Skocz do zawartości

Pierwszy a zarazem piękny "ARF"


Patryk Urban

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Idzie mi dość powoli bo... przeraża mnie to co przede mną chociaż nie jest to straszne :lol: Może wreszcie się ruszy i model będzie za jakieś 2 miesiące gotowy... No bo trzeba troche jeszcze kupić

 

Przygotowałem łącznik skrzydeł i je przymierzyłem

pieknasc9.jpg

 

Troche mnie martwi a zarazem dziwi ten wznios... czy to normalne w szybowcach ?

Picture008.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Taki kadłub z innymi co prawda szkrzydełkami 20 lat temu uczył moich "chłopców "z modelarni latania .W ten kadłub zmieścił się odbiornik Supranara .Niektórzy nie wiedzą że jest on wielkości prawie kostki margaryny.

Ci "chłopcy " mają teraz po 30 kilka lat i niektórzy całkiem spore dzieci .

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam

Po bardzo długim czasie powróciłem do tego modelu. Najbardziej przerażał mnie ten pływający ogon ale dla chcącego nic trudnego ;)

Kilka dni wyciąłem równo te miejsca spływu które były niemożliwe do wyszpachlowania czyli te ukruszenia w fornirze, wkleiłem kawałki balsy na ca i wyszlifowałem. Do tego skończyłem szpachlowanie skrzydła. Na tym etapie zakończyłem, nie mam pieniędzy na folię na razie (postanowiłem okleić skrzydło).

Jeszcze się zastanawiam czy laminować spływ tam gdzie są pęknięcia. Mam tkaninę 25g/m2.

Dziś zabrałem się za ogon. Wywierciłem otwory gdzie było zaznaczone na laminacie i by zamocować pływające usterzenie użyłem ośki z CDromu na łożyskach kupionych w modelarskim do silnika 3f.

Postaram się za niedługo zrobić fotki.

 

Ostatnio rozmawiałem z Elektronem i mając tylko Hiteca flash5x nie dam chyba rady dać klap. Planuję zakup nowego nadajnika ale to gdzieś po świętach najwcześniej. I nie wiem czy robić klapy czy zostawić tylko lotki.

Na skrzydła planuję dać te serwa http://unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idproduct=3609

nadają się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, wznios jest dobry ale gdy nie ma lotek. Gdy są lotki będzie tylko utrudniał latanie. Więc do takeigo modelu wznios 0. Aha i proponuje nie łączyć modeli z prawdziwymi szybowcami bo to całkiem inne realia.

 

Veto...

Wznios w szybowcu jest rzeczą niezbędną. Przede wszystkim wznios pomaga (i to bardzo) w krążeniu w termice. Zresztą zwróć choćby uwagę na wyczynowe szybowce F3J- teraz to są prawie uszatki.

Do przeliczenia wzniosu polecam ten arkusik:

http://lama010.w.interia.pl/szybowiec.xls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim wznios pomaga (i to bardzo) w krążeniu w termice.

 

Mógłbyś mi to rozwinąć? Bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić :?

 

Z tego co wiem (mogę się mylić) wznios stabilizuje model w osi poprzecznej, im większy tym model ma większą tendencje do wracania w pozycje neutralną. Czyli jak skręcimy lotkami to model nie pozostanie w skręcie tylko zacznie wyrównywać, wznios jest stosowany w szybowcach szkolnych, dla początkujących- ponieważ wtedy są o wiele łatwiejsze w pilotażu. (i co ważne- w szybowcach nie posiadających lotek!)

 

są prawie uszatki.

 

Prawie... :ble:

 

Patryk.

Ja bym na twoim miejscu zalaminował cały spływ.

Klapy- proponuje go oblatać bez nich, a jak zajdzie konieczność to w każdej chwili można dorobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochylamy kierunkiem i lotkami w krążenie i później co najwyżej delikatnie korygujemy. Żeby daleko nie szukać to DLG by SAU wystarczy wprawić w krążenie w termice i można ręce w kieszeń schować (podobnie jak Aegea). Spróbuj tak zrobić modelem bez wzniosu.

 

Prawie... :ble:

 

No to rzuć okiem na to. Chyba rok temu to był najlepszy model w F3B (tylko o większej rozpiętości, wg. regulaminu F3B):

obrys-maly1.jpg

obrys-maly2.jpg

 

No i powiedz mi, że to ma mały wznios, albo nie ma lotek ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niech Ci będzie :P

Ale (zawsze jakieś musi być)... nadal nie przekonałeś mnie, że wznios poprawia krążenie w termice. Chodzi Ci o to, że jest łatwiej? Ale łatwiej to nie znaczy lepiej :wink: Moim zdaniem nie ma sensu robić modelu z dużym wzniosem i lotkami= to się mija z celem (Patryk :idea:) . Dlg z SAU tak jak pisałem to model treningowy i z założenia ma być samostabilny, poza tym nie ma lotek,po to też duży wznios.

 

Spróbuj tak zrobić modelem bez wzniosu.

 

Spróbowałem, nie da się. Ponieważ z reguły modele z małym wzniosem to nie modele treningowe, one same nie latają :!:

 

No i powiedz mi, że to ma mały wznios

 

"To" :D ma mały wznios. A nie powiedziałem, że model z małym wzniosem nie może mieć lotek, wręcz przeciwnie.

Ps. A co to za przyjemność latać z rękami w kieszeni? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdzasz to na podstawie doswiadczenia czy stwierdzenia ze "nie po to bozia dala glowke by wloski na niej rosly??"

 

Jaka miła odpowiedź.

 

Na podstawie doświadczenia, poza tym to oczywiste :wink:

 

Czasami mam wrażenie, że nabijasz posty...

 

Napisz coś więcej niż tylko to co wyżej i to, że się zgadzasz z Patrykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.