi mówią że im silnik bierze tylko 240 A Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinn Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 ILeee??? Chyba za dużo o jedno zero ? 24 A to spox , nawet ciut mało. Słyszałem o 60A w f5b ale 240 A to kable tam mają jak od spawarki chyba , a aku i regle to sobie jakoś niewyobrażam. Rafał czy te 240A to prawda? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarekJ Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 140 A poboru widziałem na własne oczy, ale o 240 nawet nie słyszałem. No cóż, postęp techniczny w tej dziedzinie jest niezwykle szybki, może już tyle biorą... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Napisałem do znajomego by dokładnie mi opisał co i jak w F5B. Na razie sam w ramach poszukiwań znalazłem regulator jeti spin do 200 A. Pobór prądu na pewno jest duży skoro model o rozpiętości 1,7 metra wadze 2 kg na prawie wyładowanych akku i na 1/3 gazu idzie pionowo do góry :-) Pakiety jakie stosują to 16 ogniw lub więcej. Jak coś się dowiem to opisze. EDIT: A więc prądy nie są takie jak napisałem :oops: prądy dochodzą do 250 A Regulator firmy MGM ma 220 A prądu ciągłego a chwilowo może i brać 425 A. Śmigła jakie się stosuje to nawet i 18x25. Silniki różnych firm obowiązkowo z przekładniami. Nio to tyle w tym temacie Link to comment Share on other sites More sharing options...
oblatywacz Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Wtam .Troszki mnie kręcą elektryczki nie tylko F5B.Mój plettenberg staruszek ma jakieś 4 lata teoretycznie był na 90A z przekładnią 7/1 24cele, zmieniłem przekładnie na 5/1 na 16cel smiga 16"/16" na starych celach 130A na nowych160A na postoju w locie deko ponad 10%mniej .Oczywiście mowa o akumulatorach SELEKCJONOWANYCH nie fabrycznych, fabryczne trzeba ,,naprawić" żeby dobrze dawały prąd.REGULATORY JetiHacker195A wytrzymuje 225 A 15sekund z tym że po 5sekundach prawie modelu niewidać.Regulatory topowe to regulatory Szulcego drugie stosowane to JetiHacker no a trzecie to MGM.Teraz jak ktoś nema 200z małym ,,hakiem "to skazuje się na dalsze pozycje.Prąd hwilowy to prąd rozruch stojącego napędu na stojance ,,z ręki"trwa on najwyrzej 2sekundy gdy model w locie prąd rozruchowy nie jest jusz taki wysoki wręcz nawet niższy niż prąd pracy pomaga temu ,,niższemu" energjia kinetyczna lecącego z dużą prędkością modelu .Regulator JetiSpin 200A to regulator wysokonapięciowy do samolotów akrobacyjnch całkowicie nie nadający się doF5B. W zawodach F5B od 2005r stosuje się 16 cel wcześniej było ich 24cele a wcześniej 27cel oczywiście mniejszych pojemności ale zawsze Selekcjonowane.W tym roku czołówka światowa napewno będzie ciągła z accu około 260A w locie ,,lub więcej" dzięki nowym akumulatorom NIMH GPjest to całkiem możliwe.Silniki kture zwyciężają od wielu lat to Plettenberg od 2 lat niezwyciężony model to 22/37/1 ale nie silniki wygrywają tylko piloci. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.