medium Opublikowano 4 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Witam, to mój 1 model esa i 1 relacja z budowy na tym forum model to klasyk z cyberfly zamówiony jakieś 3tyg temu przeleżał w na moim biurku w firmie ja zaś bawiłem się zamówionym jednocześnie piperkiem i rwd5 by skazzo wykonanym wcześniej, w związku z wolnymi dniami i chorobą dziecka trafiło mi się troszkę czasu do poświęcenia mojej pierwszej esie koncepcja była taka aby przypominał malowaniem 112 dyw raf w pustynnym malowaniu - stąd ta paszcza rekina - niestety po wyschnięciu jasnego piasku :crazy: koncepcja upadła - jak dla mnie za ciemny, dostał więc jeszcze troszkę zielonego dla urozmaicenia a ja straciłem wenę jaką mu dać narodowość - dlatego proszę o wyrozumiałość w krytyce kolorków i ew pomoc jakie oznaczenia dorobić - amerykańca/ruska czy anglika a sam model prezentuje się tak: waga tego co powyżej to 130gram, malowane najtańszym aerografem farbami akrylowymi pactry (mieszam 1jednostki farby z 2 jedn wody) + troszkę czarnego pisaka nitro i czerwień humbrola wyp to 2x sg91R, regiel 25A, emax cf2822 + 9x5 lub 9x47 i pakiet 1300, odbiornik pelikana, nadajnik na razie niestety też - ale do skarpety się zbiera na cosik lepszego wyjdzie ciężko ale mam nadzieje że w 370g się zmieszczę a jako że to moja 1 esa a pilot ze mnie na razie kiepski to na zawodach jedynie jako obserwator ew się pokaże :lol2: mam nadzieje że w przyszłą sobotę uda się troszkę pogonić z robotą i maszynę przygotuje do oblotu i pytanie do kolegów: czy znajdzie się jakaś pomocna dusza w okolicy 3miasta co pomoże to oblatać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Modelik sympatyczny ale nieco ...."kwadratowy" Na forum juz było sporo o wyokrąglaniu i wygładzaniu epp i warto poczytać. Pręt węglowy w kadłubie umieściłeś dość wysoko tzn. pod kabiną i nie bardzo widzę teraz dogodne miejsce na pakiet. W P40 z uwagi na "długi przód" pakiet wychodzi nieco za środkiem ciężkości i jak podetniesz kadłub na serwo to będziesz miał mało miejsca. Przed lokalizacją serwa ogona zamontuj silnik i wybierz najlepsze miejsce na pakiet a następnie montuj serwo ..... będziesz miał możliwość korekty ść. pomocna dusza w okolicy 3miasta co pomoże to oblatać... chętnie ale mam troszkę daleko :lol2: ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 ja w swojej p-40 serwo mam od spodu skrzydla a chroni mi je maly kawalątek epp wygladający jak mikro płoza. pakiety wychodzą 1cm przed tym jak zaczyna się kabina serwo od wysokosci na gorze kadluba wpuszczone w kadlub---> porusza dwoma cięgnami od steru wyskosci odbiornika 3 cm pod nim i wszystko lata... model lubi prędkosc... zeby go utrzymac w powietrzu na niskich obrotach silnika trzeba miec do dyspozycji wiatr ale pozatym jest zwrotny i szybki nie radze prezholowac z wyhyleniami steru wysokosci bo wtedy mimowoli polowki sie odkształcają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 go utrzymac w powietrzu na niskich obrotach silnika trzeba miec do dyspozycji wiatrMoim zdaniem, masz model zbyt przeważony na przód. Model P40 którego naprawę szczegółowo opisałem na forum, bardzo dobrze "szybuje" po wyłączeniu silnika. Oczywiście należy utrzymać racjonalną prędkość aby nie przepadł na skrzydło ale po wyłączeniu silnika model jest sterowny, moge nim latać w kręgu i zawsze prawidłowo wylądować .... nie trzeba do tego wiatru :lol2: ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 mozliwe ze lekko na rzod jest ale wyladowac tez sie da.... bez wiatru tylko mowie co wczoraj zaobserowalem... zwykle latam nim w kombacie na pełnym gazie wiec nawet sie nie zastanawialem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 zwykle latam nim w kombacie na pełnym gazie To prawda, ja też tylko sporadycznie "przymykam przepustnicę" ale model prawidłowo wyważony jest bardziej przewidywalny a w Twoim przypadku, przesunięcie "ść" nieco do tyłu uwrażliwi model na reakcje steru wysokości......ciasne pętle bardzo się przydają w walce :-) ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 7 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 niby tak... moze sproboje... narazie dobrez mi sie lata a pętle nawet dobre robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.