Tolya Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Szanuje ludzi, ktorzy buduja swoje modele od zera. Niestety nie mam juz czasu ani miejsca zeby sie babrac w kleju i w balsie. Przyjemne toto i zazylem tej przyjemnosci jak mialem lat nascie budujac proste szybowce (np. Jaskolka), a teraz chcialbym po prostu polatac. Mialem do wyboru: albo ASW28, albo Piper Super Cub. Pojechalem na Bitwy Warszawskiej, ASW-28 nie mieli. A Piper Cub zawsze mi sie bardzo podobal. Zlozylem interes do kupy, co bylo rownie proste, co przyjemne. Efekt koncowy: Musze jeszcze ladowarke przywiezc z domu rodzicow i naladowac pakiet. I znalezc w Zabkach albo w okolicy jakies miejsce gdzie spokojnie moglbym pierwsze starty potrenowac bez stresu (jakies rady?). Niestety "kitowa" aparatura nie nadaje sie do podlaczenia do kompa, a zeby kupic sobe Spektruma DX6i to musze sie pozbyc samochodowej Futaby 3PK ktora mi zostala po kolowym spaliniaku. Chetnie tez bym sie wybral gdzies na jakies lotnisko modelarskie w Warszawie lub okolicy i zasiegnal porady doswiadczonych ludzi, zanim rozwale w drzazgi tego Pipera.
Gość Anonymous Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Jeśli kupiłeś ten model dziś, to byłem w tym samym momencie w sklepie co i Ty Z tym że ja brałem klej i plastikowe snapy
Tolya Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Opublikowano 28 Maja 2010 Tak, kupilem dzis W okolicy godziny 14 W towarzystwie zony, ktora przyznala, ze juz wie jak ja sie czuje kiedy lazimy za butami
noker Opublikowano 29 Maja 2010 Opublikowano 29 Maja 2010 I znalezc w Zabkach albo w okolicy jakies miejsce gdzie spokojnie moglbym pierwsze starty potrenowac bez stresu (jakies rady?). Niestety "kitowa" aparatura nie nadaje sie do podlaczenia do kompa,Modelik zacny, mi też Cuby sie podobają, wcześniej czy później nabędę jakiegoś.Lecz bałbym się takim fajnym modelem uczyć startować i lądować, jedna pomyłka i ... pozamiatane. za 60-80PLN możesz nabyć apkę na usb typową pod kompa. I bynajmniej fazy startu i lądowania potrenować. Powodzenia
Tolya Opublikowano 29 Maja 2010 Autor Opublikowano 29 Maja 2010 Tez tak mysle. Musze najpierw jednak sprzedac samochodowa Futabe, za co bede mogl kupic jakiegos porzadnego Spektruma i podlaczyc go pod kompa. Na razie chcialbym sie wybrac w jakies miejsce gdzie ludzie lataja zeby ktos pomogl mi toto oblatac. Jakies rady? Szukalem na forum gdzie ludzie lataja ale nie bardzo cos aktualnego znalazlem.
Ładziak Opublikowano 29 Maja 2010 Opublikowano 29 Maja 2010 Słabo szukałeś :-) http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&msid=107617197112052992054.00045449f5ba4a1adfe42&ll=52.316874,21.037445&spn=0.60611,1.17691&z=10 Najlepiej chyba będzie Ci podjechać na ul. Chudoby, oznaczoną na mapie jako Marki 2. Ostatnio to bardzo popularne miejsce - prawie zawsze ktoś lata, w korzystnych warunkach są wręcz stada modeli ;-)
Tolya Opublikowano 29 Maja 2010 Autor Opublikowano 29 Maja 2010 Nie twierdze inaczej Dzieki serdeczne za linka.
sudik Opublikowano 29 Maja 2010 Opublikowano 29 Maja 2010 Bardzo chętnie posłucham ( poczytam ) opinie o tym modelu. Kolega na modelarni kupił sobie dokładnie taki sam.
ToMarkov Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Bardzo ładny modelik. Napewno sobie takiego kiedyś sprawie ale pod spalinke i o wiekszej rozpietosci. Powodzenia w oblocie. Pozdrawiam. Tyle samo ladowan co startow !
tomekr Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Pozdrawiam ziomka z Ząbek, Chudoby to dobre miejsce na początek, ale tam radio to na 2,4Ghz. Możesz na PW wysłać namiary do siebie, jak będę jechał z modelami to możemy się dogadać na wspólny wypad. Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale zdjęcie modelu robione było gdzieś w okolicy Szwoleżerów ?.
Tolya Opublikowano 30 Maja 2010 Autor Opublikowano 30 Maja 2010 No i jeszcze sie od ziemi nie oderwalem a juz sie cos popsulo Przy probie silnika model "wyjechal" mi z reki na ziemi i zanim zdazylem aparatura zareagowac to wpadl w wysoka trawe na max obrotach, kapotujac i blokujac smiglo. Wizualnie nic sie nie stalo, natomiast przestal dzialac silnik. Regulator nie daje znaku zycia - nie "bipa" przy podlaczaniu baterii. Podejrzewam, ze to wlasnie on padl (tam jest jakis bezpiecznik?) Teraz pytanie, czy na Bitwy Warszawskiej zrobia to od reki? Czy jest blizej po praskiej stronie jakas modelarnia gdzie mogliby pomoc?
pawel66 Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 musisz prawdopodobnie wymienić regulator naprawa jest trudna i nieopłacalna
FERFI Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 No i jeszcze sie od ziemi nie oderwalem a juz sie cos popsulo Przy probie silnika model "wyjechal" mi z reki na ziemi i zanim zdazylem aparatura zareagowac to wpadl w wysoka trawe na max obrotach, kapotujac i blokujac smiglo. Wizualnie nic sie nie stalo, natomiast przestal dzialac silnik. Regulator nie daje znaku zycia - nie "bipa" przy podlaczaniu baterii. Podejrzewam, ze to wlasnie on padl (tam jest jakis bezpiecznik?) Teraz pytanie, czy na Bitwy Warszawskiej zrobia to od reki? Czy jest blizej po praskiej stronie jakas modelarnia gdzie mogliby pomoc? Patrzałeś czy nie wypiął się żaden kabelek zasilający silnik lub inny przy odbiorniku?
Tolya Opublikowano 31 Maja 2010 Autor Opublikowano 31 Maja 2010 Patrzalem i nie wyglada na to. Wyjalem wszystkie wtyki i podlaczylem jeszcze raz, nic sie nie zmienilo. Przy silniku kabelki wygladaja na podlaczone. Przy regulatorze tez kable wygladaja na nienaruszone.
MironRC Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 moim zdaniem spalił się regulator. Nie dawno miałem podobna sytuację. Nie czuć żadnego zapachu spalenizny?
k3m0t Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Fajny ten Piper (sam przymierzam się do zakupu takiego modelu). Co to za produkcja, RC System?
Tolya Opublikowano 31 Maja 2010 Autor Opublikowano 31 Maja 2010 Tak, ten model to RC System. Jak na chinski "tasmociag" to jest bardzo ladnie wykonany. A regulator i silnik wachalem parokrotnie i nic nie wyczulem, ale to akurat nic nie znaczy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.