Skocz do zawartości

Budowa Holownika Odys ''Reportaż z budowy"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szanownych kolegów. Ponieważ mam już na koncie pare "frulotów",więc postanowiłem zrobić kolejny model łodzi. Kolejny gdyż posiadam już model "bałtyka'' .Był on stosunkowo prosty w budowie, dlatego też podniosłem poprzeczke i będe budował model Holownika Odys. Budowa od podstaw.

 

Rozpoczęcie budowy :D

 

Dołączona grafika

 

Powoli biore sie za stępke

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

W kolejce czeka wzmocnienie przy pokładzie. Zrobione z dwóch listem 4x4 i jednej 2x4 mm

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Z balsy wykonałem przód i tył. Potem te balsowe elementy bede pokrywał listwami sosnowymi

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Kolejne fotki wkrótce :D

Opublikowano

Dzisiaj deczko szarpnąłem :P . A ponieważ miałem tylko godzinke wolną, to udało mi sie zrobić pare fotek, oraz przykleić dwie listewki do kadłuba.

 

Oto foteczki.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Postanowiłem go zrobić "Po staremu". Stwierdziłem że ciekawszy będzie model dla osób ogladających finalny efekt. Taki prosty laminatowy kadłub nie zrobi takiego wrażenia. Cóż jest to dość pracochłonne, ale efekt powinien być naprawde nie zły.

Opublikowano

No ja postanowiłem przyklejać poszycie żywicą 10-cio minutową. Mam jeszcze zapas czasu na ewentualne poprawki. W przyszłym tygodniu postęp budowy powinien być nieco większy. Popołudniami, bo prace mam zmianową będe miał więcej czasu.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Tak jak i obiecałem dorzucam kolejne fotki. Budowa w dalszym ciągu obejmuje zasięgiem tylko kadłub. No cóż pracochłonna metoda :lol:. Jak narazie nie napotkałem większych trudności przy kładzeniu listewek. Ale nic tam, wszystko jeszcze przedemną :shock:.

 

Foteczki :P

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Widzę "stary wyga" - wał zamontowany jeszcze przed poszyciem kadłuba.

Powinieneś (ja też zresztą w swojej relacji) poinformować o tym niewtajemniczonych

a śledzących Twoje poczynania.

Oczywiście silnik swoje mocowanie ma już też wpasowane w ten zacny szkielet.

 

Trza już Matkę Chrzestną szukać-może ankieta.

Opublikowano

Tak szczerze mówiąć to jeszcze nie wał. Tylko narazie zrobiony przymiar z pręta fi 8. Wał dopiero będe miał w kwietniu. Planuje go usadowić na w czasie już prowadzenia prac na jego wysokości. A co do planu montarzu silnika to jeszcze tak nad tym nie myślałem, ale bez problemu on swoje miejsce tam znajdzie :D. Narazie skupiam się głównie tylko na poszyciu kadłuba.

Opublikowano

Powiem tak .

Przed poszyciem ustawisz sobie wszystko (wał , sprzęgło i silnik ) mając dostęp swobodny i niczym nie ograniczony.

Potem.

Wał może zostać ( warto mieć go ruchomy podczas poszywania i dopasowywania ) a w ostatnim momencie (dopuszczalnym) go wklejasz - i masz wszystko na "zicher".

Opublikowano

Witam.

 

Jestem zainteresowany taką metodą budowy. Poszycie to własnoręcznie przygotowane czy kupne ?

 

Pozdrawiam Adrian :)

Opublikowano

Wszystko robimy od zera. Rysowanie i wycinanie wręg kadłuba. Deska montażowa, a nawet pocięcie listewek na poszycie kadłuba. Zero gotowizny. Czysta przyjemność budowy :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.