Skocz do zawartości

Prawie w chmurach...


leszek_c

Rekomendowane odpowiedzi

No prawie, bo nie było takiej kłebiastej akurat nademną, ale byłem na wysokości chmur. Podstawa chmur ok. 225 metrów.Nie wiem co mnie podkusiło by wybrać się w taką pogodę na latanie, ale to było silniejsze ode mnie. Wiatr był prawie, że zerowy, może 0.2 metra na sekundę miejscami do 0.8 m/s. Miałem nadzieję, że nie będzie padać, niestety... lot trwał aż 3.05 min i musiałem zwijać żagle. Schodziłem do lądowania już w deszczu. Do tego jeszcze przy sprawdzaniu sprzętu przed startem zauważyłem, że brakuje tego plastikowego dyngs (snapa) przy stateczniku. Ale nie zrezygnowałem, radziłem sobie lotkami. Mało tego po starcie zauważyłe, że nie mogę skręcać w prawo - co jest. Potem się okzało, że serwo na lewym skrzydle wypadło z gniazda i wisiało na kabelku i "druciku" (pushrod). O to film:

http://www.youtube.com/watch?v=9FhZtXZMqBc

 

Widać jak w oddali leje, ściana deszczu. Fajnie. Szkoda, że nie mam kamerki HD.

I coś nagranie mi zwalniało w kulku miejscach, dziwne. Mam nową kartę 8GB class6. Więc powinno śmigać jak ta lala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.