Skocz do zawartości

Latający "odrzutowiec" zrobiony z ......nudów ??


ppompka

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczęło się tak. Niedziela, rano słońce pięknie świeci lecz na podwórku zimno. Nie ma co robić bo w monitor od komputera słońce świeci. Usiadłem sobie przed biurkiem spojrzałem na stary zeszycik, długopis w rogu i pomyślałem coś bym sobie namalował. I namalowałem sobie "odrzutowca" (najpierw miał być pylon ale jakoś niewyszedł). Tak wyglądał plan:

 

Dołączona grafika

 

Zaglądnąłem pod łóżko, a tam morze depronu. A jako że mi się plan spodobał to myślę sobie ..... "a jakby sobie zbudować rzutka z tego planu" no to wyciągam arkusik 3mm pianki i zaczynam ciachać to z prawej, to z lewej, kilka kropelek ca, 1cm? papieru ściernego i ujrzałem taki widoczek :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Do środka na dziobek wrzuciłem 1g ołowiu na ryby. Idę na koniec pokoju. Bo bardzo krótkim spacerze dotarłem na miejsce oblotu. Rzucam i ku mojemu zdziwieniu to LATA !!! Jak będę szedł na basen to sobie go wezmę do rzucania po drodze o ile będzie chciał do mnie wracać spowrotem :D

 

Czy wy też macie czasem takie natchnienia "twórczości"?? Jeśli tak to może wstawcie tu jakieś zdjęcia tych latających bez sterowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.