Skocz do zawartości

Nietypowe zdarzenie PT17 na wodzie (+video)


hubert_tata

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jednak mimo wysuszenia coś jest nie tak z odbiornikiem.

Test zasięgu ze złożoną anteną daje wynik poniżej dwóch kroków (zamiast conajmniej kilkunastu metrów).

Zmiana ułożenia anteny nie pomaga :(

 

 

Na płytkach nic nie widać, ale mógł złapać wilgoć dużo wczeniej i powoli sobie korodował.

Czy w takiej sytuacji odbiornik jest do wyrzucenia?

Słyszałem coś o zastosowaniu myjki ultradźwiękowej (coś mi się tak wydaje, że u Alexa tak czyścili sprzęt po upadku do morza), ale czuję, że to nic nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert, możesz oddać odbiornik do sprawdzenia do p. Andrzeja Pieca (tel. 0-604 804 333), choć nie wiem, czy w tym przypadku się opłaci - ale zawsze możesz zadzwonić i zapytać.

Ja u p. Andrzeja okresowo kontroluję moje zabawki (nadajnik i odbiorniki) i jest fachowo, szybko i tanio. Wszystkim czytającym polecam zanotować ten kontakt :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Poza tematem mokrej elektroniki:

Przy drugim locie (po zderzeniu z łabędziem) aby wydobyć samolot z wody trzeba było do niej wejść. Gdyby nie okoliczny wędkarz prawdopodobnie tata musiałby moczyć ubranie. Łowienie samolotu wędką wydawało mi się na tyle komiczne, że zrobiłem film z tej akcji ratunkowej. Jest do zobaczenia w tym dziale:

http://modelarstwo.nazwa.pl/viewtopic.php?t=2360

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.