Patryk Urban Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 14 Stycznia 2009 Późno na takie decyzje, skrzydła są w finalnym etapie malowania caponem z talkiem. Są równe jak stół wystarczy prysnąć kolor, tylko nadal nie wiem jak. Jak pokryje folią to całe to malowanie było na nic, tylko zbędna waga Edit: Po przemyśleniach zdecydowałem że prysnę całość podkładem i kolorem z puszki, testowałem już kiedyś tą metodę na stateczniku i wyszło zadowalająco.
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 16 Stycznia 2009 Opublikowano 16 Stycznia 2009 Malowałem modele aerografem i kompresorem z lodówki można też malować spayem z puszki. Jeśli zamawiasz lakier w firmie gdzie robia lakiery do aut warto zamówić taki do elementów plastikowych posiada dodatek który nadaje nieco elestyczności. Drobne defekty przy malowaniu można usunąc paierem wodnym na mokro i polerką pasta tempo lub inna.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.