woojas25 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 czesc koledzy uporałem sie z moja cesna 747 poskładałem ją i wybieram sie na loty , ale koło mnie sa tylko łąki i mysle ze bede latał bez podwozia czyli z ręki , lądując bez podwozia czeba czymś kadłub os spoudu oslonić czy poprostu ląduje na brzuchu i tyle? czy odczepic tez tylne koło , jak radzicie?
MironRC Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 przyklej szara taśme i w górę, tylne kółko nie powinno przeszkadzać, powodzenia! :wink:
rafal0405 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Ja odpinam tylne tez i radze lądować na wyższej trawie zawsze to jakas dodatkowa ochrona
woojas25 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2010 mysle ze tasma bedzie dobra dzieki za pomysł , bedzie dobry poślizg
Gość Anonymous Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Do lądowania na brzuchu dobrze zamocować śmigło na prop saverze. Znacznie spada ryzyko że połamiesz je podczas lądowania.
woojas25 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2010 smiglo jest plastikowe dosc miekie moze sie nie urwie
Osa Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Mimo wszystko zastosuj prop saver. Szkoda śmigieł te giętkie też się łamią i to dość szybko. :mrgreen:
szpachla Opublikowano 2 Października 2010 Opublikowano 2 Października 2010 Mi sie nigdy nie zdarzyło uszkodzić śmigła przy lądowaniu, przy kretowaniu owszem
madrian Opublikowano 2 Października 2010 Opublikowano 2 Października 2010 smiglo jest plastikowe dosc miekie moze sie nie urwie Urwie się, urwie... :wink: Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak łatwo. Prop-saver daje choć szansę na to, że ocaleje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.