FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Witam Mam takie pytanie, co może być przyczyną tego, że silnik (oryginalny z Cessny 480) nie rozwija pełnej mocy, tzn kręci ale wydaje mi się, że nie może rozwinąć pełnych obrotów... ?
MironRC Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 jakie masz śmigło?jaki pakiet i czy naładowany? podaj wiecej danych.
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 jakie masz śmigło?jaki pakiet i czy naładowany? podaj wiecej danych. GWS 8x6, pakiet oryginalny z tej Cessny - naładowany full, 1500MAH 11.1v Silnik nawet bez śmigła jakoś dziwnie chodzi, tzn tak jakby na pół gazu
MironRC Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 może jak podłączyłeś pakiet to drążka gazu nie miałeś na ZERO?
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 może jak podłączyłeś pakiet to drążka gazu nie miałeś na ZERO? Mogła zdarzyć się taka sytuacja... Próbowałem już chyba wszystkiego, teraz chyba zacznę przełączać kabelki do regulatora może coś tutaj wini
MironRC Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Mogła zdarzyć się taka sytuacja to najpierw podłącz pakiet na drążku gazu na ZERO potem pobawisz się kabelkami.
Qbatus Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Ustaw drążek gazu na zero i trymer też na sam dół. Włącz silnik daj na ful i wtedy przesuń trymer do góry i zobacz czy coś się zmienia.
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Podłączenie pakietu z drążkiem na zero nic nie dało Silnik nadal chodzi na pół mocy, co więcej po 10 sekundach się wyłącza i muszę od nowa drążek na zero i ponownie gaz - i znowu 10 sekund i się wyłącza. Pewnie źle połączyłem kabelki podczas przekładania silnika, może to mieć jakiś wpływ? Silnik kręci w dobrą stronę.. Ps. ustawienie trymera w górę delikatnie tylko poprawia obroty
MironRC Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 w takim razie albo "zimny lut" albo z uzwojeniem coś nie tak wg mnie, oczywiście.
Qbatus Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Grzebałeś coś w tym silniku? To chyba ty zmieniałeś ośkę co ? Może podczas wymiany uszkodziłeś coś. Rozbierz go i posprawdzaj czy nie przetarty lub uszkodzony jakiś kabel, może się wysunął i sprawdź uzwojenie. Jak byś coś źle podłączył to by w ogóle nie działał. To na pewne nie wina podłączenia musi być silnik, albo hmmm regulator. Może się przegrzewa. Pokręć silnik na maksa i obserwuj regulator, czy nie dymi, czy się nie nagrzewa i nie śmierdzi. Też posprawdzaj wszystkie połączenia kabli i lutowania. A mam jeszcze jedną sugestię. Latasz pewnie na oryginalnym radiu z zestawu. Ono nie ma wskaźnika naładowania baterii. Czasem dziwnie się zachowuje jak jest za małe napięcie. Wymień baterie i sprawdź, sugerował bym to zrobić na pierwszym miejscu, żeby od razu wykluczyć. Więcej nic mi nie przychodzi do głowy.
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Hmm włożyłem drugą identyczną baterię naładowaną również do max... Sytuacja z odcinaniem prądu pojawia się tylko gdy jest założona piasta z śmigłem (samozaciskowa taka z kołpakiem). Bez śmigła silnik chodzi, prądu nie odcina jednak chodzi na połowie obrotów.. Cóż, pozostało rozebrać silnik
Qbatus Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Hmm włożyłem drugą identyczną baterię naładowaną również do max... Chodziło mi o baterie (nie baterię) w nadajniku. 8 x AA. Sytuacja z odcinaniem prądu pojawia się tylko gdy jest założona piasta z śmigłem (samozaciskowa taka z kołpakiem). Ewidentnie silnikowi coś "przeszkadza" w środku, coś ociera, lub dostaje za mało prądu, poprzecierane kable w silniku lub regulatorze.
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 No cóż, rozmontowałem silnik... Magnesy są ok, zwoje i kabelki też wyglądają ok... Przedmuchałem go z kurzu, zmontowałem i.... Bez zmian Nadal nie rozwija pełnej mocy...
Ładziak Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Dla mnie wygląda, jakby pakiet - pomimo tego, co twierdzisz - nie był naładowany. Sprawdzałeś, jakie ma napięcie?
Qbatus Opublikowano 11 Czerwca 2010 Opublikowano 11 Czerwca 2010 Drogi Kolego FERFI. Podałem Ci kilka powodów, przez które, oczywiście moim zdaniem, silnik nie kręci. A Ty rozkręciłeś silnik i robisz wrzutkę "sprawdziłem nie działa" to samo było z wyważeniem modelu na PW pamiętasz? A tak przy okazji i co poleciał? Sprawdź najpierw wszystko co napisałem a dopiero potem proś o kolejne porady. Zawieść w takiej sytuacji może 1000 rzeczy, więc jeśli nie wyeliminujesz wszystkiego po kolei, nigdy się nie dowiesz co nawaliło i skończy się na niepotrzebnych wydatkach na nowy silnik, a i to może się okazać nie wystarczające, jeśli to wina regulatora. To tyle odemnie. Ale zrobisz jak uważasz.
FERFI Opublikowano 11 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2010 Bardzo, bardzo dziwna sprawa... Silnik co prawda już działa, rozwija pełną moc po całym dniu ślęczenia nad nim... Ale... No właśnie. Jeżeli drążek przesunę pierwszy raz do max, do silnik chodzi na pół mocy. Pełną moc osiąga dopiero wtedy, kiedy drążek szybko cofnę i szybko odchylę ponownie. Za każdym razem kiedy powoli odchylam drążek silnik idzie na pół mocy, pełną moc dostaje dopiero wtedy kiedy drążek szybko cofnę i szybko odchylę Jakieś sugestie jak to wyeliminować? W locie może być bardzo niebezpieczne
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.