Skocz do zawartości

Lipol wyprawia jakieś cyrki?


Bartek L

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa wygląda tak. Mam dwa pakiety Turnigy 3000mAh 3s. Ulotniłem je pierwszy raz, 6 minut każdy. Po powrocie do domu, podpinam pierwszego do balansera chcąc naładować i wszystko ok, nie ma problemów. Następnie wsadzam drugi pakiet i tu ZONK. Ładowarka pokazuje napięcie 2,76V na cały pakiet. Momentalnie odpiąłem go, dokładnie obejrzałem, nic nie napuchło w porównaniu z drugim, kable trzymają, zwarcia nie ma, co się mogło stać? Postanowilem go naładować najpierw jako 1s, następnie jako 2s i na koniec zbalansować jako 3s. Po zakończeniu tych cykli wsadzam baterie do samolotu, przez 6 minut praca na 100%. Po wyjęciu pakiet lekko zagrzany, napięcie 11V z hakiem. Balansuje na 3s i znowu do samolotu. Zrobiłem tak jeszcze dwa razy, pakiet działa tak samo jak ten pierwszym, nie ma problemów, trzyma napięcie i wgl.

 

Spędziłem przy nim dwa popołudnia siedziąc z gaśnicą pod ręką i otwartym oknem, żeby go wyrzucić jakby się zapalił :lol2:

 

Wie ktoś co się stało, że po jednym locie napięcie był 2,76v?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadnę przyczyny takiego rozładowania.

Mam pakiet 3s, który zostawiłem kiedyś na całą noc z podłączonym regulatorem. Następnego dnia całkowite napięcie wynosiło 0,6 V. "Podniosłem" go zasilaczem regulowanym (małym prądem) do napięć akceptowanych przez ładowarkę i naładowałem małym prądem.

Pakiet ten ma już ponad 50 cykli po tym wydarzeniu i niczym nie odstaje od drugiego, identycznego pakietu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator TowerPro. Ja po prostu przerwałem obwód elektryczny używając wyłącznika-nie wiem w jaki sposób regulator mógłby brać prąd w takiej sytuacji. Pakiet był podłączony i włączony przez 6 minut-po locie zaraz wyłączony.

A wyłącznik działa bez zarzutu, właśnie sprawdziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

a masz może regulator turnigy , hk lub podobny

one mają skopane odcięcie i przy odrobinie chęci ze strony pilota akum całkowicie rozładują

Możesz napisać co masz na myśli? Korzystałem i z ESC turnigy jak i HK i nie zauważyłem takiego zjawiska. Byłoby fajnie gdyby było wiadomo, na co uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu przerwałem obwód elektryczny używając wyłącznika

Jakiego wyłącznika? Fabrycznie zainstalowanego przy regulatorze? To nie przerwałeś obwodu elektrycznego. Odłączyłeś BEC i sterowanie.

 

nie wiem w jaki sposób regulator mógłby brać prąd w takiej sytuacji.

Teraz już wiesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Przynajmniej jeden przewód prądowy od pakietu powinien wisieć w powietrzu. Należało go albo wypiąć z regulatora, albo do tego celu używać wyłącznika wysoko prądowego, który stosuje się właśnie do odcinania akumulatora od regulatora (są one duże i wpina się je pomiędzy regulator i pakiet).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ten co fabrycznie w regulatorze, tylko kupiony w elektrycznym-jest duży, więc podejrzewam, że to ten wysokoprądowy, o któym strejla_u napisał. Zresztą nawet jakbym zostawił pakiet w samolocie to z lotniska do domu mam 5 minut autem, wypakować wszystko drugie 5 minut, w sumie to do ładowarki podpiąłem po maksymalnie 30 minutach. Przy takim czasie lipol chyba nie ma szans się rozładować.

 

EDIT: Regulator Jeti: jak pisałem poprzedniego posta to myślałem co zabrać na lotnisko i nie o tym modelu co trzeba napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jeden jedyny pakiet z dwóch takich samych. jak zmierzylem miernikiem cele dwie miały grubo ponad 3V blisko 4V, natomiast jedna koło 0V.

 

2. no podłączone to co w normalnym, średniej wielkości akrobacie: silnik, 4 serwa, regulator, odbiornik. Po 6 minutach lotu jeszcze był prąd, wylądowałem z silnikiem. Zbierałem się do domu i uznałem, że nie będe wyjmował pakietu z modelu, tylko przełączyłem wyłącznik na off.. Jak pisałem wyżej minęło maksymalnie 30 minut od tej chwili do momentu, w którym podpiąłem pakiet do ładowarki i zobaczyłem napięcie 2,76V. Tyle.

 

Akumulator wrócił do życia, dziś latałem na nim, nie ma żadnego spadku wydajności. Podobnie z ładowaniem, napiecie było koło 11V, czyli normalnie. Chciałbym tylko wiedzieć co mogło być przyczyną opisanej wyżej sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie doczytałem lub nie dowidzę ale najpierw piszesz że pakiet miał 2.76V a później, że

jak zmierzylem miernikiem cele dwie miały grubo ponad 3V blisko 4V, natomiast jedna koło 0V

to myślę sobie i myślę, że nijak tutaj nie wychodzi mi nigdzie 2.76V :)

 

Coś kręcisz Bartuś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.