Drako_27 Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Mam taki problem że silnik nie zasysa paliwa instalacja szczelana wcześniej w locie kilka razy zgasl a potem na ziemi nie zasysał już paliwa co może być nie tak wszystko sprawdzałem ma ktoś może wiedze lub jakieś pomysły? EDIT: [Kosmetyczna zmiana nazwy tematu celem większej przejrzystości wątków - Marcin133]
Danielstol Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Witaj. Sprawdż szczelnosć samego silnika
Danielstol Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Najlepiej sprawdzić to dużą strzykawą 100 ml. Założyć wężyk na króciec ,zatkac gardziel gażnika i tłumik i dmuchnąć .Najdokładniej przyjrzyj się gażnikowi .W ASP lubi się odkręcać :wink:
tom000 Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Ja kiedyś miałem podobne problemy z tym silnikiem.Przyczyną okazały się nieszczelności tak jak pisze Danielstol, u mnie konkretnie połączenie cylinder-tłumik
Robert Tomzik Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Witajcie Jeśli będziesz sprawdzał szczelność, to sprawdź przede wszystkim połączenie gaźnika z karterem oraz rozpylacza z korpusem gaźnika. Jeśli mocowanie tłumika będzie nieszczelne, to najwyżej nie będzie w miarę stałego ciśnienia w zbiorniku (chodź ciśnienie z tłumika i tak nie jest stałe), a co za tym idzie mogą falować lekko obroty, ale to jest tez kwestia regulacji. Silnik bez tłumika też będzie pracował i w cale nie powiedziane że gorzej, będzie tylko większa różnica w obrotach między tymi osiąganymi, gdy model jest w poziomie i w pionie. Na 99% przyczyna leży w gaźniku i jego uszczelnieniu. Najzwyczajniej w świecie zatkaj palcem wlot powietrza do gaźnika i pokręć śmigłem. Jeżeli ciągnie paliwo ze zbiornika, tzn. że układ paliowy z gaźnikiem na czele jest szczelny. Następnie możesz doszukiwać się nieszczelności karteru, więc sprawdź dekiel. Jeżeli wszystko jest szczelne, to trzeba więcej poświęcić na regulacje. Pozdrawiam, Robert
Drako_27 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2010 więc tak koledzy sprawdzilem szczelność i nie znalazłem jakiś "szparek" ale teraz coś ciekawego coś mnie tknęło i odkręciłem iglice wolnych obrotów i zaczął zasysać paliwo czy możliwę żeby sama od drgań się dokręciła zamykając dopływ paliwa? jakię są fabrycznę ustawienia tej iglicy wolnych obrotów?
marcin133 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Opublikowano 1 Czerwca 2010 więc tak koledzy sprawdzilem szczelność i nie znalazłem jakiś "szparek" ale teraz coś ciekawego coś mnie tknęło i odkręciłem iglice wolnych obrotów i zaczął zasysać paliwo czy możliwę żeby sama od drgań się dokręciła zamykając dopływ paliwa? Raczej nie ale możliwe że zassał się jakiś paproch. Przedmuchaj i wyczyść gaźnik. jakie są fabryczne ustawienia tej iglicy wolnych obrotów? Szczerze powiedziawszy trzymanie się kurczowo jakiś tam rzekomo obrotów oryginalnych w większości przypadków stwarza co jedynie problemy. Silnik najłatwiej odpalić gdy iglica jest trochę za mocno wykręcona niż wkręcona. A później ustawia się na słuch, kompletnie nie myśląc o obrotach Cyba że.... iglica do poprawnej pracy musi być nienaturalnie mocno wykręcona (objaw zanieczyszczenia kanalików). Wykręć iglicę tak, aby silnik swobodnie zaciągał paliwo, odpal a później ją dokręcaj na w pełni otwartej przepustnicy.
alyan Opublikowano 2 Czerwca 2010 Opublikowano 2 Czerwca 2010 jakię są fabrycznę ustawienia tej iglicy wolnych obrotów? 1. Trzeba otworzyć przepustnicę na max. 2. Przy otwartej przepustnicy dokręcić śrubę do końca aż się zatrzyma. 3. Odkręcić śrubę trzy obroty
BaLoN Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 Ja zapytam odnosnie jezcze tego silnika, przed rozpoczeciem docierania powinno sie go rozkrecic i przeplukac. Ale odkrecic tylko glowice i przeplukac cylinder czy cos jeszcze? Moj egzemplarz sprawia wrazenie plukanego jakas tlusta ciecza(ropa, nafta),
Danielstol Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 Możesz odkręcić dekielek skrzyni korbowej . :wink:
BaLoN Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Nie chcialem zakladac nowego tematu z powodu tak blachego pytania wiec zadam je tutaj bo temat o tym silniku co mam ja. Do sedna, silnik po rozpakowaniu dokladnie oplukalem skrecilem zamontowalem na stanowisku kaplem pare klopli rycynki i rozruszalem go trosze wkretarka, chodzi dosc ciezko ale podobno to norma ale po zakreceniu swiecy to juz wkretarka kiepsko sobie radzi wyglada jakby sprezanie robilo taki opor. Czy ma tak byc? Az tak topornie? Ręką to smiglo mozna pchnac o jeden pelny skok tloka. Jeszcze nie probowalem odpalac bo robie sobie instalacje do swiecy.
Cimek Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Rozkręcałeś go na części pierwsze? Jeżeli tak ,źle złożyłeś i dlatego masz opory na wale.
BaLoN Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Nie tylko glowice i dekielek i przeplukalem pod cisnieniem.
Konrad Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 To całkowicie normalne w nowym,niedotartym silniku.Tłok z tuleją jest ciasno spasowany,tuleja ma kształt "stożka" i tłok blokuje sie w górnym punkcie.Po dotarciu ten problem ustąpi.
BaLoN Opublikowano 13 Lipca 2010 Opublikowano 13 Lipca 2010 Kolejne pytanko odnosnie tego silnika. Dzisiaj podjolem pierwsza probe odpalenia go, oczywiscie zgodnie z przewidywaniami nie udalo sie to ;D. Podejrzewam ze problem tkwi w dozarzaniu swiecy kolejna prube podejme jak kupie odpowiedni klips bo prubowalem na wlasnej roboty ;p. Zauwazylem jednak ze w trakcie odpalania wyciekalo paliwo z okolicy walu kolo smigla, w kazdym razie tak to wygladalo. Czy to oznaka ze przelalem silnik czy ja cos mam nie tak? Ok pytanie nieaktualne, po zakupie orginalnego klipsa zapalil od "kopa" byl mocno przelany i za slabe zarzenie ;p .
Kaczor1992 Opublikowano 3 Września 2010 Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Też mam ważne pytanie odnośnie tego silnika. Posiadam aparature spektrum DX5e i po odpaleniu przesuwam od razu drążek gazu do mocno przodu ale kidy chcę zejść na niższe obroty( mniej więcej w połowie wychylenia drążka) silnik gaśnie. I tu moje pytanie : w jakim( mniej więcej) położeniu drążka gazu silnik powinien zgasnąć ?
buwi777 Opublikowano 3 Września 2010 Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Też mam ważne pytanie odnośnie tego silnika. Posiadam aparature spektrum DX5e i po odpaleniu przesuwam od razu drążek gazu do mocno przodu ale kidy chcę zejść na niższe obroty( mniej więcej w połowie wychylenia drążka) silnik gaśnie. I tu moje pytanie : w jakim( mniej więcej) położeniu drążka gazu silnik powinien zgasnąć ? Nigdy na drążku :crazy: - trymerem albo jakimś wyłącznikiem - patrz -> instrukcja W dolnej pozycji - minimalne stabilne obroty ...
Kaczor1992 Opublikowano 3 Września 2010 Opublikowano 3 Września 2010 Tak mi się właśnie wydawało że to by było nie bezpieczne do latania. Rozumiem że w dolnym położeniu drążka przepustnica ma być lekko uchylona i to będzie bieg jałowy, a następnie gdy chce zgasić silnik to zamykam ją trymerem.
franc Opublikowano 3 Września 2010 Opublikowano 3 Września 2010 Kaczor1992, te uchylenie przepustnicy na min to jest jakieś 2 do 3 milimetrów w instrukcji masz na pewno dokładny opis
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.