Skocz do zawartości

Moja CESSNA 182


Janeczek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Michu_94_, ja swoją opinię nt. tego modelu napisałem na początku niniejszego wątku:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=2180&postdays=0&postorder=asc&start=3

- i nadal ją podtrzymuję.

Obiecasz, że zdasz relację z oblotów? Każdemu "młodemu gniewnemu" piszę taką prosbę i jeszcze się nie zdarzyło, żeby ją spełnił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uwagi :) Ja sam wolałbym startowac z ziemi na dużym odcinku asfaltu albo trawy np. na lotnisku akurat niedaleko mnie jest lotnisko i stadiony.

 

Na forum było parę przypadków nieudanych wyrzutów,wykonanych przez pomocnika pilota tatuśka
na początek niepróbowałbym startowac z ręki bo jeszcze niewiem z jakiej prędkosci wznois sie cessna wiec czasem moge zaliczyć kreta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że polatam i wyląduje (...)

 

Myślę, że jednak nie polatasz....

Nie chcę krakać jak stara czarna wrona, ale słuchaj się rad starszych kolegów.

 

Ja sam zacząłem od podobnego modelu - osławionej (w negatywnym tego słowa znaczeniu) Bellanki . Powiem tylko, że było straaaasznie ciężko...

Gdybym mógł zaczynać drugi raz przygodę z RC, to wybrałbym raczej Easy Stara lub Easy Glidera lub coś podobnego.

Niestety, większość "nowych" podejmuje decyzję o zakupie innych trudniejszych modeli po ich wyglądzie, a nie właściwościach lotnych. Bo cóż takiego prezentuje sobą jakiś tam Easy Star. Taka Cessna lub Bellanca to jest coś. Problem w tym, że ES i EG faktycznie są EASY. A reszta to już prawdziwe wyzwanie.

 

Niemniej jednak, życzę powodzenia. Koniecznie zdaj relację z pierwszego lotu :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Na Forum szukałem informacji na temat zasilania silnika i pozostałej elektroniki w pana cessnie 182 ale nic nie znalałem.Konkretnie chodzi mi o to czy po wyczerpaniu bateri w powietrzu wszytko "milknie" i samolot spada bez kontroli czy może regulator odłącza tylko silnik i zostawia jeszcze troche "życia" w serwach aby chociaż awaryjnie wylądowac ??? Jeśli możona proszę o radę lub skierowanie na jakiś link z takimi informacjami.

 

---------------------------------------------

Pozdrawiam Michał

(nadal oczekuje na moją cessne 182)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile wiem, zachowanie modelu zależy od inteligencji odbiornika umieszczonego w modelu. Ja czekam na moją Cessnę z Hobbycity ale ona będzie bez aparatury. Włożę w nią posiadany odbiornik, który mimo "ogólnego niskiego poziomu technicznego" posiada zabezpieczenie przed spadkiem napięcia - przy agonii baterii steruje "odpowiednio" serwami. Ta odpowiedniość to sterowanie w prawo i w dół czyli coś na kształt korkociągu. Przy pierwszych lotach wskazany jest rozsądek, tzn rozsądnie długie loty. Jakbyś poczytał forum to zobaczysz, że pierwszy lot i tak trwa 3 sekundy :lol2:.

Autor wątku zamilknął ... Czyżby rekonstrukcja Cessny? Po swoim locie zamelduję jak poszło chociaż trochę sie boję że będzie to wiosenna podorywka :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po swoim locie zamelduję jak poszło chociaż trochę sie boję że będzie to wiosenna podorywka

 

Mam nadzieje że nie, bede sie uczył latac na symulatorze z podłączeniem aparatury do komputera mam nadzieje ze nie bedzie wiosennej podorywki :D:D

 

Jakbyś poczytał forum to zobaczysz, że pierwszy lot i tak trwa 3 sekundy .

 

Wiem czytałem duzo o różnych pierwszych lotach dlatego kupiłem samolot razem z symulatorem :D

 

-----------------------------------------------------

Pozdrawiam Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci regulator odetnie silnik z powodu rozładowania aku, to dajesz "gaz" na zero, a następnie zwiększasz na tyle, żeby spokojnie wykonać dolot do lądowiska. No chyba że silnik jest na styk i latasz non stop na pełnej mocy lub w jej okolicach - wtedy nie kombinujesz tylko siadasz w dogodnym miejscu. Tak czy inaczej prądu do pracy serw ci nie zabraknie.

Ale zanim nastąpi odcięcie silnika z powodu rozładowania aku, to jeszcze dłuuuuuga droga przed tobą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj dostałem moją Cessnę (Sky Artec). Model fajnisty, ale trochę trąci "chiną". Sam kadłub i skrzydła bardzo fajnie wykonane - gładziutki, prawie świecący styropian. Z wyposażeniem trochę gorzej - przednie koło skręcało w złą stronę (na zagranicznych forach czytam że wszystkie tak mają :devil: ) ale już poprawione. Mimo niskawej jakości całe wyposażenie jest sprawne. Lipol ładnie się naładował (mam tanią łądowarkę/balancer E-sky) - wolniutko więc ani odrobinę sie nie podgrzał. Bardzo pozytywne wrażenie robi napęd (silnik brushless outrunner, regulator 18A)- ma naprawdę power, model rwie do przodu jak dziki. Póki co trochę pokręciłem się po podłodze w piwnicy - na latanie niestety nie ma pogody.

Od kiedy wróciłem do zabawy z modelami pogoda strasznie mnie wkurza. Dawniej nie zauważałem że ciągle wieje :lol2: :lol2: :lol2:

Ciągniemy też taki wątek http://myhobbycity.com/showthread.php?p=8090#post8090 jeden gość ostatnio tym polatał i był pozytywnie zaskoczony. Jak będzie ze mną - zobaczymy. Jestem raczej umiarkowanym sceptykiem :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.