PZL P-11C

[karlem]

...większe modele latają jednak lepiej; to z autopsji...

Od czasów guru Schier'a trochę postępu było...

Pasta do podłóg jak najbardziej; bezbarwna....ale jakiej marki, to już nie pomnę :oops:

[Grifon]

Pasta do podłog świetna sprawa do laminatu i ładnie pachnie. To udało mi się ulepić:

 

 

 

Bez szpachli się nie obędzie ale machnąłem jeszcze drugą.

Niestety nie kupie nowego silnika przed wyjazdem mam za mało dukatów.

Nie chce jechać bez silnika i dlatego zastanawiam się nad tym rozwiązaniem

pomimo że nie lubię elektryków. Kiedy spit się rozbił wypluł z siebie to.

 

 

Silnik ma 340 watów, myślę o zamontowaniu w ten sposób aku, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Szkoda mi jednak pozbawiać P 11 duszy.

[Grifon]

Dzisiaj bawiłem się w kowala.

 

 

Spawanie, koszt 2 piwa.

 

 

Podwozie i nowa oslona silnika, mam pewne obawy podwozie jest z drutu 2.5 mm.

 

[Grifon]

Witam wszystkich już z kraju scyzoryków MacGyvera to udało mi się przytachać tutaj.

 

 

To moja krajzega do balsy

 

 

A to pieresze efekty.

 

[Grifon]

Nie mogłem się powstrzymać od przymiarki. Ale po dwóch latach abstynencji modelarskiej tak się człowiekowi robi.

 

 

 

 

 

Nie mam aparatu wiec zdjęcia są robione telefonem. :x

[krzychu-rc]

Tobie lepsze zdjęcia wychodzą telefonem niż mi aparatem :|

Ładnie i czysto jakiego kleju używasz?

mmm... jaki stylowy pulpit podoba mi się :twisted:

[Grifon]

Zwykły biały stolarski, kleiłem nim schody w poprzedniej pracy

Cyjanoakrylowy kleji szybko i mocno,

ten wiąze powoli a to daje czas na ewentualne poprawki.

Fajnie, że zwróciłeś uwagę na moją zajefajną tapetę, strasznie mi się podoba :mrgreen:

[Marcus]

Zwykły biały stolarski

Masz na myśli wikol?

 

 

Cały czas uważnie śledzę Twoją relację i życzę Ci powodzenia w budowie! Trzymaj tak dalej!

[Grifon]

Tak wikol, rakol , czy jak tam jeszcze się nazywa.

Dzięki, cieszę się, że ktoś interesuje się moim temat.

Postanowiłem wykonać nie płaskie stateczniki,

jakie widać na planie tylko profilowe,

wiec następne zdjęcia będą za jakiś czas, pozdr. P.

[krzychu-rc]

No to czekamy. Jak to mówią "bierta sie za robotę :wink: " Kibicujemy!

Czy w poście w okolicach "krajzegi do balsy" i nie tylko tam miały być zdjęcia bo ja widzę tylko przerwy. Tak teraz to sobie uświadomiłem.

[Malker]

To już wiem co będę robił zimą 8)

Eh... i kolejne koszty

 

Model super ! Powodzenia :]

[karlem]

No to czekamy. Jak to mówią "bierta sie za robotę " Kibicujemy!

Innymi słowy: Weźta się do roboty i zrobimy" :wink:

[Grifon]

A pomożecie !!!!!

Dzięki wam za kibicowanie,

człowiekowi od razu chęci przybywa,

to był dobry pomysł umieścić tutaj dziennik budowy.

[Grifon]

Niestety mało nawojowałem, kombinowałem z zamocowaniem lotki SK

a wyszło jak zawsze, standardowo. Licze że SW pójdzie szybciej.

 

 

 

[Grifon]

Niestety mało zrobiłem, ale za to dużo zdjęć zamieściłem. :rotfl:

 

 

 

Punktowo sklejałem żeberka, żeby wszystko było symetryczne.

 

 

Wciecia na dzwigar.

 

 

 

 

 

 

Stateczniki są większe niż w oryginale powiększyłem je o jakieś 10 %

tak mi się przynajmniej wydaje. Za to mają prawie, że oryginalny profil.

Stateczniki w tych amerykańskich planach mają zaledwie 5mm grubości

a mój SK ma aż 12mm grubości w oryginalnej skali są jeszcze grubsze.

Teraz będę profilował ogon powiększając dwie ostatnie wręgi żeby pasowały do SK.

Reszte wreg zrobie jak na planach narysowali.

[Grifon]

Skserowałem plany po kawałku i wyciołem wregi, niby nic w tym dziwnego,

ale zrobiłem to w pracy :wink:

 

 

Został przyłapany na szpiegowaniu, odsiedział 10min w puszcze po żelu do włosów,

poczym został wypuszczony do ogródka sąsiadów.

 

 

Upppssss , zgniecione kolanami, chciałm złapać bo mi się wypsło.

 

 

Dla unikniecia takich zajść przykleiłem tymczasowo wręge silnikową.

 

[Wojtass_nt]

Łaaaaaa wielki, obrzydliwy!!!!!!!!!!!

Nie cierpię pająków! :?

[karlem]

..a on by to samo powiedział o Tobie :wink:

[Grifon]

Tylko się nie śmiejcie, to już drugi złapany w tym miesiącu,

może chcą sie jedenastką na gape przelecieć.

[Grifon]

 

Teraz sobie myśle że było lepiej zamiast tych podłżnic obklejić ogon balsą 1mm.

Narazie przerwa w pracach, czekam na przypływ chęci.