Nowe MX-16 a multiplex 3030

[Karol93]

Witam

Jako że troche grosza uciułałem, nosze sie z zamiarem zakupu nowego nadajnika. Moje MC-10 już po trochu zaczyna nie wystarczać... . Zastanawiałem się nad nowym MX-16 z syntezą, albo uzywanym multiplexem 3030 - do którego bedzie trzeba dokupować kwarce. Powiedzmy, że na oba mnie stać, ale wolałbym wydać jak najmniej i mieć porządny nadajnik . 3030 POWINNO wyjść taniej, nawet sprowadzając z niemiec. Teraz pytanie - czy warto dopłacać do nowego nadajnika ? Po moim starym MC-10 wiem, że mimo wszystko, radia sie zużywają (musialem wymienic "pstryczki"). Czy w takim razie opłaca sie ryzykować ? Może 3030 ma więcej opcji i różnych dziwnych "bajerów" ? (mimo tego, że podobno ma trudne w obsłudze menu). Jest może ktoś, kto ma jakiekolwiek porównanie ?

[Olecki75]

Co nowe to nowe. Oprócz pstryczków potencjometry się zużywają. Mam MX16s kolega ma 3030 i mimo iż to radio niby z wyższej półki i ma 1 kanał więcej to bym się nie zamienił - duże, toporne a menu i programowanie w porównaniu z MX16s - katastrofa. W Graupnerze wszystko zdaje się logiczne i przejrzyste. Co by nie gadać 3030 to stare ale dobre radio.

[Leszek_K]

W 3030 to nie bajery tylko zupelnie inna filozofia oprogramowania. Ty masz powiedziec nadajnikowi co chcesz i malo jest rzeczy ktore 3030 nie zrobi. We wszystkich innych MX16 wlaczajac, nadajnik mowi ci co moze i tyle.

Czyli - jezeli nie interesuje cie 6 serw w skrzydlach zmiksowanych do granic twojej wyobrazni w kilku roznych konfiguracjach- nie kupuj 3030. Graupner to japonska filozofia - masz zestaw gotowcow, uzywasz ich i tyle. Ale cos wiecej - nie da sie, producent nie przewidzial.

Kilka dni temu kupilem 3030 z synteza na ebay.de za 150EUR.

Uzywam 4000 od wiekow, potencjometry - bez skazy. Tutejsza (Emiracka) armia uzywa 3030 do sterowania modeli uzywanych jako cele powietrzne. Nic innego nie wytrzymalo tmperatur, kurzu i innych przyjemnosci na pustynii.

Zaraz zostane napadniety ze w Multiplexie jestem zakochany itd. :twisted:

[Radek Oleksy]

Tak jest prawda z MPX-em...moje 3010 po 15 latach trzyma się świetnie, mimo iż używam obecnie Royalpro 12/16 , ale moja 3010 jest nadal sprawna i będzie służyć jeszcze wiele lat. jakieś 2 lata temu wysłałem ją do MPX-a na przegląd , gdzie nie stwierdzono , żadnych poważniejszych wad - wymieniono mi antenę , ale trzeba być pewnym, że się MPX-a chce mieć - MX-16 jest po prostu prostsza w obsłudze.

[Leszek_K]

Radek - znaczy ty tez na Multiplexice jestes chory - choroba nie jest ciezka ale malo jest znanych przypadkow uleczenia tejze. :mrgreen:

[DarekRG]

Ja mam MX-16s dwa lata. Aparatura ogólnie świetna i za tą cenę lepszej nie kupisz. To że trzeba korzystać z gotowych, przewidzianych przez producenta funkcji jest jej zaleta ale i tez wadą bo nie można ich modyfikować. Wszystkie przełączniki i potencjometr można do woli przypisywać. Posiada też jeden przełącznik 3-pozycyjny. Czasem brakuje możliwości zrobienia czegoś po swojemu, ale to jak się naprawdę kombinuje i udziwnia. Do podstawowych zadań jest idealna i ją gorąco polecam! Przy kolejnym nadajniku na pewno będę wymagał możliwości swobodnego programowania i to najlepiej przy użyciu PC jeżeli takowa możliwość będzie dostępna

[Marcin]

Wada MX16 - cyfrowe potencjometry dla 2 dodatkowych kanałów proporcjonalnych umieszczone przy antenie, u góry nadajnika. Dużo wygodniej miał np Optic 6 - miał suwaki po bokach aparatury - duzo łatwiejsze w obsludze.

[Leszek_K]

Darek - nie mam nic przeciw MX16 - to tak na wstepie - poza cena. Ok 300EUR za nadajnik, odbiornik i serwo. Jezeli twierdzisz ze nic lepszego za te pieniadze nie kupisz tos w bledzie. Jak pisalem - kupilem 3030 za 150EUR, 3010 kupisz ponizej 100. To zostaje 150-200 na wyposazenie, prawda. Poza takim drobnym faktem ze Profi to troche wyzsza polka. Oczywiscie - nie wyglada jak blyszczacy jez.

[eze]

Moze ja cos powiem.Mialem wczesniej mx 12 .Byla to moja pierwsza aparatura.Niestety bardzo mocno zniechecilem sie do marki .Przez zaklucenia w odbiorniku stracilem model.Niewiem dlaczego byly i nieinteresuje mnie to.Dla mnie ma wszystko dzialac.Sprzedalem aparature .Koledzy w modelarni doradzili (stary bawic sie chcesz w modelarstwo kup raz a dobrze)Bierz profi 3030 .4000 nie bo sie zgubisz .I mieli racje Kupilem 3030 w b dobrym stanie od pewnego modelarza ze szczecina ktory niechetnie sie z nia rozstal ,ale byl zadowolony ze ktos mlody bedzie na tym smigal.Aparature przerobilem na 2,4 assan.Wszystko elegancko dziala .Do tej pory zadnych zaklucen nawet na granicy widocznosci.Programowanie jest obszerne niezbyt latwe w moim przypadku gdyz mam wersje niemiecka.Ale sam jako laik umiem ustawic podstawy modelu.Ma naprawde niesamowite mozliwosci ktorych pewnie nigdy niewykozystam.

[Leszek_K]

Eze - nie sadze by zaklocenia byly zalezne od marki sprzetu. Sa lub ich nie ma. Wersje niemiecka mozesz zmienic na angielska, polskiej niestety nie ma.

A ja lubie kiedy ja decyduje co i jak mam zrobic. Nie lubie gdy ktos mnie ogranicza. Dlatego Multiplex.

[DarekRG]

Leszku, faktycznie, srebrne jeże nie każdemu się podobają Ja zapomniałem dodać, że jak brać mx-16s to bez dodatkowego wyposażenia, bo zakup z firmowym odbiornikiem i serwem to przepłacanie. Sam się na tym przejechałem. Szczególnie odbiornik nie jest wart dopłacenia kasy.

[Leszek_K]

Oczywiscie - kupuje sie nadajnik, bo to serce calego interesu a odbiornikow za cene fabrycznego mozna kupic garsc.

- od panow prosze nie wymyslac :mrgreen:

- jez a nie jerz :twisted:

[DarekRG]

:oops: Już poprawiłem i Panciował też nie będę :wink:

Ja dodam że w cenie graupnerowskiego odbiorniczka można kupić inny znacznie lepszy, albo ewentualnie dwa tańsze z pojedynczą przemianą.

[Karol93]

Czyli wynika z tego, że 3030 jest droższe od MX-16... a liczylem ze bedzie na odwrót . MX-16 full zestaw w Polsce kosztuje 750zł - czyli sam nadajnik pewnie z 500zł. 3030 150euro, czyli ponad 600zł, z wysyłką pewnie 700 . Latam jak narazie podstawowymi modelami - nic wyczynowego. MC-19 Też fajne, ale to już troche wyższa półka... Czyli w takim razie jeśli jestem cierpliwy i lubie łamigłówki - mam brać 3030 ? Jakoś bardziej sie do niej skłaniam . Boje sie jedynie własnie o tą "starość" tych nadajników. Mimo wszystko co nowe to nowe. Ile kosztuje przegląd multiplexa ?

[Leszek_K]

Karol93 - To rzeczywiscie tanio - zwracam honor. Na ebay.de i w ogole w sklepach gdziekolwiek chca ok 300EUR za zestaw z jednym serwem. Sadze ze chlopcy zapomnieli ze 35MHz juz nie jest tak atrakcyjne.

[Rabor]

Ja dodam że w cenie graupnerowskiego odbiorniczka można kupić inny znacznie lepszy, albo ewentualnie dwa tańsze z pojedynczą przemianą.

O jakich lepszych odbiornikach piszesz?

Chyba nie o szajsie corona na ppm?

[DarekRG]

Coron nie polecam i nawet byś mnie nie posądzał o to :evil:

Miałem na myśli hitec-i (z podwójna przemianą) i Jeti MPD (z pojedynczą przemianą). Używam już 3 lata i nigdy nie miałem problemów.

[Rabor]

Czyli też nic ciekawego na FM!

 

Ja wole SPCM. SMC19 za 115zł można kupić a wersję z podwójną przemianą SMC19DS za niecałe 200zł kupowałem.

[DarekRG]

Ja mam dwa HFD-08RO Hiteca za 135zł + kwarc bo syntezy nie potrzebuję.

Odbiorniki solidne

Każdy używa to co lubi i nie ma co się spierać. Najważniejsze żeby się spisywało i odpowiadało oczekiwaniom użytkownika.

[Rabor]

ok. racja

Ja nie używam FM bo serwa świrowały na tym (ciągłe ruchy). Na PCM i SPCM mam spokój żadnych drgań i zakłóceń.