milo Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 Kilka dni temu straciłem mój model. Powód? Nie włączyłem odbiornika, a że jest to motoszybowiec pogoda była bezwietrzna poszedł sobie na silniku w górę i już. Ale dzisiaj poprosiłem Elbląskich Paralotniarzy aby z góry rzucili okiem na teren w pobliżu lotniska AE./ Po godzinie otrzymałem informację że model leży sobie w jednym z żuławskich rowów. Wielka radość!!!. Chciałbym na łamach forum bardzo serdecznie podziękować paralotniarzom za pomoc w odnalezieniu modelu. Moja wdzięczność jest ogromna i poprostu nie wiem co dalej powiedzieć. Pamiętajcie o wszystkich "pstryczkach elektryczkach"- tak na przyszłość. pozdrawiam milo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 9 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 to był spalinowy motoszybowiec ? widzę ogromne szczęście, że są chętni ludzie, no i że model osiadł niedaleko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milo Opublikowano 9 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2010 To był motoszybowiec z coxem. Jest to bardzo budujące że w dziesiejszych czasach ktoś zupełnie bezinteresownie i żadnego zbędnego dyskutowania chce ot tak poprostu komuś pomóc. Wielki moim zdaniem szacunek dla tych Panów. Wporzo chłopaki!!! ps model leżał ok 2 km od miejsca startu milo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.