Wojtass_nt Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 Kupiłem 2 takie serwa http://unitedhobbies.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9441 do mojego holownika elektrycznego. Mentora z Mpx. Czy ktoś kto się zna na dużych serwach powie mi czy jak zasilę odbiornik z pakietu 4x AA NiMh a silnik osobno z LiPo to mimo tego nie braknie prądu dla serw? Niby pisze że operating voltage 4.8-6.0V ale wolę zapytać bo nie chciał bym aby nagle w locie spalił się odbiornik.
kojot Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 Sprawdź prąd dla zablokowanego serwa. Sporo ogniw Ni-MH w rozmiarze AA może nie dać tyle prądu.
Gość Anonymous Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 Złap jedną ręką orczyk, drugą obudowę serwa i wychylając drążkiem serwo postaraj się przeciwdziałać ruchowi orczyka. Pewnie nie dasz rady zatrzymać ruchu orczyka bo to duże serwo, ale będziesz miał chociaż rozmyty obraz tego, ile serwo "bierze prądu". Oczywiście wymagany jest amperomierz wpięty szeregowo "w układ".
Wojtass_nt Opublikowano 9 Maja 2010 Autor Opublikowano 9 Maja 2010 Oczywiście wymagany jest amperomierz wpięty szeregowo "w układ". I tu pojawia się problem... edit: W opisie serwa jest napisane: MOS-FET driver (spirited driver able to push over 7A power) Czy to znaczy, że serwo może brać nawet powyżej 7A? Czyli załóżmy, że mam 2 takie serwa i 2 x9g. Czyli wyjdzie coś 16A. Pakiet podoła? Oczywiście pobór prądu zależy pewnie od obciążeń jakie działają na te serwa. Zakładam, że ich możliwość wykorzystam w max 50%. Czyli wyciągnę około 3.5A na jednym?
Tomek_W Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 W moim holowniku Senior Telemaster mam cztery serwa Blue Bird BMS 621 MG. Niby trochę mniejsze, bo uciąg ok. 6kg przy 4,8 V. Zasilanie pakiet czterocelowy Kan NiMh 1400. Jak dotąd żadnych problemów, ostatnio wykonał jedenaście holi w tym cztery razy Ventusa 4,5 kg na wysokość 300 - 320 m (potwierdzone vario). Holownik to nie akrobat, leci powoli, wszystkich serw na raz nie używasz, a im delikatniej sterujesz tym lepiej holujesz. Od dłuższego czasu używamy wodorków Kan, duża wydajność prądowa, przystępna cena, ale możesz zastosować inne, byle o dużej wydajności prądowej (napędowe ) Pozdrawiam.
Konrad_P Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 Wojtek skoro tak duże serwa potrzebujesz to pewnie waga twojego holownika nie jest aż tak ważna. Myle się czy nie. Jeśli nie to nie lepiej zrobić układ który zasili serwa i odbiornik. Wówczas nie będziesz miał problemu czy spalisz czy nie odbiornik. A tak na marginesie to te 10kg to nie takie strzaszne te serwa. Ja mam: Futaba S9153 Digital 1 szt. Hitec HS-7950TH Digital 2. szt. Blue Bird HigSpeed BMS-706 MG 4 szt Wpinam w układ który mi polecił Buwi777 i jest gites.
Wojtass_nt Opublikowano 9 Maja 2010 Autor Opublikowano 9 Maja 2010 Wojtek skoro tak duże serwa potrzebujesz to pewnie waga twojego holownika nie jest aż tak ważna. Myle się czy nie. Nie, nie mylisz się. No chyba że ten układ waży naprawdę sporo Czyli wygląda na to, że wybrałem właściwe serwa. Zastanawia mnie jeszcze kwestia zasilania silnika przez regulator wówczas gdy mamy do odbiornika osobne zasilanie. Kilka razy już na różnych regulatorach i z UBECem paliły mi się kable... Wyglądało to tak: podpiam ubeca do B w odbiorniku, a z wtyczki od regulatora (tej JR) wywalam czarny i czerwony kabel, zostawiam sygnał. Podpinam zasilanie do ubeca- odbiornik dziala, podpinam zasilanie do regulatora- silnik nie dziala. Wersja numer 2: Podpinam ubeca do B w odbiorniku a z wtyczki od regulatora wywalam czerwony kabel. Zostaje sygnał i czarny. Po podpięciu zasilania do odbiornika i ESC czarny kabel pali się.... Ten drugi sposób jest wzięty z instrukcji od UBECa. Jakieś pomysły??
Konrad_P Opublikowano 9 Maja 2010 Opublikowano 9 Maja 2010 No chyba że ten układ waży naprawdę sporoWaży 10g :cry: ale tylko dla tego że jestem noga w te klocki.Do tego kabeli ze 10g i to wszystko. Myslę że gdyby to fachowiec robił to max by wyszedł 5g. Co do regulatora to się nie wypowiem bo latam tylko spalinami. Ale co do zasilania serw i odbiornika to robie to (wegług podpowiedzi) za pomocą kabelka "Y" Jeda wtyczka do serwa, druga do układu a trzecia do odbiornika. Zasilanie wpinam do układu nie do odbiornika. Działa OK.
slawko Opublikowano 8 Czerwca 2012 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Ja w modelach dużych stosuję zasilanie oddzielnie odbiornika , oddzielnie serw.Wykonane jest to za pomocą płytki laminatowej z drukiem do lutowania do której podany jest tylko sygnał sterujący z odbiornika Odbiornik może być zasilany 4.8V a serwa 6V i niema znaczenia rodzaj akumulatora.Schemat mogę podesłać.
robas69 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Wyglądało to tak: podpiam ubeca do B w odbiorniku, a z wtyczki od regulatora (tej JR) wywalam czarny i czerwony kabel, zostawiam sygnał. Podpinam zasilanie do ubeca- odbiornik dziala, podpinam zasilanie do regulatora- silnik nie dziala. Wersja numer 2: Podpinam ubeca do B w odbiorniku a z wtyczki od regulatora wywalam czerwony kabel. Zostaje sygnał i czarny. Po podpięciu zasilania do odbiornika i ESC czarny kabel pali się.... Ten drugi sposób jest wzięty z instrukcji od UBECa. Jakieś pomysły?? Wojtek, również w Mentorze mam rozdzielone zasilanie serw i odbiornika od silnika. Odbiornik jest zasilany przez Li-pol 7,4 V poprzez ubeca - wtyczka w gnieździe zasilania odbiornika. Silnik zasilony jest z pakietu 3S poprzez regulator - z wtyczki regulatora odłączony jest czerwony przewód, by odbiornik nie był podwójnie zasilany (ze swojego źródła i z zasilania silnika poprzez regulator). Wszystko działa bez zarzutu od prawie 2 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.