Michu_94_ Opublikowano 16 Lutego 2008 Opublikowano 16 Lutego 2008 (Styropian ciężko znosi krety ) Jakoś sie naucze na tym symulatorze ;p nie powinno być żadnych ostrych kretów. Podwozie z twardego drutu-niezniczczalne Dzięki za info Lubrat teraz juz wiesz że podwozie jest prawie niezniszczane :devil:
Ładziak Opublikowano 16 Lutego 2008 Opublikowano 16 Lutego 2008 Michu_94_, ja swoją opinię nt. tego modelu napisałem na początku niniejszego wątku: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=2180&postdays=0&postorder=asc&start=3 - i nadal ją podtrzymuję. Obiecasz, że zdasz relację z oblotów? Każdemu "młodemu gniewnemu" piszę taką prosbę i jeszcze się nie zdarzyło, żeby ją spełnił...
Michu_94_ Opublikowano 16 Lutego 2008 Opublikowano 16 Lutego 2008 chodzi ci o fotki czy o filmiki ?? czy słowine ?? mam nadzieje ze w powietrzu bede wiecej niz 3 sekundy :devil: dzieki za wskazówki ze niemam sie za wczesinie odrywac itp ----------------------------------------------- Pozdrawiam Michał
Michu_94_ Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Jak myslicie z czego na początek mam startować ?? Asfalt czy trawa ??? ------------------------------------- Pozdrawiam Michał
Robert Holeczek Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Pierwsze loty to raczej z ręki
adi-000 Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 3 sekundy to raczej dasz rade...każdy na początek daje :rotfl: :rotfl: :rotfl:
baxter12 Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Ja pierwsze loty zaczalem z trawy, od kolowania, potem takich kilka skokow na wysokosci 5 cm.. na pol gazu. wytrymowalem przy tym model... a potem gaz ile fabryka dala, i do gory.. Z powrotem bylo ciezko... Ale od czego jest niezniszczalne podwozie.. :lol2: baxter
olo Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Model wrzucić z ręki też trzeba umieć. Na forum było parę przypadków nieudanych wyrzutów,wykonanych przez pomocnika pilota tatuśka. Trzeba poszukać odpowiedniego miejsca i można próbować startować z ziemi.
Michu_94_ Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Dzięki za uwagi Ja sam wolałbym startowac z ziemi na dużym odcinku asfaltu albo trawy np. na lotnisku akurat niedaleko mnie jest lotnisko i stadiony. Na forum było parę przypadków nieudanych wyrzutów,wykonanych przez pomocnika pilota tatuśka na początek niepróbowałbym startowac z ręki bo jeszcze niewiem z jakiej prędkosci wznois sie cessna wiec czasem moge zaliczyć kreta
Michu_94_ Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 3 sekundy to raczej dasz rade...każdy na początek daje myśle że polatam i wyląduje ale najpierw bede sie uczył latać na symulatorze mam podłączenie aparatury do komputera więc tydzien spędze przed kompem
Mars_2000 Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 myśle że polatam i wyląduje (...) Myślę, że jednak nie polatasz.... Nie chcę krakać jak stara czarna wrona, ale słuchaj się rad starszych kolegów. Ja sam zacząłem od podobnego modelu - osławionej (w negatywnym tego słowa znaczeniu) Bellanki . Powiem tylko, że było straaaasznie ciężko... Gdybym mógł zaczynać drugi raz przygodę z RC, to wybrałbym raczej Easy Stara lub Easy Glidera lub coś podobnego. Niestety, większość "nowych" podejmuje decyzję o zakupie innych trudniejszych modeli po ich wyglądzie, a nie właściwościach lotnych. Bo cóż takiego prezentuje sobą jakiś tam Easy Star. Taka Cessna lub Bellanca to jest coś. Problem w tym, że ES i EG faktycznie są EASY. A reszta to już prawdziwe wyzwanie. Niemniej jednak, życzę powodzenia. Koniecznie zdaj relację z pierwszego lotu :rotfl:
f-150 Opublikowano 18 Lutego 2008 Opublikowano 18 Lutego 2008 Z tym podwoziem z trawy to słaby pomysł.Tu http://video.google.pl/videoplay?docid=8488784570506118152 masz przykładowy start z ręki.
Michu_94_ Opublikowano 19 Lutego 2008 Opublikowano 19 Lutego 2008 Witam.Na Forum szukałem informacji na temat zasilania silnika i pozostałej elektroniki w pana cessnie 182 ale nic nie znalałem.Konkretnie chodzi mi o to czy po wyczerpaniu bateri w powietrzu wszytko "milknie" i samolot spada bez kontroli czy może regulator odłącza tylko silnik i zostawia jeszcze troche "życia" w serwach aby chociaż awaryjnie wylądowac ??? Jeśli możona proszę o radę lub skierowanie na jakiś link z takimi informacjami. --------------------------------------------- Pozdrawiam Michał (nadal oczekuje na moją cessne 182)
Robert Holeczek Opublikowano 19 Lutego 2008 Opublikowano 19 Lutego 2008 Regulator odcina sam silnik a serwa ciągle pozostają przy życiu właśnie, żeby doszybować do "lotniska"
piejar Opublikowano 19 Lutego 2008 Opublikowano 19 Lutego 2008 O ile wiem, zachowanie modelu zależy od inteligencji odbiornika umieszczonego w modelu. Ja czekam na moją Cessnę z Hobbycity ale ona będzie bez aparatury. Włożę w nią posiadany odbiornik, który mimo "ogólnego niskiego poziomu technicznego" posiada zabezpieczenie przed spadkiem napięcia - przy agonii baterii steruje "odpowiednio" serwami. Ta odpowiedniość to sterowanie w prawo i w dół czyli coś na kształt korkociągu. Przy pierwszych lotach wskazany jest rozsądek, tzn rozsądnie długie loty. Jakbyś poczytał forum to zobaczysz, że pierwszy lot i tak trwa 3 sekundy :lol2:. Autor wątku zamilknął ... Czyżby rekonstrukcja Cessny? Po swoim locie zamelduję jak poszło chociaż trochę sie boję że będzie to wiosenna podorywka :rotfl:
Michu_94_ Opublikowano 20 Lutego 2008 Opublikowano 20 Lutego 2008 Po swoim locie zamelduję jak poszło chociaż trochę sie boję że będzie to wiosenna podorywka Mam nadzieje że nie, bede sie uczył latac na symulatorze z podłączeniem aparatury do komputera mam nadzieje ze nie bedzie wiosennej podorywki :D Jakbyś poczytał forum to zobaczysz, że pierwszy lot i tak trwa 3 sekundy . Wiem czytałem duzo o różnych pierwszych lotach dlatego kupiłem samolot razem z symulatorem ----------------------------------------------------- Pozdrawiam Michał
Michu_94_ Opublikowano 20 Lutego 2008 Opublikowano 20 Lutego 2008 To jeśli silnik stanie to myślicie że jeszcz sie uda jakoś poszybowac i awaryjnie wylądawać ?
Ładziak Opublikowano 20 Lutego 2008 Opublikowano 20 Lutego 2008 Jak ci regulator odetnie silnik z powodu rozładowania aku, to dajesz "gaz" na zero, a następnie zwiększasz na tyle, żeby spokojnie wykonać dolot do lądowiska. No chyba że silnik jest na styk i latasz non stop na pełnej mocy lub w jej okolicach - wtedy nie kombinujesz tylko siadasz w dogodnym miejscu. Tak czy inaczej prądu do pracy serw ci nie zabraknie. Ale zanim nastąpi odcięcie silnika z powodu rozładowania aku, to jeszcze dłuuuuuga droga przed tobą...
Michu_94_ Opublikowano 21 Lutego 2008 Opublikowano 21 Lutego 2008 Ale zanim nastąpi odcięcie silnika z powodu rozładowania aku, to jeszcze dłuuuuuga droga przed tobą... Wiem wiem ale mam nadzieje ze kiedys nastąpi --------------------------------------------- Pozdrawiam Michał oczekuje na cessne 182 art-tech
piejar Opublikowano 4 Marca 2008 Opublikowano 4 Marca 2008 Wczoraj dostałem moją Cessnę (Sky Artec). Model fajnisty, ale trochę trąci "chiną". Sam kadłub i skrzydła bardzo fajnie wykonane - gładziutki, prawie świecący styropian. Z wyposażeniem trochę gorzej - przednie koło skręcało w złą stronę (na zagranicznych forach czytam że wszystkie tak mają :devil: ) ale już poprawione. Mimo niskawej jakości całe wyposażenie jest sprawne. Lipol ładnie się naładował (mam tanią łądowarkę/balancer E-sky) - wolniutko więc ani odrobinę sie nie podgrzał. Bardzo pozytywne wrażenie robi napęd (silnik brushless outrunner, regulator 18A)- ma naprawdę power, model rwie do przodu jak dziki. Póki co trochę pokręciłem się po podłodze w piwnicy - na latanie niestety nie ma pogody. Od kiedy wróciłem do zabawy z modelami pogoda strasznie mnie wkurza. Dawniej nie zauważałem że ciągle wieje :lol2: :lol2: :lol2: Ciągniemy też taki wątek http://myhobbycity.com/showthread.php?p=8090#post8090 jeden gość ostatnio tym polatał i był pozytywnie zaskoczony. Jak będzie ze mną - zobaczymy. Jestem raczej umiarkowanym sceptykiem :?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.