Jak wykończyć skrzydła?

[mnich]

Witam

Zacząłem kończyć model zboczowy o rozpiętości 2m i profilu RG12. Ponieważ nie mam w okolicy zbocza model dostanie silnik elektryczny i będzie latał jako moto. Przewidywana masa 1200 - 1500g. Potrzebuję rady.

 

Skrzydła to styro pokryte topolowym fornirem. Jak to wykończyć? Czy musi być "lustro" z japonki? Czy wystarczy kapon kilka razy i na to lakier?

 

Będzie latał jako akro, a może uda się czasami termikę złapać :oops:

[jakuban]

Co do napędu, polecam Ci silnik Keda A22-20L, regulator 30A i śmigło 10x6. Na takim zestawie w mojej fregacie ważącej 1300g model zasuwał do góry pod kątem +/- 85 stopni. Przy czym pakiet 2200mah wystarczał na kilkanaście wind na wysokość 150-200 metrów.

 

Jeśli chodzi o skrzydło to polecam takie rozwiązanie: jeśli skrzydło nie było jeszcze niczym lakierowane to 2 warstwy caponu i po każdej warstwie szlofowanie papierem 600-800. Potem dwie-trzy warstwy podkładu (polecam firm motip) i znowu szlifowanie po każdej warstwie a na koniec dwie-trzy warstwy lakieru. Przy takim sposobie wychodzi niemal lustro, choć na pewno wiele brakuje do jakiejkolwiek kompozytowej powierzchni. Technika jest dobra jeśli nie ma się profesjonalnego sprzętu do malowania, wystarczy puszka 500ml podkładu i dwie puszki lakieru 500ml.

[wojt1125]

Jeśli chcesz mieć 'drewniaka', to wystarczy 3x Capon i 3-4x lakier poliuretanowy jednoskładnikowy.

 

Efekt jest taki:

 

[cobra]

polecam Ci silnik Keda A22-20L, regulator 30A i śmigło 10x6

Konfiguracja napędu trafna (pakiet też prawidłowo dobrany), ale mam jedną uwagę. Miałem chyba trzy silniki Keda A22-20L i popękały w nich osie na podtoczeniu pod pierścień. Można je potem zastąpić prowadnicą z CD, ale lepiej od razu poszukać silnika o podobnych parametrach, ale z osią 4 mm.

Z praktyki wiem, że dla mocy ponad 200 W, pomimo prawidłowo wyważonego śmigła, oś 3 mm jest trochę za delikatna.