Skocz do zawartości

Silnik TurboJet - hałas po kilku minutach pracy


szubi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Czy ktoś ma doświadczenia z takim silnikiem:

TurboJet 1900kV

Silnik przepracował w sumie kilka minut (max 10 w kilkunastu sesjach) na stanowisku próbnym i podczas kołowania. Początkowy był bardzo cichy, w pewnym momencie pojawił się gwizd, teraz przy obracaniu ręką słychać lekki ni to zgrzyt, ni to grzechot. Na śmigle jest wyczuwalny luz (b. mały, ale wyczuwalny). Te same objawy na drugim egzemplarzu kolegi, ale tamten jest po kilkunastu minutach lotu, kilku kretach i jednej kijance. Mój jest na 100% czysty, nie ugotowany i "nie bity" ;-).

Śmigło wyważone, ale metoda DIY - na igle. Sprawdzałem łożyska - na oko są OK, brak przebarwień itp.

Czy to normalne objawy czy mam zaczynać się bać?

Opublikowano

Gwizd obracającego sie wirnika jest prawidłowym odgłosem. Chrobotliwy dodatek w dźwięku jest na ogół wywoływany wadliwym łożyskiem. Często, w tanich silnikach trafiają sie łożyska niskiej jakości, często również suche w środku (bez dostatecznej ilości smaru). Mozesz go uzywać, aż do padniecia, jeśli zgrzyt nie jest zbyt duży, l(uzów ręką nie wyczujesz. Chyba, że u kompletnego złomu, a najcześciej pękają wewnątrz koszyczki od kulek). Ale kontroluj jego temperature-rosnący opór na lozyskach bardzo podnosi temperaturę silnika (od tarcia i od zwiekszonego oporu ruchu wskutek tego tarcia). Ale najlepiej wymień łozyska. Kupisz na Allegro w "dziale modele zdalnie kierowane", są b. tanie (kilka złotych). Bardzo łatwo się je wymienia, praktycznie bez żadnych specjalnych narzedzi. pozdr.

Opublikowano

Dzięki za odzew. Ponieważ jest to mój pierwszy silnik w pierwszym modelu po (długiej) przerwie, nie chciałem przesadzać z kosztami i kupiłem coś takiego. I tak jest duża szansa, że zanim padnie sam z siebie ja go padnę w którymś z pierwszych lotów (lub raczej wierceń w ziemi).

A łożyska mogę spróbować wymienić na nowe, jeśli objawy się nasilą (i jeśli dostanę w tym rozmiarze).

Ale BTW pytanie na przyszłość:

Czego używać, aby miało rozsądny stosunek jakości do ceny?

Opublikowano

Czego używać, aby miało rozsądny stosunek jakości do ceny?

W modelarstwie :?: :crazy: Albo dobrze albo tanio - wybór nalezy do Ciebie :devil:

Opublikowano

Eeeee, to truizm, który dotyczy prawie wszystkich dziedzin.... nie tylko modelarstwa ;-)

Chodzi mi o to, że zwykle (zwykle - nie zawsze!) wraz ze wzrostem ceny idzie wzrost jakości, ale jest punkt przegięcia, kiedy dalszy liniowy wzrost ceny powoduje juz tylko minimalny wzrost jakości - moim zdaniem powyżej tego punktu już się nie opłaca kupować.

I moje pytanie dotyczyło Waszych opinii na temat tego punktu przegięcia.

Opublikowano

Power HD,na głowę biją RAY'e i Turnigy pod względem jakości wykonania i osprzętu.O jakości mocowania magnesów już kiedyś pisałem.Stosunek ceny do jakości rewelacyjny.

Opublikowano

Z ta dobra jakoscia za duza cene tez roznie bywa, Actro C-8 po kilku lotach moc jakby stracil, rozebralem a w srodku zmielony magnes . . . .

Kupilem 2 takie: http://www.hobbycity.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7705&Product_Name=TGY_AerodriveXp_SK_Series_28-26_1000Kv_/_240W i w obu musialem lozyska wymienic. Objawy byly dokladnie takie jak opisane przez Szubi.

Opublikowano

Z ta dobra jakoscia za duza cene tez roznie bywa, Actro C-8 po kilku lotach moc jakby stracil, rozebralem a w srodku zmielony magnes . . . .

Kupilem 2 takie: http://www.hobbycity.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7705&Product_Name=TGY_AerodriveXp_SK_Series_28-26_1000Kv_/_240W i w obu musialem lozyska wymienic. Objawy byly dokladnie takie jak opisane przez Szubi.

Czyli typowo - brak reguł, jak się ma farta, to nawet tandeta się sprawdzi, a jak nie to towar z wyższych półek zawodzi.

A może już nie ma wyższych półek?

 

Dziękuję wszystkim za przekazanie swoich opinii :-)

Opublikowano

Truizmy truizmami ale nie da się tak zrobić żeby było i dobrze i tanio.

Jak kupujesz samochód za 500 PLN to nie oczekujesz, raczej, super jakości i nowego rocznika. No chyba że wędzony :D

 

A tak serio to w podobnym rozmiarze i pewnie zastosowaniu silników używam

2 sztuki dualsky przez 2 i 3 lata - 0 problemów

1 sztukę hyperion - przez 3 lata - 0 problemów

1 sztukę MEGA acn - przez 2 lata - z powodu przerwanego połączenia ostatnio spaliło się w nim uzwojenie niestety.

1 sztukę feigao inrunnera - po kilkunastu lotach praktycznie przestał stawiać opór - leży w szufladzie.

 

Silniczków turnigy, emax kupiłem ostatnimi czasy oczywiscie sztuk około 11 dużych i małych z czego 6 sztuk przestało działać czasem zaraz po montażu. Te co działają czekają na wymianę łożysk.

 

Reasumując odpowiesz sobie sam co lepiej ja podałem tylko fakty z mojego skromnego doświadczenia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.