Skocz do zawartości

Madness 2 reaktywacja


Krzysztof

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sorki ze nie odytuje ale zobaczylem tez po wydrukowaniu oprócz wręg ze brakuje mi statecznikow i sterow, dobrze tez by bylo miec kształt lotki ;):):D

 

to co mi Pan wysłał ma 120cm dł(bok kadluba ale jak dojdzie silnik i statecznik bedzie okolo 150 wiec powinno byc dobrze :D jeszcze raz dziękuje

Opublikowano

Ja po złożeniu w całość madmana i uzbrojeniu również mam wagę 3 kg. Taki mały czołg. Jednak po założeniu Osmax91 -4 takta wszelkie problemy z wagą zniknęły. Silnik ma taki ciąg, że przy 3,5 kg nie było by problemu. Dlatego składając po raz drugi madmana patrzyłem na wytrzymałość a nie na wagę. Zawis - może troszkę nieudolny jest bezproblemowy.

Opublikowano

Ja po złożeniu w całość madmana i uzbrojeniu również mam wagę 3 kg. Taki mały czołg. Jednak po założeniu Osmax91 -4 takta wszelkie problemy z wagą zniknęły. Silnik ma taki ciąg, że przy 3,5 kg nie było by problemu. Dlatego składając po raz drugi madmana patrzyłem na wytrzymałość a nie na wagę. Zawis - może troszkę nieudolny jest bezproblemowy.

Niestety w moim wypadku przy tej wadze mialem problemy z zawisem a o wyjsci juz nie było mowy być może OS jest trosze silniejszy albo ja mam zle wyregulowany silnik

Opublikowano

ile te wasze silniki maja ciagu? bo z niepewnych źrodel mam sie z mojego asp 75 mozna wycisnac 5,5-6kg

 

extra moja wazy okolo 3000g

Opublikowano

mam wrażenie, że asp nie powinno odbiegać mocą od osmaxa. A jakie masz śmigło na silniczku. Ja założyłem 14x6 mastera i zawisy piękne wychodziły i wyjście bezproblemowe ( nieudolne zawisy :jupi: :jupi: :jupi: ) a teraz założyłem 14x8 i na połowie gazu chce wyrwać silnik z łoża. Nawet nie zdążyłem się rozpędzić i na połowie gazu wyskoczył jak z procy. KRZYSZTOF a ten twój silnik to chyba 4 takt. A wyregulowałeś zawory. Po regulacji nie dość ,że pali od kopa to jeszcze chodzi o niebo lepiej. A ponadto nie dalej jak w ubiegłym tygodniu wykręciłem gaźnik bo nie wchodził na wysokie obroty i zawisu też nie było. zrobił się mały traktorek i nie chciał się dać wyregulować. Przedmuchałem kompresorem i teraz chodzi jak dawniej. Aż miło posłuchać.

Opublikowano

mam wrażenie, że asp nie powinno odbiegać mocą od osmaxa. A jakie masz śmigło na silniczku. Ja założyłem 14x6 mastera i zawisy piękne wychodziły i wyjście bezproblemowe ( nieudolne zawisy :jupi: :jupi: :jupi: ) a teraz założyłem 14x8 i na połowie gazu chce wyrwać silnik z łoża. Nawet nie zdążyłem się rozpędzić i na połowie gazu wyskoczył jak z procy. KRZYSZTOF a ten twój silnik to chyba 4 takt. A wyregulowałeś zawory. Po regulacji nie dość ,że pali od kopa to jeszcze chodzi o niebo lepiej. A ponadto nie dalej jak w ubiegłym tygodniu wykręciłem gaźnik bo nie wchodził na wysokie obroty i zawisu też nie było. zrobił się mały traktorek i nie chciał się dać wyregulować. Przedmuchałem kompresorem i teraz chodzi jak dawniej. Aż miło posłuchać.

Owszem mój silnik to czterotakt zaworów jeszcze nie regulowałem w tym sezonie poeksperymentuje w ubiegłym sezonie najlepsze osiągi miałem na śmigle APC 15x4w co do jednego masz racje są problemy z wchodzeniem na wysokie obroty spróbuje twojej metody :) . Mam nadzieję że z zaplanowaną wagą modelu nie będę miał już takich problemów jak w ubiegłym sezonie .

Opublikowano

wyczytałem, że raz na sezon przed lub po, powinno się wyregulować zawory. Trzymam się tego i na razie jest ok. A regulacja wysokich obrotów - u mnie na full gaz i nie mogłem wyczuć przejścia z najwyższych obrotów do momentu spadku obrotów. Kręciłem i kręciłem i za cholerkę nie dało się tego zrobić. Po wydmuchaniu gaźnika słońce zaświeciło. :D . Nie ten sam silnik. Regulacja przebiegała książkowo. Moment przejścia obrotów znalazłem od razu i jak w książkach odkręciłem o 40-45 stopni by lekko przelewał (zalecenia). I oczywiście paliwo z 10% nitro. Regulacja wolnych też obowiązkowa. Myślę , że twój silnik spokojnie powinien ciągnąć ten ciężar z nadmiarem mocy. Kolega ma asp 4 takt 10 cm i ciągnął SLOWPOKA 1,3m rozpiętości a ciężar też znaczny ok. 2,5 kg.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.